Ostatnio dodane zdjęcia

dola123

Więcej zdjęć

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Osóbka, która ciągle się uczy, niekiedy płacze, niekiedy się uśmiecha, idzie kilka kroków do przodu i jeden do tyłu. Stara się dbać o swój wygląd, czuć się lepiej, pewniej. Jeść więcej warzyw i owoców oraz dojść do wymarzonej figury to moje aktualne cele....

Więcej o mnie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 410989
Komentarzy: 3618
Założony: 10 stycznia 2011
Ostatni wpis: 7 lutego 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
dola123

kobieta, 28 lat, Wrocław

174 cm, 69.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Mniej kg, chudsze uda i płaski brzuch. Angielski w głowie, a nie w słowniku ; )

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

23 sierpnia 2012 , Komentarze (7)

Witajcie ;) Powoli wracam na właściwe tory. Wczoraj było do połowy dnia dobrze, później już gorzej. Dzisiaj jest w miare, zobaczymy co będzie potem. Troszkę zdjęć z wczoraj i dzisiaj. Wstałam sobie ładnie po 11, idę zadowlona do kuchni robię sobie owsiankę, chcę pokroić do niej owoce a tu zonk. Pusta miseczka ;< Któryś z domowników wziął rano. Wkurzona, musiałam się ubrać i iść do osiedlowego sklepiku. Kolejka była masakryczna, połowy rzeczy nie dostałam. Na szybko kupiłam banany, nektaryny, sliwki, paówki na kolację  i wróciłam. Zanim wszystko zrobiłam i wróciłam była 12 ;(

na start mała bułeczka maślana + woda z cytrynką
Ś. 12.00 owsianka z jabłkiem cynamonem, bananem, śliwką i koksem
krówka jedna miętowo-czekoladowa
O miseczka zupy jarzynowej, 5 pierogów serowo-truskawkowych
Podwieczorek ? lód magnum miętowy z owocami
Kolacja ? parówki 2 z ketchupem i ciemną bułką, herbata czarna
herbata owocowa
herbata zielona

1) owsianka z truskawkami, jabłkami, cynamonem i kokosem
2) bułeczka mleczna z czekoladą
3) koktajl truskawkowy
4) zupa jagodowa z makaronem
5) owsianka z bananem, jabłkiem, cynamonem, śliwką, kokosem
6) krówka ;p

21 sierpnia 2012 , Komentarze (8)

Witajcie !!!


Po wypadzie nad Bałtyk wracam. Jestem dość zadowolona. Były momenty masakryczne, ale i też fajne. Stwierdziłam, że familijne wyjazdy są troszkę "dupne". Poznałam kilka świetnych osób i dzięki tej znajomości byłam na kilku świetnych imprezkach za co jestem im bardzo wdzięczna, byliśmy tez kilka razy razem na plaży pograliśmy w siatkę ;] Mam nadzieję, że za rok będzie jakiś obóz albo ze znajomymi wypadzik. Na plażę miałam do pokonania mnóstwo schodów 250 chyba ;p wchodziłam niekiedy 5 razy razy i schodziłam, więc kondycja się wyrobiła. do imprez, dyskotek itp, miałam około 2km ale droga była strasznie nudna przez aleję zieleni ;/ Jedzenie było ok, nie jadłam za dużo słodyczy, fast foodów itp. nie wiem dlaczego, ale nie odczuwałam potrzeby. Przez tydzień poszedł 1 gofer i 3 lody, czuję, że chyba waga jest ta sama albo i nawet mniejsze co jest u mnie rzadkością na takich wypadach. Codziennie bardzo dużo chodziłam, troszkę sie opaliłam, wczoraj w nocy jechałam w deszczu błyskawicach, gradzie i huraganie, niezapomniany powrót z dreszczykiem na plecach. Krem na brzuszek i uda zadziałał cuda i nie był galaretowaty. Od jutra zaczynam znów dietkę i regularne posiłki. I niedługo do szkoły ;( Jak mi sie nie chce ;/ No to na dzisiaj wystarczy !!! Idę korzystać z ostatnich dni i ładnej pogody ;*


11 sierpnia 2012 , Komentarze (8)

Witajcie ;)) Dzisiaj będzie krótko. Wreszcie doczekałam sie wyjazdu. Tygodniowe dbanie o brzuszek i uda powoli daje minimalne efekty, które ja już zauważam. Zrobiłam dzisiaj Amerykany dla gości i wszędzie ich pełno już 2 wpieprzyłam ;((  Nie ważę się, bo do ciotki zajrzę dopiero po wakacjach mam nadzieję, że chociaż minimalny spadeczek będzie, bo naprawdę staram się i uważam na to co jem i ile. A terraz fotencje miłego oglądania i działajcie aktywnie przez ten tydzień mej nieobecności ;**

1) owsianka  z bananem jabłkiem i cynamonem ; )

10 sierpnia 2012 , Komentarze (5)

Witajcie właśnie wróciłam z koncertu naładowana energią i szczęśliwa ; ) Biorę się za jakieś ćwiczonka itp. jutro rano mam spokój więc z rana ćwiczonka, a później pożegnalne biszkopciki muszę upiec dla znajomych i rodzinki. Mam 2 fotki jedzenia z rana, ale dzisiaj juz nie chce mi się szukac kabla

9.00 owsianka z bananami ;)
12.00 lód miętowy magnum z borówkami ;)
14.30 duża rybka z piekarnika bez tłuszczu itp. miseczka sałatki z pekińskiej, pomidorów i jogurtu naturalnego
15.30 kawka u babci i plasterek ciasta ;/
17.30 sałatka owocowa
19.00 herbatka i ciastko
20.30 bułka ciemna z pomidorem i serem

gdyby nie wizyta u babci i koncert byłoby idealnie,a tak jest tylko dobrze ;D

do jutra kochane ;*

aaaa i zapomniałam oczywiście zielona herbatka ; )

9 sierpnia 2012 , Komentarze (7)

Witajcie ;) Trafiłam dziś na pewną vitalkę i dała mi mega motywacje do działania. Byłam w drogerii kupiłam sobie kremik, który wspomaga zrzucenie tłuszczyku, herbatkę zieloną, której nie cierpię, nigdy nie piłam LIPTONA z dodatkiem pomarańczy i mandarynki chyba ;p Musze przyznać, że jest bardzo dobra bez słodzenia. Jedna dziennie będzie w moim menu. Z dzisiejszego dnia jestem mega zadowolona zero wpadek jadłam ładnie co około 3 godzinki i muszę przyznać, że ma to sens moje dzisiejsze menu

9.00 2 parówki z ketchupem i kawka
12.30 pierogi ruskie
15.30 płatki pełnoziarniste, nektarynka, banan
18,30 bułka ciemna, serek wiejski lekki, pomidor, herbata zielona

dodatkowo 4 petit bery, woda, herbata itp

Pierwszy raz jestem z siebie mega dumna. Miał być jeszcze lód MAGNUM miętowy , ale stwierdziłam, że będzie jutro z owocami i schowałam do zamrażalnika ;D

8 sierpnia 2012 , Komentarze (9)

Witajcie ;) Jak zwykle owsiane mnie nie zawiodły, wyszły pyszne i chrupiące. Rodzinka zachwycona. Wyglądają tak jak ostatnio, zdjątek nowych jakoś nie chciało mi się robić. Jeszcze kilka dni i wypoczynek jupi.... Trzeba się wziąć za brzuszki  i inne ćwiczonka bo brzuszek musi jakoś być ogarnięty na plaże ;p Od kilku dni telefon milczy z jednej strony się cieszę ;D ale z drugiej odczuwam jakąś pustkę i brak, chętnie bym z nim pogadała. Dziwna jestem co nie!!! Tak źle i tak niedobrze. Myślałam, żeby go wyciągnąć na koncert, ale to chyba zły pomysł! No to zmykam choć strasznie mi się nie chce, ale patrzeć na ten bebech też mi się nie chce. No to pa ;*


7 sierpnia 2012 , Komentarze (7)

Witajcie kochane ;) Piję sobie właśnie sycąca mieszankę wrzuciłam do blendera banana troszkę mleka i kilka biszkoptów. Wszystko się zmieszało i mam pyszny koktajlo, mus owocowy ;D Bardzo sycący. Zachciało mi się dziś czegoś owsainkowego i postanowiłam zrobić znów moje ukochane ciasteczka owsiane. Pierwsza blaszka już w piekarniku, mam nadzieję, że wyjdą jak zawsze pyszne ;p Intensywne ćwiczenia powodują, że czuję się coraz lepiej i brzuszek już jest mniejszy oraz mam lepszą kondycję ;> sukcessssssssssss Lecę zobaczyć czy aby moje ukochane owsianki się nie spaliły i troszku jeszcze poczytam zaległości ;**


ostatnim razem wyglądały tak xD

5 sierpnia 2012 , Komentarze (5)

Witajcie ;) Wszystko idzie jako tako. Za tydzień wyjazd wakacyjny nad morze *-* oraz tygodniowa akcja chudsza i piękniejsza w tydzień ;D Ćwiczę i czuję się lepiej, od wczoraj coś cholernie ciągnie mnie do słodyczy miałam dużą milkę 250g i zostały z niej 3 paski ;/ muszę się jakoś opanować. Oglądałam wczoraj festiwal rosyjski moi faworyci wygrali, ale ten Brzozowski jest łady i tak fajnie śpiewa. Mam nowego idola ;p Miałam rano ćwiczyć ale rodzinka mi przeszkodziła, więc idę teraz i jeszcze później pod wieczór. Chciałbym gdzieś pójść, ale jakoś nie mam z kim ;/ oj przepraszam mogłabym iść z mym wielbicielem, który tylko na to czeka, ale jakoś nie pali mi się do tego, już wolę posiedzieć w domku xD Ale za to od jutra do środy jestem zajęta, a w piątek mam zamiar wybrać się na koncert chyba sama, ale jakoś się tym nie przejmuje ;] Soboty chcę już albo niedzieli kolejnej papatki ;*

3 sierpnia 2012 , Komentarze (8)

Witajcie ;)

 Byłam u ciotki i na plusie 2 kg ;( Za niedługo biorę się za codzienne bieganie mam nadzieję tylko, że jeszcze bardziej nie rozbudują mi się nogi itp. Do swojej diety wprowadziłam na stałe codzienne sałatki owocowe, zaczynam troszkę ćwiczyć brzuch i nogi różnymi ćwiczeniami, staram się unikać węgli oraz słodyczy co jest mega ciężkim zadaniem. Poza tym dostałam zaproszenie do domku i na spacer z pewnym troszkę starszym kolegom. Stwierdził, że zawsze mamy tematy to lepiej pogadać i się spotkać, niż przez środki komunikacji ;p Nie wiem co robić, ponieważ tylko go lubię. Często pisze do mnie smsy no to odpowiadam.  Nie chcę by bóg wie co sobie pomyślał, a chyba powoli już za dużo myśli. Raz już byliśmy umówieni to coś mu wypadło i nie przyszedł, więc stwierdziłam, że nie warto. Powiedziałam mu to się tłumaczy, że nie jego wina, że druga szansa/okazja itp. Ach te wakacyjne pomysły, przyjaźnie i miłości ;D Trzymajcie się kochane ;**


28 lipca 2012 , Komentarze (5)



Hejka!!!
Ubrałam dzisiaj krótkie spodenki i top i zaważyłam jaki brzuch mi wyszedł i nogi jakieś dziwne ;/ Masakra, ale co się dziwić. Codziennie białe bułki, lody, gofry, słodycze itp. Wiem, ze muszę ograniczyć  słodycze, ale jakoś nie mogę. W domu ostatnio ciągle ciastka, czekoadki i dupa rośnie ;( Wzięłam się za brzuchowanie z MEL B. Chcę jeszcze zrobić coś z nogami. Polecacie ćwiczenia z nogami i pośladkami Mel B. Schodzą cm czy dodają się mięśnie. Co polecacie, które robiły. Pisać dzięki ;*