Witam dziewczyny dawno mnie tu nie było ale weszłam sie
przywitać i poczytać jak wam dietka idzie i jestem w szoku po wejściu do
pamiętnika Mróweczki nie poznałam jej normalnie laska z niej nie z tej ziemi
a więc jak sie chce to się da ona jest tego przykładem Brawo kochana ..
Aż mi wstyd że nie mam się czym pochwalić czyba jedynie tym że moja waga dziś to 76.5 kg . Nie wiem nie mam w sobie już siły na odchudzanie przez tydzień jest dobrze apotem a potem znowu zaczyna się jedzenie normalne a na koniec jak po dwu tygodniowym normalnym jedzonku staję na wagę to o to co pokazała dzisiaj ...
Ale sama widzę niby tylko półtora kilo przytyłam a;e wszystko weszło w boczki
Jestem na siebie zła ale znajdę w sobie siłę aby żeby się tego pozbyć
Dam radę
Gratulacje kochana wytrwałości
pozdrawiam