Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

co mnie skłoniło do odchudzania? moj wygląd i nadchodzące lato.. ja i strój kąpielowy? haha porażka w chwili obecnej ale powalczę;p

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 2708
Komentarzy: 54
Założony: 30 kwietnia 2013
Ostatni wpis: 26 czerwca 2013

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
walka2013

kobieta, 30 lat, Poznań

162 cm, 64.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

26 czerwca 2013 , Komentarze (6)

powracam tyle czasu nie nie było.. bo nawet czasu nie miałam usiąść w spokoju i pomyśleć o czymkolwiek więc odchudzanie poszło na bok ani nie schudłam ani nie przytyłam ale znalazłam to
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&ved=0CCwQFjAA&url=http%3A%2F%2Fwww.ewachodakowska.pl%2Ffiles%2Fdarmowy-program-treningowy.pdf&ei=UETLUeL3KZD14QSv_oBI&usg=AFQjCNFw6tqaMtSnsxOejifPKA3kDDFing&bvm=bv.48340889,d.bGE&cad=rja

i pobrałam i zaczynam działać.. wakacje w koncu więc mogę dać sobie w kość jutro od ranka od 5 rowerkiem jade gdzies 20 km ;p

5 czerwca 2013 , Komentarze (4)

wczoraj była energia dziś jej brak...
nie chce mi się nic.. nawet pisać..
poćwiczę wieczorem i na tym koniec a teraz chyba idę spać
ale walczcie !! trzymam za Was kciuki może Wy macie lepszy dzień;))

4 czerwca 2013 , Komentarze (2)

Witajcie kochane !!!!!!

właśnie skończyłam czytać wasze pamiętniki  podziwiam wszystkie i trzymam kciuki !!
sama dziś działałam trochę..
pomimo że zjadłam tylko jabłko i obiado kolację bo wróciłam późno ze szkoły a jedzenia zapomniałam z kuchni zabrać;/
za mądre to to  nie było ale trudno..
wróciłam poszłam biegać.. nie było źle chociaż wiatr trochę psocił się..
świetna figurka nie?? bardzo mi się ta babka podoba :D
poza bieganiem zrobiłam jeszcze 100 brzuszków podzielonych na 5 różnych rodzai po 20.
jutro kupuję sukienkę już sobie zostawiłam w sklepie także jutro wstawię zdj. bo jakoś nie miałam kiedy po nią wlecieć..
do 10 wystawienie ocen a później będę mogła się skupić w 100% na diecie.
przeczytałam gdzieś..
'Pierwsze efekty odchudzania podczas biegania widoczne są po ok. 2 tygodniach – do tego momentu organizm przyzwyczaja się do większego wysiłku, dopiero po tym okresie następuje właściwe spalanie kalorii.
Odchudzanie przez bieganie'
nie wiem możliwe... ale nie poddam się :DDD
dziś czuję moc :DDD

2 czerwca 2013 , Komentarze (1)

miałam napisać jak dziś przetrwałam ( bo myślałam że ciężko będzie)
i owszem latwo nie było aleee.. dałam rade miałam pojeździć rowerem ale moj chłopak hmm zamiast rowerem cwaniak samochodem przyjechał.. no trudnoo ale zaliczyłam dłuuugi spacer  i ostatni posiłek kanapeczkę zjadłam o 18 wiec jestem z siebie dumna.. że mnie nie namówił na pizze ani nic takiego ;))
jeszcze za chwilkę przed kąpielą 100 brzuszków a rano o 6 rowerkiem do szkoły :))
( licze na pozytywną pogodę)
chcę kupic jutro sukienke ktora mi się mega spodobała.. i chcę do niej schudnąć to jest mój cel numer 2 :D zrobię fotkę i Wam jutro pokaże jestem ciekawa czy się spodoba nie tylko mnie ;D
nie wiem.. może wy też sądzicie że weekendy są najtrudniejsze?
boo w tygodniu szkoła praca cokolwiek ale w ruchu a w weekend gości czy po prostu siedzenie i jedyne mysli to (  a moze cos zjeść) ( grill w weekend) ( leżeć do gory brzuchem lub zaliczyć mc donalda ) :DDD tragedia :DD z daleka od takich myśli :D

2 czerwca 2013 , Komentarze (2)

hmm wstałam przed chwilą.. a jest 13 ;D to mnie zaskoczyło alee m swoje plusy trafiłam od razu na obiad ;))

średnio mi się jeść chce ale zjem bo ominęły mnie już dwa posiłki a to średnio zdrowe jest..

dzis planuję bieganko może jakiś wypad rowerkiem..  i te 100 brzuszków będę wieczorkiem to napiszę czy dałam radę ze wszystkim ;p
a teraz lecę pooglądać wasze profile ;)) trzymam za wszystkie kciuki:*

1 czerwca 2013 , Komentarze (2)

DO 12 LIPCA CHCE SCHUDNĄĆ 5 KILO...
MAM PÓŁTORA MIESIĄCA JAK WEZMĘ SIĘ OSTRO DO ROBOTY TO DAM RADĘ.. CHCĘ POJECHAĆ NA DŁUŻSZY WEEKEND Z CHŁOPAKIEM I ZNAJOMYMI  NAD JEZIORKO I CHCĘ CZUĆ SIĘ LEPIEJ..
WPROWADZAM JAZDĘ ROWEREM DO SZKOŁY (4KM RAZY 2 = 8 KM)
BIEGANIE WIECZORKIEM... ( MOŻE SIOSTRĘ NAMÓWIĘ BO SAMEJ NIE WIEM CZY DAM RADĘ )
DO TEGO W DOMU 100 BRZUSZKÓW
I..
RANO NA ŚNIADANIE LEKKA KANAPKA
DRUGIE ŚNIADANIE JAKIŚ JOGURT
OBIAD W ZASADZIE COKOLWIEK BYLE  NIE BYŁO SMAŻONE NA TŁUSZCZU I W MAŁYCH PORCJACH
PODWIECZOREK OWOC
KOLACJA O 18 COŚ LEKKIEGO JESZCZE NIE MAM POMYSŁÓW;d
jAK MYŚLICIE DAM RADĘ W PÓŁTORA MIESIĄCA???

1 czerwca 2013 , Komentarze (2)

szukam osoby która się odchudza albo zaczyna odchudzac jak ja.. i chciałaby ze mna w Poznaniu czy okolicach jak komu pasuję pobiegać czy pójść na siłownie bo samej nie mam motywacji.. po prostu chodzi żeby razem miło i pożytecznie spędzić czas :)

29 maja 2013 , Komentarze (7)

nie było mnie tu cho cho i jeszcze trochę...
bo mój internet działa bo działa jak mu się zachcę..
i wszystko było idealnie dopóki miałam kontakt tu z Wami a pozniej klapa..
poddałam sie żałuje i chciałabym sprobować jeszcze raz ale na razie jestem załamana nie wiem czy przytyłam bo boję sie nawet zważyć
ogladam cwiczenia na brzuch bo to moj problem ale jakos nie wiem czy one w ogole pomagaja jakbyście miały chwile napiszcie mi co dje efekty ile razy w tyg trzeba cwiczyc i ile czasu
pozdrawiam i z góry dzieki ;)

10 maja 2013 , Komentarze (3)

otóż ważyłam się bo powstrzymać się nie szłoo i.... spadek 1 kg ;DD szok może jakoś różnicy wielkiej nie widać ale sam fakt mnie cieszy ;))

dzisiaj rowerkiem pojechałam 4 km do szkoły i wrociłam niestety w deszczu zmoczona okropnie;/ ;D ale to nic ;p

internet mi nawala więc ostatnio codziennie nie piszę i może mnie nie być w najbliższych dniach ale walczę !! i mam nadzieję że Wy też ;)) poczytam wasze pamietniki w późniejszym czasie ale obiecuję że wszystko nadrobie;))

4 maja 2013 , Komentarze (6)

;((

Nie wiem za co się zabrać.. brzuszki raz się mówi że dobre na odchudzanie raz że źle.. to samo z A6W (chociaż to strasznie ciężkie próbowałam kiedys)
  i za co ja teraz mam się zabrać ?
ile ćwiczyć co ćwiczyć myślee i trudno mi ułożyć jakąś całość..