święta i po świętach ...
hejka
no i już po świętach i remontach uff............
okna pięknie lśnią nowiutkie piękniutkie
szafa nowa zapełniona , sypialnia wyszła cudnie itd
sprzatania było masę ale sprzatałam z mężem heheh
pomagał mi mył okna , wieszał firany odkurzał heheeh
dzidza kopie i kopie to już sie zaczął 24 tydzień :)
za niedługo będe mogła zapisac sie do szkoly rodzenia :)
wczoraj jak wracalismy do domu facet wjechal nam w dupe i trzeba
auto do mechanika dac , wezwalam brata bo w policji pracuje
spisalismy protokuł i zobaczymy co i jak :(
:)
WESOŁYCH ŚWIĄT , SMACZNEGO JAJKA I MOKREGO DYNGUSA :)
remont na całego :)
hejka
u mnie remont na całego , sypialnia rozwalona i skuta :)
kable od prądów puszki itd , gipsowania syf kurz itd
dzis jak otwarłam szafkę a tam talerze zakurzone
ale bede miec sprzatania :( masakra
okna przyjeżdzaja w piatek a szafa w sobote
wiec w przyszlym tygodniu bede picowac chate
przy tym wszystkim synek wczoraj z komody spadl
tak sie przestraszylam ze az mnie w dole w brzuchu pobolewalo
oko fioletowo zielone
pupa zdrata i siwa i kolano roztrzaskane
myslałam że cos z żebrami ma zrobione
ale jest ok , dzis musiłam się tłumaczyc w przedszkolu
jaką jestem matka
a co do groszka to 22 tydzień i wojuje na maksa
czuje jak sie rozpycha wszedzie :)
remont
remont :)
u mnie zaczynamy remont , sypialni
zamówiliśmy juz szafę zabudowaną do sypialni , bedziemy tez malowac :)
no bo trzeba zrobic remont by było swieżo jak dzidzia sie pojawi hehehh
a przede wszystkim półek brakuje na ciuchy dzidzi heheh
juz zaczęłam trochę prać z tych worów od mamy bo mnie sytrasznie denerwują
jak tak stoja w łazience i wygląda tez to tragicznie :)
okna tez juz sa gotowe do odebrania , w tamtym roku gore wymienialismy ,
w tym roku dół , chcemy zdażyc przed swietami , zobaczymymy co wyjdzie :)
Mikuś dzis po 3 tygodniach w końcu idzie do szkoly :)
zapisałam sie tez na zielona szkole z synkiem nad morze na 10 dni
pojade w 8 miesiacu troche mam obawy , mąż też pojedzie
taki wyjazd kosztuje troche , co z tego ze dziecko ma za free
jak opiekun placi 850zl a gdzie kieszonkowe :(
mąż mówi pojedziemy w trójkę wrócimy w czwórkę heheheh
nawet niech nie żartuje :)
pozdrawiam
hejka
zaczął się 21 tydzień , dzis po wizycie u gina nastepna 9 kiwietnia :)
wszystko ok jak zwykle heheheh
badania wyszły super , teraz mam zrobić to badanie na cukier z glukozą ,
mocz i morfologie omg
waga dalej spada , jeszcze nie tyje , nawet mi nie wolno
mały coraz bardziej kopie i przypomina że jest heheheh
rozmawiałam z nią o tym mięśniaku i powiedziała mi żebym się
nie przejmowała i nie siedziała na necie i głupot nie czytała ,
teraz mam odpoczywać i relaksować się bezstresowo
powiedziała mi że to mógł być zwykły skurcz a widoczny jako zgrubienie
a po porodzie zrobimy badania itd (ale cytologie co robiłam w grudniu
powtórzyła i pobrała tez wymaz ) no zobaczymy co będzie
najważniejsze teraz jest aby mały był zdrowy :)
acha i przez najbliższe 20 tygodni będę pisać o ciąży , dzieciach itd
więc jak to komuś nie pasuje to niech nie czyta !!!
a odchudzanie będzie za jakieś 25 tygodni tak myślę heheheheh
pozdrawiam :)
usg
hejka
czekałam , czekałam i się doczekałam w końcu :)
byłam wczoraj na usg 4d , trwało około godziny
i ginekolog badała wszystko, mierzyła dokładnie itd
byłam z mężem bo jeszcze nie widział dzidzi :)
jeżeli ktoś myśli o takim usg to polecam bo warto
wydać 240zl na badania genetyczne ,
fajny obraz i widok , dzidziuś nie zabardzo chciał współpracować
z pania doktor heheheh wiercił sie , zaslanial raczkami buzie ,
obracał pleckami hehehe
mąz stwierdził że bedzie uparty jak mama hehehe
co do płci to będzie Oliwier :) było widać siusiaka :)
a co do samego badania to piersze jest na brzuchu a później dopochwowe
a ze złych wiadomości to wykryła u mnie mięśniaka ,
ponoć mam go co jakiś czas kontrolować , a pół roku po porodzie usuwa się go :(
hejka
więc choróbska nie minęły , Miki zdążył tylko jeden dzień byc
w przedszkolu , z pon. na wtorek całą noc płakał bidulek
zadzwoniłam około 3 do szpitala na konsultacje telefoniczną
miałam wrażenie że kurw. lekarza ze snu wyciągłam
nie widze powodu żeby pani przyjeżdzała z synkiem ,
prosze czekac do rana , pojsc do przychodni ,
39.7 stopni to nie jest powód dla naszych lekarzy
5 godzin z placzacym dzieckiem , zwijającym sie z bolu
dałam mu podwójną dawkę nurofenu , bidulek na rękach mi spał do rana
rano gotowa nawet pobic recepcjonistkę w przychodni
(bo u nas tylko na wyznaczone godziny sie przychodzi)
a ja chciałam zaraz zostac przyjeta hehehehehhe masakra
na szczescie nasza lekarka przyjęła synka i ulżyło mi
zapalenie obustronne uszu (bardzo bolesne )
ale antybiotyk juz działa jest lepiej ta noc przespał cała
ja też heheheh
jutro moje wyczekiwane usg 4d , nareszcie poznam płec to już 20 tydzień
połowa za mną , jeszcze 20 tygodni :)
leniwa niedziela
witam
mam jakies problemy z paskiem i wagą nie wyświetla mi prawidłowo
więc waga dalej spada , to pewnie przez to że wymiotuje i mam mdłości
chorujemy dalej , strasznie mnie kaszle , a nawet boli juz w boku od kaszlu ,
wczorajsza noc była straszna , ciagle kaszlałam nie mogłam spać
byłam po prostu wykończona , Mikuś tez do konca zdrowy nie jest więc
nie pójdzie jutro do szkoły , to już ponad tydzień >
groszek coraz bardziej jest wyczuwalny :) czuję go coraz więcej :)
w piątek usg , może poznam płeć :)
skonczył sie 19 tydzień i zaczyna 20 a więc połowa już
jak ten czas szybko leci
aaaa i robiłam dziś 3 bita masakrycznie słodki
aż mnie po kawaleczku malutkim zemdliło
także napewno sie go pozbędę z domu,
witam
u nas chorobowo cały tydzień
najpierw w tamten piatek nauczycielka zadzwoniła że Mikus chory
wiec go odebralam i poszlam do lekarza ale nic mi nie dała bo to początek
choroby wkur... sie na maksa
w sobote pojechalismy do szpitala bo Miki gorzej czuł sie wiec dostał leki
a we wtorek poszłam do lekarki do kontroli ale juz do innej
w srodę wzieło mnie na maksa , maskara
poszłam w czwartek do lekarza dostałam leki i atybiotyk
leżałam cały dzień w łóżku a Miki był u teściowej
(bo cały tydzień ma zwolnienie )
dzis z rana mąż coś zaczął kaszlec i źle się czuc no jakaś masakra
mi sie polepszyło ale nie biorę całego antybiotyku tylko połowę tabletki
niby pisze dla kobiet w ciąży ale mimo wszystko boję się
(19 tydzień ) ciąży :):) coraz blizej połowy :)
witam
witam
nie mam za bardzo o czym pisac bo nic nadzwyczajnego się u mnie nie dzieje :)
wczoraj pojechałam do ginekologa do którego poszłam z Mikim ze dwa razy jak
byłam w ciązy hehehe
jechała 70km w jedna strone by poznac płec groszka i co ......
i dupa heheheh tak wywijał i się przewracał i obracał itd
po 15 minutach ginekolog dała sobie spokój i kazała wpaśc jak
łobuziak będzie miał mniej miejsca w brzuszku hehehheeh
zostaje mi 4d 8 marca mam nadzieję że wtedy już poznam co tam konkretnie
jest :) dostałam fotkę na pocieszenie i jazda do domu
a tu wam przedstawiam 18 tygodniowego groszka (może to mój Oliwier ) :)
(kiepskiej jakości bo nawet fotke bylo trudno zrobic )