Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
7 z wielu - rozwiązanie

Świetne założenia 😊 Trzymam kciuki za Ciebie 🤩

Głowę masz pełną pomysłów :) żyj tak abyś Ty była zadowolona, a jeśli masz wsparcie bliskich daleko zajdziesz. Powodzenia ;)

Miałam już Ci ostatnio pisać, że podziwiam Cie za produktywność i wszechstronne zainteresowania, może z ćwiczeniami Ci nie po drodze, ale jak dla mnie to jesteś aktywna osoba. Ja bardzo chce się nauczyć szydelkowac, ile razy już prulam szalik to nie zliczę... Co do cateringu to nie uważam, aby to był głupi pomysł, w UK koszt to jakieś 70 f na tydzień i gdyby nie cena to bym się zdecydowała, mój znajomy teraz się odchudza i mu to się sprawdza o ile chcecie catering dietetyczny :D

Wsparcie w najbliższej osobie dużo daje, super, brawo dla męża.

Powodzenia z pudełkami, fajnie, że masz wsparcie rodziny, może faktycznie to okaże się strzałem w 10?

Świetny pomysł...niech się sprawdzi i da czas na ważniejsze sprawy:)

Zawsze warto spróbować z kateringiem. Powodzenka w rozkrecaniu biznesu. Ja tez zabierałam się za szycie, ale, że nie znam sie na tym, to zniechęciłam się.

Mam nadzieję że catering wam posmakuje ja kiedyś brałam z pureFood wiem że to w zasadzie ogólnopolska firma i mi bardzo smakowalo

jesli bedzie jedzenie smakowalo to czemu nie. Ja od zawsze nie znosze jedzenia z jakichs innych kuchni- stolowki itp. wyjscie do lokalu to musze byc pewna ze cos dla siebie znajde, wydziwiam i wole wobec tego gotowac (ostatnio nie koniecznie lubie). Marzen mam podobnie jak ty wiele, pelno pomyslow, zaczetych rzeczy, odlozonych , wracam do nich - np. zaczelam sie uczyc gry na gitarze, przez brak czasu i stres w pracy odlozylam i po ok. 4 latach wracam do tego, ciesze sie , cwicze. Robotki reczne uwielbiam ale brak czasu mnie dobija, chce miec kilka zyc dla swoich hobby. Niedawno uczylam sie z youtuba filcowania, niesamowite, super przyjemne. Szycie - nauczylam sie sama w czasach gdy w sklepach nic nie bylo - warto , uczylam sie z Burdy- sa numery z kursem Krok po kroku, dobre opisy. Teraz tez na youtubie jest duzo pomocy. W weekend bede szyla sukienke - tunike dla mojej mamy:):):)Powodzenia.

A co do cateringu/ uważam, że to jest dobry pomysł, proponowałam Ci jeszcze w czasach, kiedy Wasze finanse na to nie pozwalały.

Dom na Teneryfie. Najchętniej w pierwszej linii od oceanu. W marcu jedziemy oglądać!

Trzymam kciuki żebyś spełniła wszystkie swoje marzenia.

Zgadzam się, że trzeba spróbować. Jak się nie sprawdzi to zrezygnujesz, ale przynajmniej będziesz wiedziała jakie porcje są dla Ciebie odpowiednie. Poza tym sporo czasu zaoszczędzisz.

W ubiegłym roku miałam przez 2 tygodnie pudełka a i tak się obżerałam. Ale! :) W tym roku miałam na 2 tygodnie od 1 stycznia i grzecznie się trzymałam :) Fakt, nie jest to tanie, ale to ile czasu zaoszczędziłam, to kosmos! Po prostu brałam pudełka i tylko sztućce myłam :D nie mówiąc też o czasie zaoszczędzonym na planowaniu jedzenia :) fajnie, że się zdecydowałaś na taką opcję, na pewno będzie warto :)

To jest bardzo dobry pomysł;) dlaczego ktokolwiek miałby to krytykować? Tylko nie popełnij mojego błędu i nie podjadaj:) pełna mobilizacja na luty... Powodzenia

A więc 😃 moj szalony pomysł juz nie jestem księgową na etacie teraz wycianm plazmą w metalu o tu Www.retrocut.pl

optymistyczny, pozytywny i szalony wpis....powodzenia we wszystkim;)

Ja juz nie mam żadnych marzeń chyba. Zazdroszcze Ci ze Ty je masz.... O czym piszesz ksiązki? Ps. Catering swietna sprawa.

Witaj jeżeli masz możliwości finansowe by sobie poprawić organizowanie posiłków to kto bogatemu zabroni. Jadłam przez pewien okres takie posiłki będąc u córki i po pewnym czasie zatęskniłam za swoim jedzeniem. A moje marzenie w tym zakresie to gdybym miała sporą kasę to zatrudniłabym panią do gotowania posiłków i pomocy w domu. Powodzenia w realizacji projektów.