Pamiętnik odchudzania użytkownika:
cornowrona

kobieta, 30 lat, Dublin

158 cm, 57.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

14 października 2013 , Komentarze (5)

no to ustalam sobie nowe zasady! :)


1. Chowam wagę do szafy.
2. Ważę się dopiero w poniedziałek.
3. Zero chleba i bułek przez 7 dni.
4. Ćwiczenia codziennie. (tiffany boczki, mel b pośladki i abs, przysiady)
5. Zero słodyczy.
6. Zero frytek i jedzenia poza domem.



damy rade?! tak damy rade! :)



14 października 2013 , Komentarze (4)

przez weekend nie było ani ćwiczeń, ani diety. ale dzisiaj już wracam i ruszam  dupkę! :)




10 października 2013 , Komentarze (3)

Nie mogę sie pozbyć moich okropnie wielkich boczków, ćwiczę z Tiffany już od 15 i ani malusieńkiej różnicy nie widać, ani pół centymetra, a bardzo chciałabym, żeby przestały być w końcu takie wystające. Jeśli znacie jakieś to proszę podzielcie się nimi i opiniami na ich temat :)


Co do pośladków, ćwiczę już z Mel B 21 dni, i właśnie dziś zrobiłam 11dzień wyzwania przysiadowego, cellulit się zmniejszył, pupa lekko podniosła i zmalała o 3cm, więc jest dobrze, w udzie ubyło tylko 1cm. Mel B mam zamiar robić jeszcze 9 dni, a potem zobaczę końcowe efekty i zastanowię się czy warto kontynuować. Wyzwanie przysiadowe postaram się zrobić do końca, chodź 250 przysiadów będzie ciężkie do zrobienia. Tiffany też będę kontynuować do dni trzydziestu. Chociaż zauważyłam problem w moim kręgosłupie, bo słyszę jak jakieś kości się o siebie ocierają, ale może nic mi nie będzie. Od ćwiczeń z Mel B mam wielkie siniaki na kolanach, od tego kleczenia chyba, ale wcale nie bola, po prostu są siwe.

do końca zakładu zostało 21dni, więc może 56 uda się zobaczyć na wadze, w sumie to mogła bym Mel B wykonywać, aż do samego końca zakładu, a co mi szkodzi, zawsze to przynajmniej jakiś ruch.

Miłego wieczoru :)



10 października 2013 , Komentarze (8)

To jest słaby punkt, może cie zniszczyć
Nie mamy wyjścia, musimy żyć z tym.



aaaa!!! mam ochote na coś słodkiego! mam ochotę się najeść samymi węglowodanami, albo iść na pyszne frytki. no ratunku.

9 października 2013 , Komentarze (1)

ćwiczenia:
trening pośladków Mel B
ćwiczenia na boczki Tiffany
105 przysiadów

8 października 2013 , Komentarze (3)

ćwiczenia:
trening pośladków Mel B
ćwiczenia na boczki Tiffany
100przysiadów

7 października 2013 , Komentarze (2)

ćwiczenia:
40min aerobiku
trening pośladków z Mel B
ćwiczenia na boczki Tiffany

6 października 2013 , Komentarze (4)

A dzisiaj jest niedziela i 16 dzień diety :) Dzióbek kupił mi wczoraj różową wagę elektryczną i do tego wagę kuchenną, a póki co sobota i niedziela są bardzo rozpustne i mało dietkowe. Właśnie jestem u Dzióbka w domu, ale gdzieś wyszedł wiec mam czas napisać, jak on będzie ćwiczył to ja też w tym czasie machne sobie pare ćwiczeń. Przede mną jeszcze dzisiaj wizyta w McDonaldzie, bo mamy taki rytuał, że 7 dnia każdego miesiąca jezdzimy do mcdonalda i siedzimy przy tym samym stoliku, bo akurat 7 bylismy na pierwszym spotkaniu razem :) Dzióbek dziś mi powiedział, że widzi efekty moich ćwiczeń i, że dupka mi zmalała i uda zeszczuplaly, świetnie! zmotywowało mnie to :) nowa waga wskazuje 1kg wiecej niż stara, no może nawet półtorej kg wiecej. na starej wazylam 58kg, a na tej waze 59,3. wiec nie jest za dobrze. przedłużyliśmy termin naszego zakładu i do końca miesiaca ma być na wadze 56 czyli mam 3,5 tygodnia, zeby schudnać to 3,3 kg :) dam rade!


ćwiczenia piątek:
trening pośladków z Mel B
ćwiczenia na boczki z Tiffany
70 przysiadów

ćwiczenia sobota:
trening pośladków z Mel B
75 przysiadów

ćwiczenia niedziela:
trening pośladków z Mel B
ćwiczenia na boczki z Tiffany
80 przysiadów

3 października 2013 , Komentarze (3)

śniadanie: mała bułka grahamka z serem żółtym i pomidorem (ok.250kcal)
obiad: 2 naleśniki+ troszke serka tutti (ok.450kcal)
kolacja: baton kinder country (130kcal)

razem 830kcal

ćwiczenia:
trening Mel B na pośladki
ćwiczenia na boczki Tiffany


2 października 2013 , Komentarze (4)

własnie skonczyłam ćwiczenia, ale sie zsapałam! :)


śniadanie: mleko 0%tłuszczu + płatki mlekołaki kółeczka miodowe + płatki mlekołaki muszelki czekoladowe (ok.250kcal)
obiad: barszcz biały + jajko (ok.130kcal)
kolacja: dwie kromki chleba grahama+ plasterek sera dziórawiec +pomidor (ok.300kcal)
razem: ok. 680kcal



ćwiczenia:
trening pośladków z Mel B
ćwiczenia na boczki Tiffany
60 przysiadów