Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jak schudnąć 10 kg w 10 godzin ???


Aż się prosi by o to zapytać. Ach gdyby istniała tylko taka dieta....niestety potrzebuję czasu ale mimo wszystko wiem,że już za kilka godzin będę czuła się fatalnie...jutro jadę na obóz narciarski gdzie jak zwykle będzie dużo ładnych dziewczyn, no i ja 85 kg żywej wagi w spodniach 42.... Wiem,że to żałosne ale odechciewa mi się jechać na tà Słowację :(( nawet jeżeli będę mowić, że nie ma się czym przejmować i tak będę zła na siebie....macie tak czasami? 
  • JaniaOwca

    JaniaOwca

    23 lutego 2014, 13:47

    A ja bym pomyślała w ten sposób _- ile można stracić tłuszczyku na takim wyjeździe :)

  • alwayskinny

    alwayskinny

    18 stycznia 2014, 23:54

    znam ten problem bardzo dobrze! wstyd przed moim ciałem mnie paraliżuje, mam wrażenie że wszyscy mnie obserwują, a ja mam ochotę się gdzieś skryć. :< mimo wszystko wierzę, że dasz rade! :*

  • Monika3030

    Monika3030

    17 stycznia 2014, 23:18

    Baw sie dobrze i nie zwracaj uwagi na innych tylko skup się na sobie :) Wtedy wykorzystasz ten czas w pełni pozytywnie :D

  • dola123

    dola123

    17 stycznia 2014, 20:57

    Udanego wypadu, baw się dobrze i wykorzystuj każdą minutę tam ;)

  • emiiily

    emiiily

    17 stycznia 2014, 20:57

    Miałam tak 12 kilo temu, jak miałam iść na imprezę to ryczałam jak bóbr bo wstyd mi było, same szczupłe laski i ja- wieloryb. Ale z każdym kilogramem mniej moja pewność wzrasta i mimo, iż nadal noszę spodnie 42- czuję się o wiele lepiej:) Tobie też polecam zmienić nastawienie na bardziej pozytywne- jak Ty widzisz siebie źle i źle o sobie myślisz- tak samo odbierają cię inni. Pamiętaj o tym:)

  • nowyplan

    nowyplan

    17 stycznia 2014, 18:05

    42 to nie tragedia ale doskonale wiem jak się czujesz. Teraz te wyrzuty zostaw w domu a jak wrócisz wróć do nich i zrób coś z tym co Ci w sobie nie odpowiada. Pamiętaj, że możesz zgubić te kg wiadomo, że nie w 10 godz ani w 10 dni ale uwierz mi, że czas mija bardzoooo szybko a wraz z nim kg albo spadają albo przybywają.

  • Lexixo

    Lexixo

    17 stycznia 2014, 18:02

    Jesteś mega wysoka, 182 :o, cudnie ! Uda się, zobaczysz przyjdzie taki dzień w którym powiesz "było warto, jestem szczęśliwa". Dobrze wykorzystaj czas na obozie, i nie zamartwiaj się :) Po powrocie do domu zrób dietę albo już na obozie jedz mniejsze porcje :) Trzymam kciuki, miłego wypoczynku :D

  • Lisaveta_

    Lisaveta_

    17 stycznia 2014, 17:57

    Będzie dobrze. Może to właśnie czas aby wsiąść się za siebie. Ja już drugi miesiąc się odchudzam i 10 kg mam mniej, ale trzeba się przestawić i chcieć tego. Z całego ciała ubyło mi ok. 47 cm.

  • szabadabada

    szabadabada

    17 stycznia 2014, 17:56

    uciąć nogę :D

  • keri228

    keri228

    17 stycznia 2014, 17:55

    ha jakbym widziała siebie :-) Nie przejmoj sie beaw sie dobrze i nie mysl o wadze a po powrocie sie zmotywuj i działaj! powodzenia

  • mozalimona

    mozalimona

    17 stycznia 2014, 17:54

    a umiesz śmigac na nartach ? dobrze śmigac? bardzo dobrze ? :)