Wiecie co, chyba zwariowałam. I to do reszty...
Właśnie to postanowiłam. Od jutra (bo dzisiaj już za późno) zacznę się przygotowywać do... MARATONU. No bo niby dlaczego miałabym nie pobiec w maratonie? Oczywiście żeby zacząć biegać muszę najpierw schudnąć. Ale przecież już chudnę. Biegać zacznę już niedługo, ale kondycję już mogę zacząć w sobie wyrabiać.
Czy ja oszalałam?
Chcę przebiec maraton!!!
Pozdrawiam
Gruba Emi
panakottawppl
13 sierpnia 2015, 13:25Jakoś w to nie wierzę. Kilka lat już czytam o twoim odchudzaniu i tylko czytam,bo efektów brak...
asiul123
8 sierpnia 2015, 10:03Spore wyzwanie, ale dla chcącego nic trudnego;) Życzę dużo determinacji!
naomii.ii
4 sierpnia 2015, 17:51jaka genialna motywacja :) a bieganie jest świetne!!! powodzenia :)
Lena1980
1 sierpnia 2015, 22:02ok, życzę powodzenia. Biegać można przy każdej wadze ale tak nam się tylko wydaje. Wystarczy zapytać ortopedę jakie konsekwencje zdrowotne mogą wynikać przy bieganiu z nadwagą. Biegacze narzekają często na ból stawów kolanowych. Główną przyczyną takiego bólu jest nie odpowiednie obuwie, zbyt twarda nawierzchnia do biegania i nadwaga.
Walczymy
31 lipca 2015, 18:04Moje marzenie ♥ powodzenia!
MllaGrubaskaa
31 lipca 2015, 17:18Dla czego nie ;)) Mnie się też marzy maraton ;)) Może nie za rok, ale mam nadzieję że kiedyś się uda ;)) Powodzenia :))
Peppincha
31 lipca 2015, 11:13Powodzenia!:)
toperzyca
31 lipca 2015, 08:37hard core z Ciebie...ja po cichu myślę co najwyżej o pół maratonie...szkoda mi katować moje ciało, jednak maraton to ogromne obciążenie dla organizmu
Qualcuna
31 lipca 2015, 00:37trzymam kciuki. pomalu do celu. ja nie mam takich zamiarow, bo biegac nigdy nie lubialam.
Dammaris
30 lipca 2015, 23:59No nieźle ;) daj z siebie wszystko!
Madzesa
30 lipca 2015, 23:26Trzymam kciuki :>>
Lena1980
30 lipca 2015, 23:13oszalałaś... Wybacz szczerość ale biegać przy Twojej wadze to świadome katowanie stawów kolanowych. Niestety bieganie nie jest dla osób z dużą nadwagą. No ale Twój wybór. Obyś potem nie ubolewała nad tym. Pozdrawiam
emlu83
31 lipca 2015, 22:10nie oszalałam. Napisałam, że teraz będę ćwiczyła swoją kondycję a biegać zacznę przy rozsądnej wadze. Kiedyś już biegałam ważąc ponad 100 i wiem co to znaczy. Ale przygotowywać się (czyli zrzucić wagę) można już dzisiaj :) Pozdrawiam
aluna235
30 lipca 2015, 22:40O to chodzi, by mieć nowe cele, które będą nam dawać motywacji do działań. Trzymam kciuki :)
Mag2703
30 lipca 2015, 22:17Trzymam kciuki abyś osiągnęła swój cel :)
WiolettaKukier
30 lipca 2015, 22:16Super. Ja planuje pojawić sie na Orlen Naraton, ale na jakimś krótszym dystansie :) dasz rade!
wiola7706
30 lipca 2015, 22:14i bardzo dobrze postanowilas. masz cel i go osiągniesz. Wytrwaj.Trzymam kciuki