Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
1723kcal_trening A2_spaghetti łosoś i brokuły

Ciężki dzień dzisiaj bardzo zabiegany niesamowicie cały dzień na nogach teraz dopiero usiadłam i jem kolacje powolutku, to pomyślałam że sobie coś w moim dziennkiczku napiszę.
Nadal utrzymują mi się problemy z cerą... Od dwóch tygodni czyli tego feralnego weekendu, kiedy zdażył mi sie taki straszny napad obżarstwa na słodycze, czekolade. A już było troszkę lepiej... Niestety żeby coś wyleczyć potrzeba dużo czasu, żeby coś spiern*czyć wystarczy chwila :/  No ale wybaczam to sobie kwestia zbyt małej kaloryczności i odmawiania sobie zbyt wielu rzeczy. Teraz jestem troszkę mądrzejsza i musze jeszcze troszkę poczekać i jeść tak jak jem a cera i wgl całe ciało mi się za to odwdzięczy :)
Co do michy to dzisiaj jeszcze sie starałam robić fotki, ale niestety czasu zaczynam mieć coraz mniej i na dalszy plan zaczyna schodzić to żeby to ładnie wyglądało i że musze zrobić fotkę itd. Zaczyna się też wkradać monotonia ???? Może troszkę, ale to tez przez to że np omlety czy owsianki sa tak cudownie pyszne że mogłabym je jeść 5xdziennie!

trening A2

-10min rozgrzewka chód pod górkę
-podciąganie na maszynie 3x10x 29kg progres 
-wiosłowanie 4x10x20kg progres
-rozpiętki w siadzie 3x10x10kg progres
-triceps uginanie na maszynie 3x10x18kg
-shoulder press 3x10x9kg
-brzuch
-rozciąganie
Całość zajeła mi równiutką 1h

Micha:
1-owsianka+jabłko+nerkowce+wiórki kokosowe
2- 2 jajka, 1 bialko, orzechy włosie, trochę mąki pszen-żytniej, dżem truskawkowy(odrobinka)
3- obiad mistrzowski! : Makaron pełne ziarno spaghetti łosoś wędzony z cebulką i brokułami <3
4-zblendowany twaróg jogurt masło orzechowe i 30g płatków kangus 

Razem      1723kcal        B:107/W:170/T:68