Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Karolinasdz

kobieta, 31 lat, Warszawa

173 cm, 56.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

22 stycznia 2013 , Komentarze (30)

Dzisiaj cały dzień chodziły za mną jajka ! Zjadłam , uwaga! 6! Na śniadanie większe ,ale nie ogromne ,a w ciągu dnia mniejsze. Moja mam kupuję od koleżanki z ekologicznego chowu i rozbieżność między jajkiem małym, a dużym jest naprawdę duża! Czasami dwa małe są i tak mniejsze od dużego! Ale dość o jajkach.

Posiłek1 :


zielona herbata
omlet z cebulką ,szynką drobiową i pieczarkami
papryka

Posiłek 2 :


jajka na szynce
papryka ,marchewka, brokuły

Posiłek 3



paczka (200g ,ale po obraniu dużo mniej) krewetek w sosie pomidorowym z ziołami prowansalskimi i czosnkiem
frytki z bakłażana, papryka , pomidory z cebulką , papryka

Posiłek 4.



ser biały z jogurtem i cynamonem
dwa jajka na miękko
papryka ,marchewka.

Ćwiczenia:
Trening z gwiazdami ( wszystkie trzy)
Killer
8 min stretch

Dzisiaj robiłam jeden trening Chodakowskiej po drugim i przy Killerze z 10 razy myśłałam ,że już umarłam ,normalnie prawie mnie rozsadzało od środka! Po skończonym treningu byłam taaaka dumna ,że dałam radę, chociaż wyglądałam jakbym wyszła właśnie z łazienki.  Cały dzień trzymał mnie jakiś dziwny nastrój , taki senny, już nawet sobie myślałam ' nie ma opcji , nie ćwiczę' , ale potem postanowiłam jednak przez aktywność fizyczną się rozbudzić i dało radę!

Dziewczyny , codziennie dostaję od Was wiadomości z pytaniem co mnie motywuje!
Ohh Wy mnie motywujecie! Gdyby tak nie było to bym tu nie pisała wcale! Każdy pozytywny komentarz ,każda wiadomość jest dla mnie ważna, bo kto nie lubi być uznawany? Naprawdę dajecie mi niesamowicie dużo energii! Druga sprawa : sama sobie wyobrażam siebie , wysportowaną, nieprzerwanie realizującą własne cele, ostatnio sobie myślałam o tym jak latem wstaję o 6 , ubieram krótkie spodenki, stanik do biegania , buty do biegania i wychodzę przywitać dzień wyczerpującym treningiem na dworze ( z pięknie zarysowanymi mięśniami na brzuchu!)  :)
Mykam wypić herbatkę i coś poczytać, trzymajcie się!

21 stycznia 2013 , Komentarze (14)

uuuuu ,dziewczyny jaki ja mam dzisiaj apetyt przez @ !!!

Posiłek 1.



zielona herbata
dwie kanapki z sałatą ,szynką ,pomidorem i szczypiorkiem
kawałek sernika
marchewka , papryka

Posiłek 2.

mały kawałek pstrąga łososiowego
jajko na szynce
frytki z bakłażana , papryka ,pomidorki cherry ,marchewka
pieczarki w jajku z piekarnika

Posiłek 3.
duuuuży kawałek sernika ( z 1/4 całego!)
miseczka kapusty kiszonej, orzechy ziemne

Posiłek 4.

ser biały z jogurtem i cynamonem
sporo orzechów ziemnych i pistacji
kapusta kiszona ,papryka ,marchewka

Posiłek 5.


Bigos + łyżka masła orzechowego.

I jeszcze bym coś zjadła. Masakra! Cały czas mam na coś ochotę!

Aktywność fizyczna :
- Skalpel Ewy Chodakowskiej
- I want those buns T. Webb
- Trening z gwiazdami Ewy Chodakowskiej ( pierwsze dwa treningi )

Płyny:
1,5 l wody niegazowanej
2x zielona herbata
2x rumianek

20 stycznia 2013 , Komentarze (20)


Posiłek 1.


czerwona herbata
sałatka grecka z wczoraj
pieczony camembert , pierś z kurczaka wędzona
marchewka

Posiłek2.

250 g łosoś
2 małe kromki chleba wiejskiego
warzywa

Posiłek 3




pierś z kurczaka faszerowana serem feta i szpinakiem
frytki z bakłażana ,papryka, marchewka , kapusta kiszona
dodatkowo : kawałek sernika w wersji light :))

Posiłek 4.

serek wiejski ze szczypiorkiem
kawałek sernika
warzywa : pomidorki cherry , frytki z bakłażana , papryka ,marchewki
parę orzeszków ziemnych ( ze 3)

Upiekłam sernik :





Wygląda na przypalony ,ale to dlatego ,że zrobiła się skórka a jest już ciemno i mój aparat tak złapał kolor ! Jest pycha ,gdzieś dodawałam na niego przepis ,z resztą dzisiaj improwizowałam ,bo dodałam 0,3 l chudego mleka i więcej mąki migdałowej ( zmielone migdały ) Mniami!

Dzisiaj znowu mi się śnił jakiś koszmar! Chyba nie powinnam jeść tak późno ,mama mówi ,że to przez to. Tata mi mówił ,że śniła mu się moja matura haha myśli o tym tak samo jak ja!
Dzisiaj raczej nie będę ćwiczyć ,bo dostałam okres i umieram! Siedzę na wsi z rodzicami ,jutro będę sama do 16 to jeśli przejdzie ból brzucha to będę mieć duużo czasu i przede wszystkim nie będę nikomu przeszkadzać moimi ćwiczeniami. Co ja gadam? Nawet jak mnie będzie bolał to wezmę tabletkę i przestanie boleć i i tak poćwiczę :) Okej ,mykam do biologii! Nareszcie uporałam się z całą ewolucją i genetykę wchodzę w systematykę ,juuhuu :) Postanowiłam przeczytać całego Villego ,czytam już tydzień ,przerobiłam połowę a całość ma 1100 stron ( robię notatki z różnymi wyjątkami i ciekawostkami ,bo takie coraz częściej zdarzają się na maturze i staram się też wypaływać ''gotowe odpowiedzi'' maturalne, drugi raz już mogę się spodziewać co mnie czeka ), teraz będzie przyjemniej, a człowieka właściwie już mam obcykanego ! :)

Trzymajcie się !

19 stycznia 2013 , Komentarze (13)

Hey , hi ,hello!
Zacznę dzisiejszym fotomenu :

Posiłek 1.


serek z dodatkiem olejku waniliowego ( mam ochotę zjeść sobie serek waniliowy ,ale nie wiem jak mam go sama zrobić ,ten smak to nie taki jak jadłam jak byłam mała! Może powinnam kupić laskę wanilii? Musze pokombinować! :)
pieczony camembert
wędzona pierś z kurczaka
papryka ,marchewka

  Posiłek 2


Warzywa na patelnie z Hortexu ( orientalne z piersią z kurczaka - koło 150 g)

Posiłek 3 :

marchewka i pistacje ( nie zjadłam wszystkich )

Posiłek 4 :


2 jajka sadzone na szynce ( 3 plasterki)
sałatka grecka ( użyłam połowy sera feta a zjadłam 2/3 sałatki , sałata lodowa, pomidory, ogórek ,cebula czerwona, sos na bazie oliwy )
marchewka , papryka , pierś wędzona z kurczaka
dojedzone : marchewka, porcja sałatki , z 30 pistacji - po ostrym treningu byłam mega głodna!!!

Posiłek 5.
Na ogól jem koło 21 ser biały + jogurt , cynamon i warzywo ,bo ostatnio chodzę spać koło 24 ! :)
Ćwiczenia :

5 min rozgrzewki z Mel B
15 min cardio z Mel B
cały trening Chodakowskiej z gwiazdami
I want those buns
8 min stretch - mój ukochany 'nice and easy guy!'

Dzisiaj pierwszy raz ćwiczyłam w butach ,zawsze na boso i było jakoś dziwnie... niektóre ćwiczenia wykonywało się dużo łatwiej, przede wszystkim prościej jest utrzymać równowagę.. Maxy mają trochę podniesiony tył ,dlatego ciężko jednak trzymać ciężar ciała na pięcie , chyba sobie powinnam kupić jakieś fajne buty do treningów a w maxach chodzić codziennie :D ( haha już na początku taki był mój plan ,muszę sobie jechać do outletów)

I moja pulpitowa motywacja :

18 stycznia 2013 , Komentarze (13)

Heej ,
dzisiaj tak na szybko ,bo chciałam posiedzieć dłużej nad ewolucją przed pójściem spać :))

No dziewczyny, nie dałam po prostu rady nie ćwiczyć , we wtorek odpuściłam zupełnie, ale nie mogłam wysiedzieć na tyłku po prostu! W środę jeszcze mi się rana nie zrosła ,ale zrobiłam 'I want those buns' T. Webb i balance trening Chodakowskiej ( inne by mi za bardzo naciągały skórę na brzuchu i bałam się o szwy!) ,a w czwartek było już lepiej i zrobiłam cały trening z gwiazdami i I want those buns, dzisiaj nie miałam za dużo czasu i dopiero skończyłam ćwiczyć, zrobiłam Killera i zjadłam potreningowy posiłek, lecę zaraz pod prysznic. Dzisiaj wstałam o 7.30 ,właściwie wyrwałam się z koszmaru ,śniła mi się matura! hahah potem poszłam spać i wstałam o 11( lubię zasypiać jeszcze raz po przebudzeniu ,bo wtedy na ogół śni mi się to, o czym ja chcę śnić i kontroluję swój sen ,dlatego zawsze jest ciekawie:)) , posprzątałam ,wyszłam do miasta pozałatwiać sprawy ,pouczyłam się ,pojechałam na zakupy i tak zleciał cały dzień. Masakra! Tak mi czas ucieka!
Postaram się jutro dodać fotomenu! Buziaki! :)

15 stycznia 2013 , Komentarze (18)

Heej ,dzisiaj chcę Wam się pochwalić! Wpadł do mnie dzisiaj kolega, chyba od 6 lat się przyjaźnimy i dał  mi różę


haha ma mi pomóc w powrocie do zdrowia! Chciałam iść do sklepu dzisiaj, ale bolał mnie ciągle brzuch przez to szycie,a kumpel mi chciał  zrobić zakupy wiec nie musialam sie ruszac nigdzie dalej w miasto;-) Dzisiaj w nocy prawie nie spałam, byłam na ibupromie ,potem koło 3 jak już byłam zupełnie wymęczona i obolała to wzięłam hydroxyzynę i zasnęłam.

Menu
1. : 3 jajka na miękko ,papryka
2.: dwie duuże miski zupy z duża ilością warzyw i jogurtem , schab
3:


4. pierś z kurczaka ,3 marchewki
5. kapusta z grochem ,marchewka, parę plastrów szynki konserwowej

PS. Kolega się pewnie nie podkochuje ,tylko chciał żebym była uśmiechnięta, ale z boku też bym tak pomyślała :D

14 stycznia 2013 , Komentarze (21)

Cześć !
Właśnie jestem po zabiegu. Mam wycięty pieprzyk z brzucha , 4 szwy i nie mogę ćwiczyć póki mi się to nie zrośnie.  Bałam się niesamowicie,ale zabieg mi robił mój tata, więc było znośnie ( mogłam trzymać go za fartuch ,bo ręce miał zajęte :D ) Potem poszłam na trzecią ( i na szczęście ostatnią!) szczepionkę przeciw raku szyjki macicy i już wszystko za mną! Tata pozwolił mi zostać jak wycinał bliznę mojej cioci i myślałam,że zemdleję ,na początku bylo fajnie, ale po 5 minutach musiałam usiąść. Często oglądam w tv operacje, ale na żywo trochę inaczej wygląda wypływająca krew. Najważniejsze ,że już po i tylko nie chcę mieć blizny ;-)

Menu :
1. omlet z 3 jaj z pieczoną cebulką, szynką drobiową i żółtym serem , papryka
2. zupa pomidorowa z jogurtem i ciecierzycą, parę łyżek lodów karmelowych 
3. warzywa na patelnie włoskie, pierś z kurczaka , marchewka , pomidorki cherry, pół papryki
4. pół piersi z kurczaka ,ser biały z jogurtem naturalnym i cynamonem ,3 marchewki ,pół papryki, kawałek sera żółtego
5. 2 jajka na miękko , 2 marchewki , papryka

12 stycznia 2013 , Komentarze (23)

heej ,dzisiaj śnieg za oknem i ciągle pada, a ja tak bardzo chcę wiosnę i ten specyficzny zapach w powietrzu!
Przez jakiś czas nie dodawałam fotomenu - bo po co robić fotki tego samego jedzenia, mojego ulubionego i je powielać. Wam to nie pomaga ,a tylko ubywa mi miejsca,które jest ograniczone jeśli ktoś nie ma wykupionego konta premium i wciąż muszę kasować zdjęcia z poprzednich miesięcy żeby móc dodać następne ;-)
Zauważyłam, że w zimę zawsze tracę apetyt , teraz w ogóle nie chce mi się jeść chleba ,czy owoców, ale mam dużą ochotę na jajka , tą wędzoną pierś z kurczaka, warzywa ( prawie codziennie jem te po włosku z Biedronki), ryby i ciecierzycę ( planuję jutro!).

posiłek 1 :


czerwona herbata
pół wędzonej piersi z kurczaka
2 jajka na miękko
papryka

2 posiłek :


zielona herbata
krewetki ( koło 15) w sosie pomidorowym
pistacje , orzechy ziemne
papryka, pomidorki cherry, marchewka

3 posiłek (potreningowo)


ser biały z jogurtem naturalnym i cynamonem, orzeszki ziemne, pół piersi z kurczaka ,marchewka ,pomidorki cherry

Jeszcze coś zjem koło 19, to na co będę mieć ochotę :)

Ćwiczenia:
-I want those buns TW
-Ewa Chodakowska Trening z gwiazdami
- rozciąganie

Płyny:
2x zielona herbata
1x czerwona herbata
1,75l woda niegazowana
( i to jeszcze nie koniec!)

Mykam porozwiązywać zadanka z chemii, jutro przyjeżdża moja ciocia :)
W ogóle zauważyłam, że ja codziennie po prostu muszę ćwiczyć żeby czuć się lepiej! Stało się to po prostu elementem dnia ,takim jak jedzenie posiłku/ rozmowa z rodziną/ sprawdzanie gmaila :D

11 stycznia 2013 , Komentarze (18)

 Heeej Wam!

Dzisiaj spoko dzień ,rano mnie tata obudził o 7.30 ( o jaaak ja to kocham!) i leżałam w łóżku szukając jakieś alternatywy jakby mi nie poszło na maturze. Może mi doradzicie?

1. Oczywiście moja wymarzona stomatologia , mam ogromną nadzieję ,że siędostanę ,ale muszę mieć przygotowany jakiś plan B.
2. Dzisiaj znalazłam inżynierię chemiczną i procesową
3.Wrócić na dietetykę
4. Fizjoterapia

Chodzi mi głównie o podjęcie decyzji pod kątem znalezienia fajnej ,dobrze płatnej pracy, wiem ,że można się zakręcić dobrze wszędzie, a stoma jest najfajniejsza, ale co jeśli nie? Jak myślicie? Na tej inżynierii jest moja koleżanka ,też nie dostała się na stomę ,a teraz jej się tak spodobało ,że już nie chce poprawiać matury ,chce tam zostać. Fizjoterapię skończył mój brat, no pracę ma ,ale bez rewelacji, chociaż on to strasznie lubi.

Dzisiaj przykozaczyłam z ćwiczeniami!
- na początek 8 min stretch
- potem 8 min abs
- ćwiczenia Tamilee Webb - '' I want those buns'' ( chcę mieć takie pośladki)- dwa treningi!!!
- Trening z gwiazdami Chodakowskiej ( wszystkie 3 treningi)
- i na koniec znowu 8 min stretch

Kiedyś już ćwiczyłam pośladki z Tamilee , na początku mojej przygody z odchudzaniem i powiem Wam ,że treningi są dość intensywne i zawsze robiłam tylko jeden. Po 2 latach jestem w stanie zrobić 2 ,co bardzo mnie cieszy! Ta kobieta nie ma takiego fajnego ciała jak Ewa ,jest dużo bardziej umięsniona. Przeczytałam dzisiaj na forach o efektach jakie dają te ćwiczenia - zachęcające! Gorąco polecam!

O Treningu z gwiazdami nie muszę nic pisać ,większość z Was ćwiczyła! Lubię ten program, nie wiem czemu ,po prostu przyjemnie mi się ćwiczy mimo słabego wykonania.

A ćwiczeń z serii ''8 min'' nigdy wcześniej nie robiłam ,ale włączyłam sobie na youtube i dają radę. Chociaż śmiać mi się chce na sam widok tego mięśniaka w obcisłym stroju , który ciągle powtarza ' nice and easy'' ( dodatkowo easy wymiennie z simple) :D





Wczoraj dostałam esa od kumpla ' Karola:* Do matury zostało 70 dni odliczając ferie i weekendy, jak się z tym czujesz? ' I wiecie co? Czuję się świetnie! Chemię mam praktycznie przerobioną ,muszę robić jedynie zadania ,CIAGLE ! Biologię codziennie czytam i robię zadania , jest okej :) Mam nadzieję ,że w tym roku podejdę do tego z dużym spokojem i opanowaniem ,nawet nie lubię o tym gadać żeby się nie denerwować! Zajmuję się codziennie ćwiczeniami ,nauką, pomaganiem w domu i spotykam się ze znajomymi ,tak do maja ,do lata , kiedy chcę złapać jakąś pracę. Będzie mega!
Ostatnio zostałam zahipnotyzowana , nie wierzyłam w to na początku, to miało mi to pomóc z poradzeniem sobie ze stresem. W maju przed maturami chyba będzie powtórka ,to bardzo fajne uczucie ,chociaż na początku sesji się śmiałam z każdego słowa i nadal teraz wydaje mi się to śmieszne! Ale jeśli miało mi to pomóc w osiągnięciu celu i uwierzeniu ,że mogę, umiem i stać mnie ,to okej ;-)

Za oknem wyszło słońce , chcę już wiosnę! :)

Mykam zjeść obiad i poczytać biologię!

10 stycznia 2013 , Komentarze (38)

Heej Wam!
Ostatnio sobie robię odwyk od kompa ,na fejsa wchodzę tylko na parę minut żeby sprawdzić powiadomienia i wiadomości i wychodzę. Doszłam do wniosku,że serfowanie po sieci zajmuje mi stanowczo za dużo czasu!

Wczorajsze menu:
śniadanie : pierś z kurczaka, papryka, ser biały z jogurtem naturalnym i cynamonem
IIśniadanie: pomidorowa zabielana jogurtem nat z ciecierzyca
obiad: ciecierzyca z paczką warzyw na patelnie na oliwie
kolacja: omlet z pieczarkami ,szynką, cebulką, papryka ,2 marchewki , 3 plastry wędzonej piersi z kurczaka
kolacja potreningowa :D:D 100 g twarogu białego 

Dzisiejsze menu ( do uzupełnienia)
śniadanie : 2 marchewki, pól piersi z kurczaka , dość spora miska ciecierzycy gotowanej
II śniadanie: papryka, pierś wędzona z kurczaka, ser biały solony (potreningowo) 
 Dopiero wróciłam z miasta ,dodam wpis i pójdę sobie coś naszykować na obiad :) 

Ćwiczenia: 
wtorek : Killer
środa: Trening z gwiazdami
czwartek: Killer ( ale chyba coś wieczorem jeszcze zrobię ,bo czuję niedosyt, rodzice pojechali na wieś i jestem sama, więc moje kręcenie hula-hopem czy skakanie przed tv przy włączonym treningu nie będzie nikomu przeszkadzać )

Pytacie o zdjęcia reszty rzeczy,które kupiłam , zrobiłam fotki,bo nie mogłam ich znaleźć w necie. Dzisiaj kupiłam kolejne ,bo wybyłam na miasto! Jestem oszczędna i jak już sobie uzbieram to mogę szaleć :)

Bluza jest fioletowo niebieska i ma lekko różowy napis :)



Czapka jest zwykla ,ale mama mówi , że dobrze wyglądam, trzeba oderwać metkę z drugiej strony ,ale jeszcze tego nie zrobiłam ,bo nosze ją na lewą stronę.



No i buty, i torba :) aaa ,zapomniałam Wam powiedzieć ,że noszę okulary, nie muszę ciągle ,ale widzę  nich duuuużo lepiej! Od poniedziałku je mam, zle sie w nich czuje ,ale co poczac , lata uplywaja i wzrok juz nie ten :D:D