Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Chcę czuć się z sobą dobrze i wzbudzać podziw sylwetką (próżne? Wcale nie! Każdy chce być piękny tylko nie każdy ma odwagę to powiedzieć). Będzoe tylko lepiej!

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 13336
Komentarzy: 70
Założony: 23 września 2011
Ostatni wpis: 12 czerwca 2020

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
KamilaK1988

kobieta, 36 lat, Szczecin

173 cm, 69.80 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: wrócić do wagi z przed ciąży :)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

18 marca 2017 , Skomentuj

waga 70,8 mało, ale zawsze. Jutro już warzywa, więc będą zupki  brokułowa z kurczakiem

17 marca 2017 , Komentarze (4)

Waga dzień 1 71,8

Dzień drugi 71,3 spadek 0,5 kg

Niby w trzy dni powinnam zrzucić 1,2 kg. Powinno się udać.

Owsianka zjedzona więc węglowodanów dostarczyłam

Jajka 3 sztuki

Kawałek ogórka do smaku

Jeden jogurt naturalny

2 plastry polędwicy

Serek wiejski lekki

2 kawy z mlekiem 0,5

Później będzie makrela żeby tluszczu dodać

I pewnie pierś z kurczaka :)

16 marca 2017 , Skomentuj

Dzień dobiega końca (wreszcie). Dziś się męczyłam, nie było nigdzie świeżej wątróbki drobiowej, makreli świeżej wędzonej nie było, nawet cycki z kurczaka jakieś sine... grrrr dobrze na jajkowo jogurtowej diecie da się przeżyć jeden dzień. Jutro będzie lepiej, bo będą lepsze zakupy ;) start dobry, udało się nawet poruszać.

16 marca 2017 , Komentarze (2)

więc, wrzuciłam swoje dane w kalkulator dukana

Wyszło tak... swojego celu czyli 55kg nie powinnam nigdy osiągnąć, ponieważ moja waga powinna wynosić 61,41. Też dobrze ;) 

Zauważyłam, że zmienił się nawet mój sposób chodzenia, garbię się nie kołysze biodrami, mniej dbam o siebie od kiedy przytyłam... Masakra. Od dziś nie tylko chudne zmienia się mój cały świat! Bardziej dbam o siebie, nie będę zaniedbywała SIEBIE, pracy i innych rzeczy! 

Całkowita przemiana!

Start!

16 marca 2017 , Skomentuj

dramat, tragedia, masakra ... od grudnia po kilka centymetrów, od czerwca około 40cm w obwodach... 

Za tydzień mierzenie codziennie waga.

Koniec bycia grubasem! Cel 60 kg!

16 marca 2017 , Komentarze (1)

no dobrze grubasie nie ma co plan:

Przejść przez dietę

Zakończyć dietę, a nie ją przerwać.

Zmieścić się w spodnie sprzed roku

Zacząć ćwiczyć

Wyjąć rower

z powrotem  być SOBĄ!

Odkopać wszystkie za małe ubrania i je ubierać!

Start dziś!

Dziś waga!

20 grudnia 2016 , Skomentuj

waga 69,5 . odkryłam, że jajka z musztarda są pyszne <3 zakochałam się w tym połączeniu! dziś jajecznie, jeszcze 2 dni i warzywa. myślę, że będę robię 2/2 spokojnie ogarnę. chce mi się bułek pszennych hahaha, ale dam radę ;)

19 grudnia 2016 , Komentarze (1)

69,5 :) na miły poranek zdaje sobie sprawę, że to większość wody a jednak się  uśmiecham. Dziś zabiorę miarę i zmierze się normalnie jak człowiek :D wczoraj sprzątałam cały dom więc uznam to za ćwiczenia... Mega zmęczona poszłam spać. 

18 grudnia 2016 , Skomentuj

skakanka i linijką zmierzyłam się jakoś jest gorzej niż myślałam... może super dokładnie  nie wyszło, ale praktycznie wróciłam  do punktu wyjścia. masywna góra i wielki brzuch...

18 grudnia 2016 , Skomentuj

dukan dziś ponawiam zmagania... 71,2 i nie mam w domu miarki żeby się zmierzyć... fuck. musi poczekać  do jutra jaj bd w pracy. chyba jutro wypije liście sensu żeby przeczyscic flaki z całego syfu który ostatnio jadłam..  eh dobrze że ogarnęła  się w porę... muszę wytrwać bo tak być dalej  nie może...