Pamiętnik odchudzania użytkownika:
kasiutek1986

kobieta, 37 lat, Wrocław

157 cm, 87.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

7 stycznia 2013 , Komentarze (4)

Witajcie w nowym 2013 roku, mam nadzieje ze przyniesie nam wszystkim szczescie, radosc oraz spelnimy swoje marzenia.

JA DZISIAJ DOKLADNIE SIE POMIERYŁAM, ZWARZYŁAM I ZALAMALAM, NIEMYSLALAM ZE MAMW DUPSKU TERAZ 110CM. OBŁĘD JAKIS, NAWET W CIĄŻY TYLE NIEMIALAM. ŹLE WYGLADAM IŹLE SIE CZUJE.

MOJA STRATEIA TO 5 POSIŁKÓW DZIENNIE, OGRANICZENIE SŁODYCZY, CHLEBA , SŁONYCH PRZEKASEK I FAST FOODOW!!!!

DO 16 CZERWCA CHCE WAŻYC 64KG CZYLI MAM NA TO 23 TYGONIE. POMOZECIE?

4 grudnia 2012 , Komentarze (5)

a dzisiaj mialam napad lodkiego i ciastka i batony i slodkie napoje masakra, pewnie ze 2 kg wiecej bedzie;( a juz mi dobrze szlo, jak wy obie radzicie z napadami na slodkie? pozdrawiam

30 listopada 2012 , Skomentuj

i juz piatek ale tan czas zleciel juz jutro grudzien sie zacyna, szok.diete staram sie trzymac, nadal niejem slodyczy 5 dzien łał;p no a czuje sie kiepsko bo @ przyzla rano i okropnie brzuch mnie boli;/ wstalam o 7 i zawiozlam malego do przedszkola, na sniadanko aby jogurt wypilam i kawe , domek juz ogarniety, gary pomyte, pranie sie pierze a ja na chwile usiadlam. zwaze sie w poniedzialek o czje ze jestem strasznie obrzeknieta;/ buziaki i milego dnia:)

28 listopada 2012 , Skomentuj

TRZYMAM SIE , NIEJEM SLODYCZY 3 DNI TO JAK DLA MNIE DUZO BO JE KOCHAM, DALAM OBIE CEL DO SWIAT 69,9KG CHCE LUB MNIEJ, TO 4 TYGODNIE MAM NADZIEJE ZE SIE UDA:) MILEGO DNIA:)

27 listopada 2012 , Komentarze (1)

wczoraj wzorowo, tzn bez podjadania, troche cwiczen i nawet na rowerze do pracy pojechalam(7km). mam dobry humorek i czuje sie dobrze, teraz musi sie udac osiagnac moj cel, w koncu czeka na mnie stos ciuchow z przed 10 kilo;) juz niemoge sie doczekac az je wloze na siebie:) pozdrawiam i milego dnia zycze:)

26 listopada 2012 , Skomentuj

zaprzepascilam to co osiagnelam, jest zle i chce schudnac, zeby sie lepiej poczuc i lepiej wygladac, milego dnia uciekam do pracy, postaram sie robic regularne wpisy, nienawidze jojo;(

 

10 lipca 2012 , Komentarze (7)

codziennie a nawet kilka razy dziennie przegladam wasze pamietniki i podziwiam jak wy bosko wygladacie, ja juz strasznie, dosłownie jak jakas maciora;(muze w koncu paseczek zmienic, dzisiaj waga pokazala 74,2kg przy wzrocie 157, dodam ze rok temu wazylam 64kg;( doła mam pomocy...

29 lutego 2012 , Komentarze (1)

NORMALNIE NIC MI NIEWYCHODZI OTATNIO , PORAZKA;( BYLAM PRZED CHWILA Z SYNKIEM NA SPACERKU I MALYCH ZAKUPACH, ZANIM WYSZLISMY MUSIALM SIE UBRAC I ZONK, NIEMAM W CZYM ISC BO CZTERY LITERY UROSŁY I BRZUSZYSKO TAK ZE NIEMOGE SIE DOPIAC A JAK JUZ SIE DOPNE TO WYLEWA SIE WSZYSTKO NIEAPETYCZNIE;/ PLAKACMI SIE CHCE;/;/;/ WAGA STOI OD WCZORAJ JAK ZAKLETA, PORAZKA, MALY PRZEZIEBIONY,CALA NOC NIESPALAM, DOBRZE ZE MAM RLOP JESZCZE TO DAM RADE, BO PO NIEPRZESPANEJ NOCY STRASZNIE SIE PRACUJE. MĄŻ W PRACY, BEDZIE PO 14. W NIEDZIELE PRZYLATUJE MOJA SIOSTRA, PO DRODZE JESZCZE IMPREZKA IMIENINOWA TATY, ALE Z MENU MAMY WYNIKA ZE SMIALO DAM RADE, UDKA PIECZONE W PIEKARNIK, SALATA ZIELONA Z OLIWKAMI, KORECZKI, SALATKA Z GYROSEM (I MAJONEZEM) ALE OGOLNIE BEZ JAKIS CIEZKICH POTRAW SIE OBEJDZIE. ODKAD PRZYTYLAM STRACILAM WIARE W SIEBIE, CZUJE SIE JAK BEZNADZIJNE BRZYDKIE BABSKO, KTORE STRASZY:( MAM NADZIEJE ZE POZNIEJ POPRAWI MI SIE TROCHE HUMOR. MILEGO:*

27 lutego 2012 , Komentarze (1)

NIEBYLO MNIE TUTAJ WIEKI, WIELE SIE U MNIE ZMIENILO, A NAJBRDZIEJ WAGA, BYL MOMENT ZE OSIAGNELAM SWOJE 64KG A TERAZ MASAKRA, MSZE AKTUALIZACJE PASECZKA ZROBIC BO DZISIAJ Z RANA BYLO 70,5KG:( OD DZISIAJ NIEMA UZALANIA SIE NAD SOBA, POSTARAM SIE ROBOIC WPISY BO NIC NIEMOTYWUJE JAK WY:) W KWIETNIU 2011 WROCILISMY NA STALE DO POLSKI, SYNEK SZCZESLIWY BO WSROD LUDZI, MY TEZ BO FAJNA PRACA JEST:) UDALO MI SIE ZDAC PRAWKO ZA 1 RAZEM , TERAZ 5 MARCA JADE ODEBRAC;0) TO MNE CIESZY BARDZO, MUSZE SIE ZA JAKIMS AUTKIEM ROZEJRZEC, NO ZARAZ IDE ZROBIC SNIADANKO BO JUZ POZNO, BUZIAKI I MILEGO DNIA:*:**:*: 

19 lutego 2011 , Komentarze (4)

Niestety po drugim podejsciu znowu niepowodzenie, mam straszne problemy z zaparciami i boje sie nastepstwami tych problemow, dzisiaj po 11 dniach przerwalam diete duncana , niebyla dla mnie widocznie, schudlam nieco ponad 2 kilo i zapewne wroci to jak bumerang ale jednak najlepsza pod sloncem dieta jest MŻ i taka zaczelam, zobaczymy jak sie wszystko potoczy, milego weekendu:*