Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Odchudzam sie dla zdrowia i lepszego samopoczucia po prostu dla siebie samej :-)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 52001
Komentarzy: 984
Założony: 1 listopada 2011
Ostatni wpis: 24 listopada 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
nalepka86

kobieta, 38 lat, Ostrowiec Świętokrzyski

167 cm, 100.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Do 30stki chce ważyć 85 kg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

28 grudnia 2011 , Komentarze (7)

Ćwiczeń dziś było mało bo tylko 40 brzuszków ale to dlatego, że kiepsko się czuje ucho mnie boli i migdałki... A z rana był u na ksiądz po kolędzie.
Dzień dziś nie najgorzej mi wyszedł po tym świątecznym obżarstwie ciężko odnowa wbić się w dietkowanie :-)
śniadanie:
płatki z mlekiem i bananem 350 kcal
herbata pu-erh
II śniadanie:
 sałatka z marchewki cebulki i jajka z majonezem+ wędlina 300 kcal
obiad:
bigos 300 kcal
kolacja jogurt activia pitny+ płatki fitness 225 kcal
napój vitamin shot slim 48 kcal 
razem 1223 kcal
To chorubsko powoli mnie rozkłada a ból ucha to najgorsze co może być nie życzę nikomu...
To pozdrawiam kochane trzymaj cie się

27 grudnia 2011 , Komentarze (7)

Witam po świętach
ja niestety muszę zmienić suwak bo po świętach zostało mi kilo do przodu ale i tak się ciesze bo myślałam, że więcej będzie.... Tak więc 90,5 kg obecnie warze znów niechciana 9 z przodu. :-)
Dzisiejszego dnia też zbyt dobrze nie zaczęłam bo na śniadanie dokończyłam pierogi wigilijne z barszczem a było ich 10 więc to jakieś 900 kcal jeśli dobrze liczę plus barszcz czerwony z proszku... potem 1/2 kawałka sernika ale już  koniec z o biadaniem się. 
Niestety poddałam się w 32 dniu a6w. Ale dziś już poćwiczyłam mianowicie ćwiczenia spalające tłuszcz 7 minut+ zumba 2 minuty+ 8 minut ABS+ Najlepsze ćwiczenia na mięśnie brzucha 5 minut+ vibroaction. Ćwiczenia te znalazłam na YouTube. 
Stwierdziłam, że jak te 2 kilo łatwo przyszły to jak się przyłożę to szybko zejdą... Niedługo sylwester i  postanowienia noworoczne moim będzie wbić się w sukienkę którą ma mi zakupić mój ukochany... Co oznacza, że muszę zrzucić ładnych parę kilo tak więc walczmy dziewczyny. Ja na szczęście sylwestra  w domu z dzieciakami i z rodzicami Jurek niestety w pracy ale dzięki temu będzie delikatne jedzonko bo sama je przygotuje z myślą o mojej diecie... Może macie jakieś ciekawe dietetyczne przekąski godne sylwestra... :-)  

24 grudnia 2011 , Komentarze (4)

kochane dziewczynki życzę wam wesołych świąt i jedzenia bez wyrzutów sumienia. :-)

Ja sobie dałam ulgę ale po świętach powrót do diety na szczęście następne takie święta za pół roku ale wielkanocne są jednak mniej kaloryczne moim zdaniem...  
Dzieciaki szczęśliwe z prezentów dorośli też. 
Mąż ma pomysł na zmotywowanie mnie ma mi kupić po wypłacie jakaś ekstra sukienkę w rozmiarze 42 :-) na wiosnę chce się w nią wbić...
Buziaki

22 grudnia 2011 , Komentarze (4)

kiepsko tak jak myślałam kilo do przodu ale no cóż raz pod wozem raz na wozie. Dam rade jeszcze święta pewnie też z kilo oby nie więcej i od nowego roku daje czadu na odchudzanie. Bo te pokusy świąteczne mnie wykończ cała szafa słodyczy na mnie zerka i tak jestem twarda dziś zjadłam 1 delicje i jeden tafelek batonika Pawełka. Wiem że wcale nie powinnam ale jakoś tak mnie złapało bo wszyscy jedli ehhh. A w między czasie podjadłam trochę bigosu bo tak cudnie pachnie dziewczyny niech te święta już miną. Na prezenciki się do czekać nie moge najbardziej to na reakcje moich dzieciaków:-)
PomiarMasa ciałaSzyjaBicepsPiersiTaliaBrzuchBiodraUdoŁydkaSpalonych
kalorii
Zawartość
tłuszczu
Usuń pomiar
kgcmcmcmcmcmcmcmcmkcal%
22 grudnia 201189,6038,0032,00109,0090,00100,00110,0060,0040,00039

21 grudnia 2011 , Komentarze (3)

Dzień 32 a6w wykonany ale z wielkim bólem :( coraz ciężej mi idzie 20 powtórzeń to bardzo dużo. Poza tym dzień nie najgorszy poza tym wieczornym piwem tak to :
śniadanie 2 parówki + ketchup
II śniadanie: jogurt activia
obiad: delikatna zupka na piersi z kurczaka z zacierką, pierś z kurczaka z odrobiną ziemniaków i surówka z kiszonej kapusty
w między czasie: kawałek salcesonu z ketchupem
kolacja : 2 chrupkie pieczywa z wędlina i papryką
do tego piłam czerwoną herbatę
Miałam dziś miłych gości koleżanka kora mieszka w Anglii mnie odwiedziła dzieciaki szczęśliwe bo wielkie paczki świąteczne im przywiozła:-) a nie widziałam się z nią wieki z jakieś 4 lata to na pewno tak więc miałyśmy o czym gadać. Pozdrawiam jutro pomiary już wiem że kilo do przodu ale jutro się okaże. 

20 grudnia 2011 , Komentarze (3)

Ciężko mi po tym weekendowym obżarstwie powrócić do dietkowania ale się staram i nie poddaje. 
Dziś 31 dzień a6w zaliczony. Kremik użyty i do tego vibroaction może razem dadzą lepsze efekty :-) niż osobno hehe.
Dziś zakupy świąteczne zrobione i kolejny weekend grzechów się zapowiada... Pozdrawiam was cieplutko dzięki ,że jesteście dzięki wam nie poddaje się Buziaki :*

19 grudnia 2011 , Komentarze (4)

Już ponownie jestem z wami ten weekend był jednym wielkim grzechem... ehhh objadłam się tak działa na mnie sałatka jarzynowa... Nie umiem się jej oprzeć. Dziś już wyszło mi całkiem nieźle 1300 kcal do tego 100 brzuszków, 30 dzień a6w, no i do tego godzina nordic walking. Tak pożyczyłam sobie kijków od siostry i sobie dziś pochodziłam fajna sprawa ponad 7 tyś kroków zrobiłam. Poza tym kupiłam sobie w zeszłym tygodniu balsam z Eveline slim Extreme 3D serum intensywnie wyszczuplające i ujędrniające to na mój brzuch podobno modeluje sylwetkę zwalcza cellulit i rozstępy i redukuje tkankę tłuszczową. Powiem wam że po jego nałożeniu czuję taki przyjemny chłodek nie wiem jak to opisać :-). Poza tym jeszcze kupiłam tej samej serii super skondensowane serum modelujące do biustu ;-) jak już maleje to chociaż niech się ładnie prezentuje;-) Dostałam już pierwszy świąteczny prezent od mojej ukochanej siostry i szwagierka to wspólny prezent dla mnie i dla męża Mini wieża super prezencik trafili w dziesiątkę.W domu już super świątecznie.Dużo lampek :-) uwielbiam ten klimat i Kolendy... 

16 grudnia 2011 , Komentarze (5)

Z dietką coraz gorzej zbyt duże rozluźnienie te święta tak na mnie działają ale już muszę się jakoś ogarnąć. Wczoraj nie było ćwiczeń a6w brak czasu i chyba chęci ale za to wyskoczyłam na godzinę na aerobic. nie bójcie się nie poddaje się dalej będę walczyć z kilogramami jeszcze jakieś 12 kg bym chciała zrzucić na razie do 80 kg chce zejść dam rade... !!!! Buziaki


a oto moje wyniki

PomiarMasa ciałaSzyjaBicepsPiersiTaliaBrzuchBiodraUdoŁydkaSpalonych
kalorii
Zawartość
tłuszczu
Usuń pomiar
kgcmcmcmcmcmcmcmcmkcal%
16 grudnia 201188,5038,0032,00109,0092,00101,00108,0060,0040,00039

13 grudnia 2011 , Komentarze (8)

Od rana kiepsko się czuję więc dziś nie dałam rady zrobić ćwiczeń a6w. Brzuch mnie boli i nie dobrze mi jakoś a do tego co jakiś czas głowa mnie boli i w kościach też coś zaczyna mnie łupać...
 No grzeszków dziś żadnych nie było... A tamte zostały spalone z pomocą mojego mężunia... 
Dziś zapakowałam prezenty świąteczne w piękny kolorowy papier... Miałam wenę twórczą hehe. 
W sobotę impreza imieninowa rodziców pierwszy test na wytrzymałość... 
Wczoraj skuliła mi się w praniu moja tunika liczyłam że ją założę na święta a tu lipa... ehhh

12 grudnia 2011 , Komentarze (5)

No tak jak myślałam mąż przyjechał i od razu same grzeszki na szczęście a6w kolejny dzień zaliczony.... Na pewno nic w tym tygodniu nie schudnę... ehhh ale muszę się w końcu wziąć za siebie nawet jak on jest muszę swoją silną wole po ćwiczyć buziaki