Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Leniwe wakacje.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 47265
Komentarzy: 228
Założony: 1 maja 2009
Ostatni wpis: 25 maja 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
kulka5858

kobieta, 32 lat, Bydgoszcz

168 cm, 88.70 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Wytrzymać na diecie i zrzucić jak najwięcej!!!!!!!!

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

4 lipca 2009 , Komentarze (2)

Sanidanie: 2 łyżki płatków owsianych, 6 łyżek mleka 0,5 %, 2 brzoskwinie
Obiad: 3 małe klopsy gotowane,1 mały ziemniak, duży kubek mizerii z ogórków i pomidora z koprem
Podwieczorek 1/4 średniego arbuza(średnia miska)
Kolacja: 2 parówki,2 kawałki chleba, 2 kawałki ciasta,17 truskawek,picie gazowane. No cóż.Bez komentarza.

3 lipca 2009 , Skomentuj

Imprezy rodzinne czas zacząc.Dzisiaj odbyła się pierwsza.Ale zacznę od początku dnia.
I śniadanie,którego nie przespałam! 2 łyżki płatków owsianych na 5 łyżkach mleka z 2 brzoskwiniami.
II śniadanie 2 małe kawałki razowego chleba z pomidorem,jajkiem i ogórkiem kiszonym.
Obiad: kalafior(duuużo) z 3/4 łyżeczki bułki tartej,1 mały dziemniak, 1,5 kubka mizerii z ogórka,pomidora,szczypioru,kopru i pietruszki na kefirze(bardzo gęsta)
Podwieczorek ominełam.Na imprezie rodzinnej zjadłam: 1 kawałek ciasta-skubańca, 1 niecały kawałek ryby smażonej,pół kawałka chleba z prawdziwym masłem, 1 kostkę czekolady oraz wypiłam małe cappucino. Uważam,że na moje zdolności jedzeniowe wyszło calkiem dobrze. Zauważyłam nawet,że jem mniej.

2 lipca 2009 , Skomentuj

Witam. Dzisiaj znowu przespałam śniadanie i zaczęłam od drugiego: 3 łyżki płatków owsianych na mleku 2%( o zgrozo,w sklepie nie było innego ) z 2 brzoskwiniami małymi.No i ze słodzikiem.Nie wiem ile to ma kcal,ale przynajmniej jadłam to długo i nie jestem głodna.Na obiad pałki upróżone bez oleju na patelni z sałatką z pomidora i ogórka( dodam sos Knora,który rozrobię na 2 łyżkach oleju na całą miskę).Co do ćwiczeń....Narazie pozostawię to bez komentarza.
A oto mój obiad 

zauważyłam,że nie widać całych notek  Co z tym zrobić??
Na podwiezorek zjadłam szklankę jogurtu naturalnego z 10 rodzynkami i brzoskwinię.
Właśnie wróciłam z godzinnego spaceru.Niestety zjadłam na nim loda  i to sama go sobie kupiłam!! A jutro rodzinna impreza i w sobotę też...

1 lipca 2009 , Komentarze (1)

Dzień drugi.Oczywiście dzisiaj będzie lepiej,chociaż nie wiem jak to będzie z rowerem.Powiem,że po wczorajszej próbie powrotu boli mnie kolano.No i kondycja już nie ta...Co do śniadanka...Wstałam po 11,więc zjadłam II śniadanko: miseczkę truskawek z jogurtem i łyżką płatków owsianych. Mniam :) to było śniadanie idelne dla mnie.
Obiad: 10 klusek ziemniaczanych z truskawkami i jogurtem oraz słodzikiem. Pycha,ale pewnie tuczące  śniadanko :)
 oraz obiad
Przejechałam dzisiaj 15 km,w 37 minut,czyli spaliłam 225 kcal. :) 

I jeszcze trochę truskawek na podwieczorek.Ostatnie truskawki dzisiaj.


Na kolację bułka z ziarnami z chudą wędliną i pomidorkiem.Oczywiście dużo wody w ciągu dnia :) Zapraszam do wątku "KoNkUrS" w dziale  Grupa Wsparcia :)
-----------------------
Przejechałam dodatkowe 10 km,czyli 150 kcal. Właśnie wróciłam z długiego spaceru.Chodziłam między malowniczymi polami 1,5 godziny.Idealnie.

30 czerwca 2009 , Komentarze (3)

No cóż....dzień nie jest cudem...Przespałam śniadanie,a przed chwilą zamiast czegoś porządnego pochłonełam miskę czereśni.Ale poprawię się do końca dnia.Nie mam siły na ćwiczenia po wczorajszym pakowaniu do remontu...

Obiad zaliczony.gotowany kurczak z warzywami z torebki(mieszanka chińska).Oczywiście w międzyczasie podjadłam małą miseczkę czereśni.

Podjadłam jeszcze resztę kurczaka z pomidorem.Na kolację zjadłam 2  kawałki chleba razowego z parówką i uwaga: 2 kawałki ciasta!!!!!!  Przynajmniej przejechałam 10 km :(

29 czerwca 2009 , Komentarze (3)

Dzisiaj szykuję się na jutrzejszy powrót do dietowania.Jak zwykle brak pomysłu na siebie,na to co mam jeść i ile ćwiczyć....Pomóżcie mi w tym ciężkim powrocie :)

3 maja 2009 , Skomentuj

 Śniadanko:rybka,kromka chlebka i herbatka zielona(moja ulubiona)
II Śniadanko: lód z maszyny,deserek waniliowy
Obiad:kurczak lekko podsmażony,sałata z warzywami.
Podwieczorek:resztka jogurtu gruszkowego,1 małe jabłko i cynamon.

2 maja 2009 , Komentarze (1)

II śniadanie- 150 ml. jogurtu mlecznego z Danona,pół jabłka z cynamonem.Na obiad najadłam się sałaty z ogórkiem i z pomidorem,seremfeta i jakimś sosem z proszku no i mięsko z grilla,czyli całkiem fajnie i przepysznie. niedługo powieczorek.

2 maja 2009 , Komentarze (1)

Witam.Dzień rozpoczął się dobrze.na śniadanie zjadłam 3\4 większego pomidora,pół twarożku oraz jedną bułkę(ciemną z ziarnami). Zrobiłam zdjęcie,aczkolwiek mam małe problemy ze wstawienie( na 100% zdjęcie się pijawi).Do tego zielona herbatka cytrynowo-miętowa. Teraz czekam na II śniadanko,którym będzie jogurcik naturalny(w tym wypadku gratka mleczna) z połową jabłka,z dodatkiem cynamonu.Oczywiście piję wodę.Niedługo jadę z rodzicami nad jezioro,trochę pochodzę,stara kontuzja się niestety odnawia :(

1 maja 2009 , Komentarze (2)

Witam wszystkich.Jestem nową vitalijką.Zaczynam swoją kolejna prztgodę z odchudzaniem,która mam nadzieję,szybko sie nie skończy.Zapraszam na wątek,który stworzyłam.Jest to rywalizacja kontrolowana :).