majowe śniadanie
i mamy 1 maja :) a moje śniadanko to
-jajko na miękko
-2 x pieczywo chrupie żytnie
-2 łyżeczki serka topionego gouda
-czerwona herbatka
dzień rozpoczęty póki co powiedzmy że dobrze. chociaż rano córka dała do wiwatu. jednak szybko wróciła na ziemię :) samopoczucie ok mam nadzieje,że cały dzień będzie spoko i do zniesienia :)
miłego dnia :)
całodzienne menu
podsumujmy dzisiejsze menu
II śniadanie
-jabłko
-2 suche podpłomyki
obiad
-schabowy z piersi kurczaka z łyżeczką
-2 morele suszone
posiłek w pracy
-bułka razowa z ziarnami
-40g pasty z mozzarelli
-100g sałatki z indyka i brzoskwini
po pracy
-czerwona herbata
-kawa espresso mrożona 200ml
jeśli chodzi o ćwiczenia to tylko skakanka
401 skoków czyli 36,6 kcal i 4,7 g
a jeśli chodzi o pozostałe ćwiczenia to wykonałam w pracy w ciągu 8 godzin :):)
9 dzień :)
zaliczony kolejny dzień przysiadów
-dzień 9ty czyli 65 przysiadów :) oj nóżki bolą :)
pierwszy posiłek dnia :)
pierwszy posiłek dnia zaliczony
-bułka razowa z ziarnami
-40g pasty z mozzarelli
-jogurt activia
-czerwona herbata
dzień rozpoczęty dobrze :) z głupoty
i ciekawości staje codziennie na wagę, ale raz na tydzień bedę notowała zmiany. teraz chwila przed kompem bo trzeba odpocząć po śniadanku co by jakiś rewolucji nie było ![]()
podsumowanie dnia :)
i cóż przyszło podsumować dzień.... trochę smutaśnie mi ponieważ w niedzielę miałam pierwszą rocznice związku a moja połówka daleko daleko :( echhh no może w maju jakoś to odbijemy.
a jeżeli chodzi o dzień dzisiejszy to nie narzekam jest ok. w pracy spoko w domu tez :) i samopoczucie jest ok pomimo tego smutku.
cieszę się że znalazłam sie na tym portalu bo widzę sama po sobie jak się zmobilizowałam do odchudzania i ćwiczeń. oby mój zapał nie trwał zbyt krótko :) jednak wierze że jesteście ze mną i mogę liczyć na wsparcie :)
i juz w domku
małe podsumowanie dzisiejszego menu
II śniadanie
-serek wiśniowy
-czerwona herbata
obiad
-filet z piersi ala schabowy
posiłek w pracy
-bułka razowa z ziarnami
-filet ala schabowy
-rzodkiewka
-20g pasty z suszonych pomidorków
-surówka colesław łyżka
-łyżeczka kieczupu
-kubek pomidorowej z makaronem
-napój energetyczny 200ml
wieczorkiem po pracy
-czerwona herbatka :)
8 dzień
to już 8 dzień czyli 60 przysiadów zaliczone :) + do tego 500 skoków na skakance i 51,9kcal i 6,7 g spalone :)
a reszta ćwiczeń po 22ej i po powrocie z pracy :)
kolejny dzien :)
to czas zacząć kolejny dzionek
śniadanko
-bułka razowa z ziarnami
-40g pasty z suszonymi pomidorami
-2 rzodkiewki
-pasek wędzonej serowej przekąski
-czerwona herbata
samopoczucie moje ok to dobrze bo nie ma nic gorszego od zaczęcia źle tygodnia :)
Miłego dnia życzę wszystkim :)
przysiady
pomimo zmęczenia 12godzinnego w pracy dałam rade wykonać kolejny dzień przysiadów czyli dzień 7 ,55 przysiadów jestem dumna
a i skubnęłam 10kulek winogronka
pomiary i zmiany :)
udało się waga wskazała mniej a i centymetr również mniej huraaaaaaaaaaaa w teraz do rzeczy i konkretów tygodniowe sumowanie
-1 kg mniej
-talia 2cm mniej
-brzuch 1 cm mniej
-biodra 2 cm mniej
-udo 1 cm mniej
-łydka 1 cm mniej
jestem z siebie dumna :) ale to kropla w morzu tego co bym chciała, jednak nie poddam sie :)