Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Karampuk

kobieta, 58 lat,

169 cm, 79.70 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

29 stycznia 2014 , Komentarze (25)

a moze bęc ?
w kazdym razie ostatnie dni stało na 68,8 
a dzisiaj 
bęc 
o 400 w dól i mam
68,4

wczoraj 2,5km, chcialam więcej ale za zimno jednak
potem stepper, twister i agrafka
godzina włoskiego

Piję ostatnio ładnie, chyba sie przyzwyczajam
w pracy zamiast jednego kubka jak to było jeszcze niedawno , wypijam trzy.
Oby tak dalej było

28 stycznia 2014 , Komentarze (27)

czy to nie smieszne, waga przez kilka dni stoi na jednym poziomie  a potem hop w dól.
Teraz stoi czekam na hop :-)
wczoraj ciezko mi szło z zumbą, tak ciezko ze po pól godzinie wyłaczyłam.
Tanczyłam jakbym naraz słuch i poczucie rytmu straciła, masakra.
Wlazłam więc na stepper, potem twister i po 25 powtórzen na agrafce, wiem mało ale dopiero zaczynam i dokładam sobie po 5 dziennie.
Pouczyłam się tez przez godzine i jak na razie wydaje mi sie ze umiem coraz mniej :/
Dzisiaj na dworze o wiele cieplej wiec mam nadzieje ze po pracy się spreże i pojde na jakis spacer, brakuje mi 5 km do 100 w tym miesiacu.
No to tyle ewangeli na dzien dzisiejszy - jak to mówi mój tata
Miłego dnia

27 stycznia 2014 , Komentarze (25)

minął leniwy weekend
Nic nie musiałam, wiec wyleniłam sie za wszystkie czasy.
Dietka utrzymana.
Z ruchu troche spaceru ale nie duzo
W tym tygodniu mąz ma druga zmianę wiec wracam do zumby bo bedzie miejsce
No i czekam na siekiereczke na drugiej pozycji:-)

26 stycznia 2014 , Komentarze (24)

i kolejny spadek az o 700 gram tym razem
a wystarczyło tylko nie jesc pieczywa i zaraz sa spadki
przedtem jadłam codziennie rano dwie kromki zytniego chleba i waga stała
Odstawiłam pieczywo i prosze
tadaaam
kalori jem od 1800 do 2000 dziennie
i duzo piję herbatek bo woda mi w to zimno nie wchodzi

Wczoraj u nas było -16 stopni
poszłam pierwsze 1,6 km , weszłam do mamy dostałam herbate z kieliszkiem rumu, rozgrzałam się, poszlismy na zakupy
po zakupach do mamy na kolejną herbatkę tym razem bez rumu
rozgrzałam sie i kolejne 1,6 km do domu

Rekawiczki narciarskie sa genialne
rece mi nie zsiniały!!
tylko ze wygladałam durnowato w płaszczu i takich rekawiczkach ale kij z tym najwazniejsze ze nie cierpiałam z tymi łapkami

Dzisiaj kolejna noc bez tabletki, obudziłam sie tylko na duze siusianie.
Tabletka o której mówie to taka na sen, te na depresje biore bo wiem ze tego nie mozna tak sobie odstawiac, szczególnie ze dopiero od kilku dni zaczyna działac

Miłej niedzieli wam zycze
A mrozowi mowimy juz dziekuje i baj baj :P

25 stycznia 2014 , Komentarze (26)

obudziałam sie przed 6, ale jestem zadowolona, spałam pierwsza noc od dwóch tygodni bez tabletki.
Boje się uzaleznic wiec postanowiłam nie brac ich jak nie musze isc do pracy i zobaczyc co bedzie.
Spałam bardziej niespokojnie niz po tabletce ale spałam a to ważne.
Zmniejszyłam sobie tez sama dawkę z całej tabletki na połowe i mysle ze jeszcze z tydzien i odstawię całkiem, bo czuje sie juz bardzo dobrze

Dzisiaj waga 69,4 ciut wieksza niz wczoraj ale mnie to nie rusza, nie bede sie stresowała 200 gramami.
Szczególnie ze byłam grzeczna , no ale jadłam kapuste kiszona wiec pewnie ona mi troche wody zatzymała
Wczoraj do moich cwiczen dołozyłam agrafkę, bo lezała i sie kurzyła wiec trzeba ja zacząc wreszcie uzywac
Spacerów teraz nie ma bo za zimno na moje rece.
Dzisiaj musze isc na zakupy do miasta  , ponad 1,5 km w jedna stronę, ciekawe jak to wytrzymam.
Chyba załoze rekawice narciarskie które kupiłm sobie kiedys w lidlu, moze w nich bedzie mi ciepło
miłego weekendu

24 stycznia 2014 , Komentarze (27)

no!!
nareszcie!!
600 gram w dół
Wczoraj byłam mega grzeczna
zrealizowałam wszystko z mojej listy
byłam na spacerze, niezbyt długim bo to juz jednak dla mnie i moich rąk za zimno, ale i tak nie jest zle bo kiedys za zimno było dla moich rak, jak było +10 a teraz dopiero mi sinieja jak jest mróz
w domu stepper i twister
godzina włoskiego
godzine czytałam

No i piłam grzecznie cały dzien.
To nie jest tak ze ja pije co 3 godziny, ja sobie przygotowuje co 3 godzine kolejny kubas herbaty czy wody i popijam go az do następnego przypomnienia.

Dzisiaj najfajniejszy dzien tygodnia PIĄTEK!!
i weekend wolny od jakichkolwiek zobowiazań
To lubie 


23 stycznia 2014 , Komentarze (25)

jakos ostatnio codziennie o troche przekraczam załozone 2000
jeszcze we wtorek to sie rozgrzeszam, ale wczoraj ??
nieładnie Karampuk, nieładnie
wczoraj dowiedziałam sie o dziwnych posunieciach w mojej firmie i bezsensownym zachowaniu moich szefów co moze skutkowac w najblizszym czasie dołozeniem mi pracy
Troche mnie to zdenerwowało wiec moze dlatego wiecej zezarłam bo ja  z tych co z nerwów jedza
Taaak tłumaczyc to ja się umiem
Co do moje picia, ustawiłam sobie przypomnienie w komórce , co 3 godziny , i przypomina ze mam wypic szklankę herbaty czy wody
wczoraj sie grzecznie stosowałam
ciekawe kiedy mnie wkurzy to sikanie co chwile

22 stycznia 2014 , Komentarze (27)

śnieg ?? w styczniu ??
no koniec świata :P

a juz miałam nadzieje ze tego białego dziadostwa tej zimy nie zobacze

Wczorajszy dzien zaliczony za fuj, ale tak mam jak mi zimno i mokro a wczoraj u nas było okropnie, wiec usiłowałam się czyms rozgrzac i pozarłam "goracego psa"

Przed wizyta u nefrologa odebrałam jeszcze wyniki z moczu.
Wyniki bardzo dobre oprócz tego ze ciezar własciwy za duzy a wiec za malo pije, mam pic wiecej
tylko kiedy ?? jak potem nic innego nie robie tylko sikam
w koncu kiedys mi każa odpracowac czas spedzony w WC
USG ok, bo wszystko ok a te dwa małe kaczyki wielkosci prawie jak w zeszłym roku ale nie mozna stwierdzic ze przybyło po pół milimetra bo to granica błedu odczytu
w związku z tym mam duzo pic 
ha!

21 stycznia 2014 , Komentarze (27)

waga dalej ta sama
w sumie dobrze, bo jak jadłam pieczywo to skakała jak głupia

Miałam cieżka noc
myslałam ze juz nie musze brac tabetki na spanie
wiec nie wziełam
i meczyłam sie do pólnocy troszke spałam ale budziłam sie co chwile w głowie natłok mysli, w koncu skapitulowałam bo rano byłabym nieprzytomna i wziełam pól tabletki na sen i spałam do budzika.
Wczoraj aktywnosci nie było
na dworze sie nie dało bo padał deszcz a w domu tez warunków nie było , jak sie ma jeden pokój to nie zawsze jest mozliwość
No nic to , najwazniejsze ze dietke dzielnie trzymam i nie jem po 20.
Dzisiaj nefrolog, ciekawe co powie na wynik usg

20 stycznia 2014 , Komentarze (29)

zaczyna się kolejny tydzien
musze sie ogarnąc z cwiczeniami bo od piatku oprócz chodzenia i to nieduzo nic nie robiłam
Wnusia + szkoła to troche za duzo dla mnie wiec juz na aktywnosc nie miałam ochoty.
6 z przodu utrzymana i juz tez inaczej zaczynam wygladac.
Mam w łazience takie duzo lustro wiec przy przebieraniu sie rano widze codziennie jak wygladam, i juz naprawde jest o niebo lepiej
Obym wiec nie spoczęła na laurach

Miłego tygodnia