Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

:) Pragnę schudnąć, aby poczuć się lepiej, być pewną siebie i zwiększyć poczucie własnej wartości:)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 35570
Komentarzy: 511
Założony: 27 stycznia 2012
Ostatni wpis: 21 maja 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
malinkaa1988

kobieta, 36 lat, Kraków

167 cm, 62.20 kg więcej o mnie

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

21 maja 2015 , Komentarze (1)

Mój nick to: marchew1988 tam Was zapraszam przede wszystkim bo tutaj jestem naprawdę rzadko, bo wraz z dietą założyłam nowe konto :) 

10 lutego 2015 , Komentarze (4)

Hej :)

Mam do Was pytanko tak jak w temacie czy próbowaliście prolavi?? Tego co reklama wyświetlona jest na stronie głównej vitalii. Bo zastanawiam się czy rzeczywiście obniża chęć na jedzonko bo to jest chyba moj najwiekszy problem, bo moze i zdrowo się odżywiam, ale raczej w zbyt dużych ilościach.

:D

9 lutego 2015 , Skomentuj

Cześć wszystkim:) 

Witam po bardzo długiej przerwie :) Tak w skrócie jestem szcześliwą mama od 3 miesięcy :DStaram sie powrócić do formy sprzed ciąży w miarę szybko, ale jednak nie chcę przesadzać. Wszystko powoli w swoim czasie. W ciąży przytyłam niestety bardzo dużo bo aż 25 kilo !!!:( Ale szczęście które pojawiło się na świecie wszystko mi zrekompensowało na tamten czas, a teraz bardziej biore się za siebie, oczywście kiedy tylko maluszek mi na to pozwala. Staram się ćwiczyć codziennie, niestety nie zawsze się to udaje przy takim szkrabku malutkim:P Po porodzie spadło mi niewiele z wagi, ważyłam 77,6 kg. Do dziś przez ten czas trzech miesięcy udało mi się troszkę zrzucić, woda też zeszła ze mnie i waga na dziś wynosi 68,9 kg:D Jestem zadowolona, oczywiście jestem dalej wierną fanką Ewki i z nią wracam do formy, na razie ćwiczę Skalpel I, Killera i Petarde :) Trzymajcie za mnie kciuki przyda się :) Oczywiście staram się również zdrowo odżywiać i całkowicie eliminować słodycze. Co miesiąc się ważę i mierzę a także mój mąż robi zdjęcia moich postępów. Ćwiczę drugi miesiąc (bo wiadomo pierwszy miesiąc z hakiem to połóg więc żadnych ćwiczeń) po trzech miesiącach wrzucę fotki porównawcze :) Pozdrawiam wszystkich i trzymam kciuki a w szczególności za młode mamy, które też wracają do formy :)

4 sierpnia 2013 , Komentarze (4)

data jakie cwiczenia ilosc spalonych kcal
2013-07-01 killer 600
2013-07-02 killer 600
2013-07-03 brak  
2013-07-04 killer 600
2013-07-05 brak  
2013-07-06 wolne  
2013-07-07 wolne  
2013-07-08 brak  
2013-07-09 brak  
2013-07-10 brak  
2013-07-11 killer 600
2013-07-12 petarda 600
2013-07-13 petarda 600
2013-07-14 petarda 600
2013-07-15 killer 600
2013-07-16 killer 600
2013-07-17 petarda 600
2013-07-18 petarda 600
2013-07-19 petarda 600
2013-07-20 przerwa  
2013-07-21 przerwa  
2013-07-22 brak  
2013-07-23 brak  
2013-07-24 petarda 600
2013-07-25 petarda 600
2013-07-26 wolne  
2013-07-27 petarda 600
2013-07-28 skalpel I 400
2013-07-29 wolne  
2013-07-30 wolne  
2013-07-31 brak  
  suma spalonych kcal 9400

Krótkie podsumowanie lipcowej aktywnosci fizycznej :P

Nie mierzylam sie niestety, ale na wadze mimo tego -2 kg :) Powrót do 56 kg :) 

18 lipca 2013 , Komentarze (6)

Ćwiczenia oczywiście z Ewką :P
data jakie cwiczenia ilosc spalonych kcal
2013-07-01 killer 600
2013-07-02 killer 600
2013-07-03 brak  
2013-07-04 killer 600
2013-07-05 brak  
2013-07-06 wolne  
2013-07-07 wolne  
2013-07-08 brak  
2013-07-09 brak  
2013-07-10 brak  
2013-07-11 killer 600
2013-07-12 petarda 600
2013-07-13 petarda 600
2013-07-14 petarda 600
2013-07-15 killer 600
2013-07-16 killer 600
2013-07-17 petarda 600
2013-07-18 petarda 600
2013-07-19 petarda  600
2013-07-20    
2013-07-21    
2013-07-22    
2013-07-23    
2013-07-24    
2013-07-25    
2013-07-26    
2013-07-27    
2013-07-28    
2013-07-29    
2013-07-30    
2013-07-31    
  suma spalonych kcal 7200
Mam nadzieję że dalej bedzie mi szlo tak jak ostatnio :P juz widac duuuuze efekty znowu :) po miesiacu sie zwaze zmierze, dam znac przy koncu lipca poczatku sierpnia :) Pozdrawiam Was Kochane :)

4 czerwca 2013 , Komentarze (2)

Dziś dzień uważam za bardzo udany :) Cwiczyłam z Ewcią Killera  kolejny dzien pod rząd :) Na koniec miesiąca zrobie podsumowanie mojej aktywności fizycznej :) zobaczymy jak to bedzie wygladalo :) licze na zrzucenie 2kg w czerwcu tak na spokojnie :) mysle ze sie uda bez problemu :) 

Pozdrawiam Was Vitalijki :)

3 czerwca 2013 , Komentarze (2)

Gonie pasek bo troszke odpuscilam :P najbardziej to z jedzeniem, a cwiczenia zawsze jakies tam byly jednak zbyt malo :P Cały czas cwicze z Ewka :) Teraz znowu ostro sie za siebie zabralam bo waga wskazala niestaty 58 !!! :( Ale nie ma co sie spinac, bo wiem ze szybko to zrzuce i powroce do wagi z paska czyli 54 :) Ogolnie to zbyt nie widac ze mi sie przybralo jakos to sie rozeszlo :P i nadal osoby ktore mnie dlugo nie widzialy tak zachwalaja jak to swietnie wygladam ze czasem nie wiem co mam odpowiadac :P 

Wiec witajcie ponownie :)

22 marca 2013 , Komentarze (19)

Witajcie:)
Długa przerwa mnie zastała w pisaniu, ale na pewno się nie obijam:P Na dowód wstawiam moje aktualne zdjęcie z waga 54kg !!!! :) Dla porównania i własnej motywacji, a także motywacji dla Was porównanie pączusia z laską:P Pozdrawiam:) a i dzisiaj trening z Ewą zaliczony:) 
Gdzieś tam w najbliższym czasie dorzucę zdjęcia w stroju:)
    
  

17 lutego 2013 , Komentarze (2)

Hej Vitalijki:)
Na prawdę dawno mnie tu nie było:P czasu brak do studiów doszła praca i tak to jakoś leci:) Mimo, że ostatnio mało ćwiczyła to trzymam formę, na wadze 56,5 kg:) więc jestem szczęśliwa:) Jadam w miarę regularnie:) Aha i dziś killer z Ewą zaliczony:P się zgrzałam:P:P 
Moje postanowienia na Post to brak alkoholu i słodyczy:) 4/40
pozdrawiam Was i w miarę możliwości i czasu zajrzę i poczytam co tam u Was:)

13 stycznia 2013 , Komentarze (2)

hej Kochane:)
teraz mam troszkę mniej czasu, żeby tu zaglądać( czytaj SESJA:P), ale staram się:) Dziś nawet mimo nauki wygospodarowałam 50 minutek na trening z Ewą i gwiazdami:) Już po i czuję się świetnie:) Niedobry tłuszczyk spalony:P i niech nie wraca:P Trzymam za Was kciuki i za te które mają sesję też:) Pozdrawiam:)