Pamiętnik odchudzania użytkownika:
ewik1975

kobieta, 48 lat, Warszawa

168 cm, 69.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

16 kwietnia 2013 , Komentarze (2)

Witajcie
Jestem drugi dzień na diecie która polega na piciu maślanki i soku pomidorowego . oczywiście w między czasie coś tam zjadam ale staram się by były to mało kaloryczne rzeczy.
W niedziele zrobiłam sobie kotleciki z kaszy jęczmiennej i warzyw i tak sobie je jem jak jestem głodna.
Zobaczymy jakie będą efekty za tydzień.
No a dziś zjedzone a raczej wypite:
6.00 kawa z mlekiem
8.00- 11.00 - 3 kubki maślanki z sokiem pomidorowym
11.00 buraczki + kotlecik z kaszy
aktualnie 4 kubas maślanki i soku :)
15.00- kotleciki z kaszy jęczmiennej
18.00- kanapka z .... :( ze smalcem
21.00 ziemniaki mizeria i kurczak
kawałek ciasta


15 kwietnia 2013 , Skomentuj

no i się doczekałam dziś na wadze zobaczyłam 75 !!!
Trochę sobie  pofolgowałam i efekty mam. Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie!!!! 
ale wracam na właściwe tory... :
dziś zjedzone i wypite:

6.00 - kawa z mlekiem,
8.00 maślanka z sokiem pomidorowym 3 kubki,
12.00 trzy kotleciki -  warzywa +  kasza jęczmienna + sałatka z buraczków
po 12.00 kawa z mlekiem ...
14.00- maślanka z sokiem pomidorowym
17.00 kanapka z kotletem z kaszy jęczmiennej z warzywami
21.00 talerz zupy jarzynowej bez mięsa ale ze śmietaną
( tak na cały dzień wypiłam trochę mniej niż 1 litr maślanki i tyle samo soku pomidorowego).

Sukcesy: brak słodyczy,
 

29 marca 2013 , Skomentuj

Waga poszła lekko w górę ale nie jest źle.
Trochę sobie folguje ze słodyczami niestety (+0,50)
Święta za pisemne więc trzeba się spiac i nie popłynąć za bardzo z jedzeniem.  damy radę.
Wesołych i ciepłych świat życzę!!!!!!

13 marca 2013 , Komentarze (1)

Rota wirus zagościł w naszym domu.
Najpierw zaatakował syna, a gdy już wydawałoby się że sobie poszedł to nieproszony wpakował się do córki.
Ehhh.....
Ja z mężem się dzielnie trzymamy :)
Staram się trzymać i nie objadać niezdrowymi rzeczami.
zobaczymy co pokaże waga w piątek.


8 marca 2013 , Skomentuj

Moje jedyne ćwiczenia to spacery z dziećmi ale ubrać młodego i młoda to duży wysiłek fizyczny:) 
Latanie z odkurzaczem też można zaliczyć do cwiczen. 
Jazda pociągiem do pracy - sauna.
Biegi do tramwaju, szybki marsz do pracy, z pracy, zakupy - taki marszobieg.
No to ćwiczenia mam zaliczone;)

4 marca 2013 , Komentarze (1)


a więc dziś jest ten dzień gdzie wstawiam tabele postępów, waga spada co prawda 1 kg na miesiąc tak .. tak na miesiąc na nie na tydzień .... ale zawsze to coś ... prawda ?

 

Marzenie

05.02.2013r.

04.03.2013

Zmiana

Zostało

Waga

63 kg

74,70

73,30

- 1,4

+10,30

Szyja

34

34,5

34,5

0

+0,5

Ramiona

102

110

110

0

+8

Piersi

95

105

103

-2

+8

Ramię

28

32

31

-1

+3

Talia

75

92

88

-4

+13

Biodra

98

102

102

0

+4

Brzuch

90

106

102,5

3,5

+12,5

Udo

51

57

55

-2

+4

Łydka

36

38

38

0

+2

Kolano

37

37

37

0

0

Kostka

22

22

22

0

0

 w zmianach same minusy i to mnie bardzo cieszy :) nie mogę się doczekać 6 z przodu ( ale znając moje tępo będzie to dopiero gdzieś CZERWIEC /LIPIEC :( buuuuuu




22 lutego 2013 , Komentarze (1)

Po dość dobrym pod względem jedzeniowym tygodniu waga pokazała 73,80 .

15 lutego 2013 , Komentarze (2)

Waga pokazała 0.6kg więcej nie jest dobrze. Z jednej strony nie mogę się doczekać 6 z przodu a z drugiej pozwalam sobie za dużo w sprawie jedzenia:(. Wczoraj np wieczorem były na kolację 2 tosty podwójne i nutella (. Ale wracam na dobre tory już od dziś!!!

5 lutego 2013 , Komentarze (4)

 

Marzenie

05.02.2013r.

Rożnica

Waga

63 kg

74,70

+11,70

Szyja

34

34,5

+0,5

Ramiona

102

110

+8

Piersi

95

105

+10

Ramię

28

32

+4

Talia

75

92

+17

Biodra

98

102

+4

Brzuch

90

106

+16

Udo

51

57

+6

Łydka

36

38

+2

Kolano

37

37

0

Kostka

22

22

0

No tak jak się spodziewałam nie jest dobrze. Myślałam że trochę lepiej to będzie wyglądać a tu figa :(  ( chyba spale dopiero co kupiony centymetr :) ).

Zobaczymy za miesiąc jakie efekty uda mi się osiągnąć.

4 lutego 2013 , Komentarze (1)

Dziś kupuje sobie centymetr i zrobię sobie pomiary. Raz kozie śmierć.
Już zjedzone lub wypite:
2 kawy + mleko
3 chrupki ryżowe z wędliną,  serkiem łososiowym i surówką- kupna taka bankietowa sie zwie :) .zjadłam 480 g.
miseczka buraczków,
1 kromka razowca 
5 moreli suszonych
kawałek pizzy - na wieczór a jakże .... :(