witam was serdecznie zaczynamy z mężem życie na nowo od soboty jestesmy w Uk mąż od wczoraj podjoł pracę a ja siedze w domku staram sie czas spedzac aktywnie z yotube mieszkamy poki co na pokoju .Pozdrawiam was serdecznie co u was słychać co do wagi nie moge sie pochwalić ostatni czas dla.nas byl mega stresujacy jeszcze maz 2.mies temu zrobił prawko a już wyruszylismy autem do Angli w Niemczech w Magdeburgu zatrzymalismy sie na jeden dzien u znajomych .Póżniej wracajac od nich do Angli zlapalismy gume bo było ciemno i nie zauwazylismy remontujacej sie drogi cały czas jadac balismy sie ze nie dojedziemy bo uszkodzony został wachacz.Podróż pełna emocji koło nam sie zapiekło na kapciu do cpnu na szczescie jak to ja zauwazylam jadace autko pomachałam Litwin nam pomógł chwilę pozniej podjechał Polak pomogli nam bylo to jakoś po 20 pożniej zaś spieszylismt sie by zdazyc na 9 20 na Eurotunel we Francji a.musieliśmy przejechac pół Niemiec .Holandie Belgie Francje Eurotunel i 5 h jazdy do hull tu mnieszkamy jechaliśmy również przez Londyn dodam że nasze Autko ma 23 lata opel Tigra kupilismy ze 3 mies temu stalo czekało az mąż odbierze prawko .Przygoda była ale najważniejsze że cali dojechaliśmy póżniej juz wszystko pomyśnie udalo nam sie po drodze zalatwic pokoj w hull oraz maz pracę sobie ogarnoł pozdrawiam was ciepło i tych którzy mnie obserwują