Pamiętnik odchudzania użytkownika:
niunia7472

kobieta, 37 lat, Hull

161 cm, 141.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: do czerwca 15kg mniej

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

29 października 2020 , Komentarze (10)

Witajcie kochani,od 2 dni zaczełam ćwiczyć z yotube areobic dance sie nazywa,szybkie tempo ale mi sie podoba,predzej ćwiczyłam ale to byly.moje ćwiczenia skłony itd,mam lepsze samopoczucie,nie podaje sie walcze dalej.Miłego dnia wam życzę,walczę również z dietą jem mniej ,nie najadam sie na noc.pozdrawiam

26 października 2020 , Komentarze (8)

Witajcie ,Wielu z was miało rację w komentarzach co do mojej mamy.Dziś rozmawiałam z siostrą przez telefon i powiedziała mi że mam się odciąć od mamy bo ona wygaduje po obcych ludziach że mąż mnie bije ze się znęca nade mna,i ze mnie wykorzystuje co absolutnie nie jest prawdą,mąż nigdy na mnie ręki nie podniósł.Siostra uważa że ona chce mnie skłócić z mężem nawet jeśli jesteśmy tak daleko ,Marian jakiś czas temu mnie ostrzegał żebym dała sobie z nią spokój bo to jest zła kobieta ale jak to ja nie posłuchałam.Jest porostu toksyczna i tyle nigdy nie chciała dobrze dla mnie chodź ja uważałam zawsze inaczej trochę jak syndrom sztokholmski .Pozdrawiam was i miłego dnia życzę,całe szczęście że wyjechaliśmy jesteśmy teraz daleko i nic nie może mi zrobić gdyż siostra uważa ze jej się nie chce pracować a ze mnie miała by kasę alimenty od męża itd ,I ze jak by mogła to by ze mnie zrobiła osobę niepełnosprawna na wózku tak stwierdziła moje siostra.

25 października 2020 , Komentarze (4)

Witam was serdecznie,ostatnio czas spędzam aktywnie ćwiczę w domu,lecz dziś byliśmy pochodzić z mężem po mieście,Muszę sie pochwalic zrobiłam 6.16 km spaliłam 803 kal tak mi wyliczył krokomierz,dzisiaj na obiadek miałam rybkę na parzę,wreście udało nam się zakupić garki ale okazalo sie ze to garki na parę hii bo nie doczytalismy,ze to garki na parę,ale to jeszcze lepiej mniej tłuszczu ,mam zamiar sobie jeszcze poćwiczyć,od jutra Marian robi po 12 godzin ,jestem z niego dumna ja po 2 godz spaceru mialam juz dość wiadomo zapuściłam się.Ale zawsze można na dobre tory wejść ,jak wam mija Niedziela .co u was słychać???pozdrawiam was i miłego wieczorku życzę,fajnie ze was mam .

22 października 2020 , Komentarze (11)

Witam was ,Uwierzcie że odkąd przyjechałam do Anglii zaczęłam inaczej myśleć,może też przez to że ostatni czas był dla mnie bardzo stresujący,problemy finansowe,Wszystko zwaliło się na głowę ,spontaniczny wyjazd,chyba takie są najlepsze,teraz żałuje że nie przyjechałam tu 4 lata temu ,gdyż mąż się męczył w Polsce,wszystko go przerastało .Od paru dni zaczęłam sobie ćwiczyć ,patrzę co jem ,Dziękuje wam za tak liczne komentarze ,wpisy wskazówki jesteście kochane,Faktycznie sporo przeszłam ale już nie patrze wstecz,za pewne jeszcze dużo mnie czeka zmian ,w Anglii coś zobaczę zwiedzę,mam 33 lata dni szybko lecą nie długo nasze wspólne urodzinki z mężem 10,04,. Jak wam idzie gubienie wagi ?pochwalcie się swoimi osiągnięciami dajcie mi kopa..Napisz ile czasu ci zajęło i ile kg zgubiłaś/zgubiłeś bo zapewne tez tu są mężczyźni.Milutkiego dnia życzę wam .

21 października 2020 , Komentarze (42)

Witam was kochani długo sie zastanawiałam czy napisać poruszyć ten tem.Gdyż to jest dla mnie bardzo osobiste chodz w tym pamiętniku pisałam już o wszystki,lecz tą sprawę dusiłam w sobie latami może tp mieć teraz podłoże psychiczne w odchudzaniu,gdyż zajadałam emocje.może jest tu jakiś psycholog któraś z was może mi coś doradzi.Ale przejde do rzeczy,Mając 12 lat mąż mojej mamy czyli mój tata bo mnie uznał za córkę molestował mnie.Ale to nie koniec pewnego wieczoru przyszedł pijany pamiętam była noc byłam sama w łużku i wtedy on zaczoł sie do mnie dobierać .zaczoł mnie bić rano przyszła mama z nocki i pojechala ze mna do szpitala .tam mialam badania ginekologiczne itd.uwieżcie że on dostal za mnie 9mies odsiatki zamieszkalam u dziadkow na rok ,pamietam ze wtedy nie.mielismy prądu bo bylo ciezko finasowo .Juz mialam zalarwiona adopcje u dziatkow po czym moja mama stwierdzila ze powinnam wychowywac sie z rodzenstwem ,Ale to był bład bo gdy miałam 17 lat ojczym znow chciał sie do mnie dobierać.wtedy mama wchodzila do pokoju i oskarzala mnie ze ja mam romans z jej mezem.zaczełam uciekac z domu bałam sie nocy po tej sytuacji do dzis mam leki.boje sie zostac na noc sama w domu.Wracajac do tematu majac 18 lat trafilam do zakladu psychiatrycznego gdyż nie wytrzymalam tego wszystkiego i wtedy.mama zalatwila mi rente i okazalo sie ze.mam schizofrenie paraidealną.imod 15 lat leczecze się.Wiem trudny temat moze nie ktorzy powiedza ze to nie powinnam tu tego pisac ale.musialam sie wygadać.z tąd moja wrogość do mamy.Lecz mąż mi wszystko wynagradza trafilam dobrze.i jestem teraz szczesliwa.może ktoś mi powie jak powinnam sobie radzic z traumą.??słucham medytacji na yotube.potege podswiadomosci.Dziękuje za poswiecenie mi czasu .

20 października 2020 , Komentarze (47)

Witam was serdecznie,odkąd wyszłam za mąż mam konflikt z moją mamą ona nie rozumnie moich decyzji wyborów ,co bym nie robiła jest zawsze złe ,wychodząc za maż mówiła mi że biorę sobie za męża biedaka.Ona nie toleruje mojego męża w sumie jest tylko o 8 lat od niego starsza.jak byłam w ciąży to powiedziała mi że zabierze mi dziecko.w sumie jestem po 4 poronieniach,Mąż uważa że kontakt z nią złe wpływa na mnie ,A jak miałam z mężem kryzys to mieszkałam u niej i ona twierdziła że jak wrócę do niego to czeka mnie karton dosłownie ,że będę bezdomna,teraz już wiem że mną manipulowała.Ale mąż jako jedyny facet z którym jestem jej się sprzeciwił przez niego ona tak uważa że musiała iść do pracy, bo brała na mnie zasiłek jako na chorą córkę,maż do tej pory nie może uwierzyć że zrobiła ze mnie osobę upośledzoną .Może nie na temat bo nie o odchudzaniu ale musiałam się wygadać .Miłego dnia wam życzę ,jeśli możecie napiszcie  co o tym uważacie czy dobrze zrobiłam by się od niej odciąć i zacząć swoim życiem .Powiedziała jej że wyjechałam to ona uważa że źle zrobiłam.Wszystko co bym robiła zawsze jest złe i nie po jej myśli jeszcze mnie obwinia że ja skrzywdziłam. Mama ma na imię Alicja i ma 50 lat .

19 października 2020 , Komentarze (20)

Witam was serdecznie,Dzisiaj dzień mija mi aktywnie ,byłam na spacerku w parku,staram się daleko nie chodzić,chodź mąż mi ustawił na Google map jak bym się zgubiła,by trafić do domu.Kupiłam sobie na drogę wodę i pomidorki koktajlowe.Poćwiczyłam angielski,ćwiczenia na macie zaliczone,a jak wam idzie pogodzenie obowiązków z aktywnością fizyczna?Miłego wieczorku wam życzę,cieszę się na każdy komentarz poznaną tu osobę zawsze łatwiej jeśli działa się w grupie,a tu można się wygadać.

19 października 2020 , Komentarze (2)

Witam Serdecznie .Ostatnio z mężem byliśmy nad morzem,jest tam.naprawdę pięknie .

17 października 2020 , Komentarze (14)

Witajcie kochani z tego pośpiechu zapomiałam napisać gdzie mieszkam w Angli.Dokładnie miejsowość to Hull a co śmieszna w domu miałam przezwisko Hulla hi .Dziękuje wam pięknie za odzew i za kometarze powiem ze nie spodziewałam się.Postaram się pisać bez bełkotów.Chodz jak ktoś ma zrozumniec to co pisze to nie bedzie to wcale przeszkadzać.Pogoda za oknem dziś deszczowa.Ale idzie sie przezwyczaic a co do przecinka mam tylko kropkę gdyż piszę z telefonu .Pozdrawiam również osoby z Angli piscie z kad jestescie może ktoś znajdzie sie z hull by pokazac mi okolice gdyz ja na razie sama nigdzie nie wychodzę .Gdyż nie znam jezyka czekam do 16 30 az maz wróci z pracy i wtedy a miexzy czasie sobie w domku ćwiczę.Wczoraj nawet medytacje na yotube sobie puściłam mimo że mam 150 kg nie podaje się .Wiem że ciężka praca determinacja oraz wsparcie meza pomoga mi dojsc do celu.Miłego dnia wam życzę zostaw ślad po sobie.