Żyję w totalnym kieracie.....dzień ucieka za dniem.....nic szczególnego się nie wydarzyło.....poza spadkiem wagi o 1 kg......co mnie bardzo cieszy i buduje, choć nie wiem dlaczego nastąpił ten spadek......jadłam przecież ciasto.
Doszłam do wniosku, że biegam a nie chodzę, żeby tylko wszystko zdążyć załatwić a do tego jeszcze ten stres z lekcjami muzyki......i może to spowodowało, że nastąpił spadek.....a więc do ceku zostało mi jeszcze 6 kg.
Pogoda u mnie dzisiaj do d..... i nic się nie chce......byłam rano z mamą na badaniach krwi.....przy okazji sobie zrobiłam......jutro wyniki i mam nadzieję że będzie wszystko ok, zarówno u mamy jak i u mnie.
RADOŚCI DZIEWCZĄTKA!!!!
Wiedzmowata
25 października 2013, 06:51Śliczne "obrazki" :-)) życzę zdrowia!!
marii1955
24 października 2013, 19:10Świetny dałaś powód do uśmiechu ... te 5 zasad i ciacho i kreskówki - haha dooobree :) Fajnie zgubiłaś ten kilogram , tak nie wiadomo dlaczego? Wszystko te biegi kochana , biegi krótkodystansowe - dobrze to opisałaś " nie chodzisz , tylko biegasz" aby zdążyć ze wszystkim . To minie -mam nadzieję- dopiero w tedy złapiesz oddech . Ten straszliwy "pośpiech" jest zarazliwy , bo też tak niekiedy "gonię" . Pozdrawiam :)))
Elamela.gd
24 października 2013, 14:44Gratuluję spadku !!!! to zawsze poprawia humor i daje motywację do walki o więcej !!!!
mania131949
24 października 2013, 14:26Tobie też wiele radości i mniej tyrania życzę!
savelianka
24 października 2013, 14:10kilogram?? gratuluję!! ta pierwsza zasada bardzo prawdziwa jest,,,ja w ogóle jestem zdania,że tekst"pieniąde szczęścia nie dają" to wymyślił ktoś bardzo bogaty,bo biedakowi by to do głowy nie przyszło....
fijka89
24 października 2013, 13:44Spadek wagi zawsze motywuje ;)
Nefri62
24 października 2013, 13:01dobrze że waga spada, ale odpocząć też trzeba, pozdrawiam i miłego dnia
Nieznajoma52
24 października 2013, 12:57Gratuluję, a rysunki bardzo zabawne.
moderno
24 października 2013, 12:19Szczególnie to waga spadła o 1 kg i to powód do radości. Fajne te Twoje humorystyczne wstawki.
rorac
24 października 2013, 11:58Jak to się nie dzieje?A spadek kg?!!!!Też bym tak chciała,żeby mimochodem mi spadło!Trzymam kciuki za wyniki!
kala1212
24 października 2013, 11:47Żyjesz w biegu i w stresie i dzięki temu albo przez to (nie wiem jak ująć żeby było dobrze) chudniesz. Też bym tak chciała. Ćwiczeń już nie trzeba. Wystarczy dietka i waga leci. Pozdrawiam ;)
Alianna
24 października 2013, 11:47Dziękuję, bo jak zwykle zamieszczane przez Ciebie rozweselacze spełniły swoje zadanie i rogala mam na gębie. Muszę zacząć swoim dziewczynom w wydziale ciasteczka " Tyraj misiu" :-))))