Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Bogna1981

kobieta, 43 lat, Nottingham

167 cm, 69.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

3 lutego 2011 , Komentarze (2)

WAGA 57.9 KG!!!
aktywność udało mi się wyrwać na siłownie 
60min fat burn i modelowanie 40min 450kcl 

dietowo też fajnie.
kanapka z sałata indykiem i jajkiem jogurt naturalny 350
banan i jogurt 150
5 lyzek kaszy gryczanej kurczak na parze i warzywa z pary:fasola szparagowa i marchewki 400
deser z kaszy mannej 200
dwa kiwi na kolacje dwa figi dwa morele szuszone  180

1280kcl 

2 lutego 2011 , Skomentuj

w przerwie w pracy zamiast siedziec i sluchac szczekania psa w kennelu ktory made me headache wyszlam na 4km szybki spacer zajal mi 40min wiec 10min/km dotlenilam sie i fizycznie zrelaksowalam. :)))))

i dietowo idzie dobrze całkiem. czuje się szczupło......
as follow:
sniad. kanapka z mielonka drobiowa i warzywami 250 
jogurt z musli 250
pieczywo chrupkie dwa z indykiem i ogorkiem, garsc winogron 200
dwa kiwii zupa cebulowa knorra z proszku 160
dwa chrupaki z pasta z makreli sera bialego cebuli i jajka i pieczarki smazone na oliwie 350
1210 kcl około 

waga 58.5kg 

1 lutego 2011 , Komentarze (1)

waga mnie zaskoczyla pozytywnie 58.1kg
silownia w przerwie miedzy praca.
1.40h, fat burn i modeling 550kcl 
i dietowo idzie z gorki jak narazie
sniadanie:chrupkie pieczywo z pasta z twaroga bialego i jajka dwie mandarynki 250kcl
dr sniadanie sredni banan i jogurt na slodziku mango 170kcl
obiad watrobka z cebula i jablkiem doprawione sola i majerankiem  sok z jagor 450 kcl
podwieczorek kapusta kiszona z kminkiem i lyzeczka oliwy 100kcl
graham z dzemem 200 kcl 

1170kcl na dzis. TRZYMAM SIE 

30 stycznia 2011 , Komentarze (1)

chleb graham z z salata zielona indykiem i pomidorem, dwa male pomarancze sklanka kefiru 380kcl

chleb chrupki z kielbasa i pomidorem 100kcl

kasza jeczmienna, szpinak, poledwica na oliwie szklanka soku z jagod 480kcl

ser bialy z lyzeczka miodu , garsc malin i jagod, dwie daktyle 200 kcl

omlet z pory 200kcl 

1360kcl 
spacer szybki 50 minut -200kcl 

29 stycznia 2011 , Skomentuj

nie mam czasu na sport. praca :( dieta sama jednak nie wystarczy w moim przypadku do spadku wagi.mam 58.9kg wciaz i wolno idzie. 

musze aktywnie zyc ,inaczej i zle sie czuje i nici z diety, wiec jak tylko musze zostac dluzej w robocie, to sie wkurwiam.

dzis rano pobudka o 7 i sniadanie:
chleb chrupki z serem bialym i dzemem oraz szklanka kefiru 250

jogurt z musli 250

salatka z krewetek 400

talerz owocow 250

kolacja jak w vitalii 300

1450kcl 



25 stycznia 2011 , Komentarze (1)

mialam ochote na pralinki. i zjadlam ich trzy. nie mam wyrzutow bo ten smak to niebiosa

poza tym dietowo idzie dobrze. rano 58.9kg ,nie sadze by do soboty bylo 58.ale chocby bylo 58.5 to bedzie oki.

niestety nie jestem domowa gospodynia i nie moge siedziec w chacie i gotowac 5 posilkow dziennie wiec stosuje zamienniki i robi mi sie nudno bo wciaz gotowce na szybko.

praca mnie nudzi, chcialabym juz byc na wakacjach. 

jutro testuje wzrok na soczewki TORYCZNE

rano: kanapka z twarogiem i plastrem szynki, plasttrem pomidora i bazylia, malutka pomarancza 250 kcl

makaronowo-tomatowo-krewtekowa salatka z zielskiem 400kcl

borowikowa zupa knorr proszek i jogurt z ziarnami  300

trzy praliny i banan 250
mielone z sosem pomidorowym salata i graham kromka 400kcl

1600kcl wiec za duzo

fat burn jutro 
podsumowujac w styczniu starcilam-ce 3kg odkad przybylo mi  okresie christmas.

20 stycznia 2011 , Skomentuj

zrobilam przepis Vitalii ryz w pomaranczach -kaloryczne i malo. a czeka sie zeby sok wchlonal ryz. e tam. 
jutro znowu caly dzien w pracy i nie mam kiedy gotowac. streuje sie slubem bez sensu. 

19 stycznia 2011 , Komentarze (1)

silownia 50min fat burn 30 min cwiczenia modelujace. kosmetyczka brwi. 
na obiad pyszna wolowina w miodzie w morealch z puszki. :)))
na kolacje ryz w pomaranczach- przepis vitalii. 

17 stycznia 2011 , Komentarze (2)

bo waga nie klamie a idzie w dół!!!!!!!
reka mniej boli w trakcie fizjoterapi, gardlo juz zdrowieje. jedyny problem to gorne nieruchome powieki, tuz pod brwiami, bardzo zaczerwienione i suche, troche swedzace. patrze w historie co robilam czym podraznilam. okazuje sie ze 1. gru na zabiegu dermabrazji-zbytni peeling? podraznil mnie wtedy wiec je kremowalam non stop i przeszlo do wczoraj. ale zabiegu nie mialam. wiec co znalazlam na forum 
albo kupic physiogel albo nanobase albo avene tolerance soothing cream 


waga 59.3kg i czuje sie komfortowo w sukni. MOGE ODDYCHAC. jeszcze 3 tyg temu jak bylo 61.5kg zle mi sie oddychalo


DIETOWO:
sniadanie kanapka z dzemem 250
salatka z makaronem i krewetkami 400
jogurt z musli 250
banan i pomarancze 200
kanapka z brie, troche serka wiejskiego 300

1400kcl 
fajne przepisy na vitalekka ale nie mam kiedy robic jak caly dzien w pracy. 
:((((((

16 stycznia 2011 , Komentarze (3)

dzis zrobiłam spaghetti po sycylijsku ala vegeterian version
bakłazany/pomidory/cebula.bazylia/chilii/czerwona papryka. good stuff....

zdecydowalam miec rozpuszczone fale na slubie jak ta lady below
kilka razy juz zdanie zmienilam. mialam miec koka u karku hiszpana. podobno rozpuszczone gryza sie z kolia przy szyji,ale ja az tak szerokiej nie mam. poza tym swietna prezentacja jak gorset obecny. i rzecz jasna fryzjer pierw niech moczy suszy etc a potem make up. 
zero welonu i zadnych dodatkow. jeszcze bukiet.