Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

1 stycznia rzuciłam palenie , wiąże się to ze wzrostem wagi i żeby tego uniknąć postanowiłam także zadbać o swoje ciało. Moją motywacją jest Ewa Chodakowska

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 13571
Komentarzy: 216
Założony: 19 stycznia 2013
Ostatni wpis: 16 lipca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
aureliagr

kobieta, 42 lat, Lublin

162 cm, 59.50 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Bez krępacji na plaży:)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

26 lutego 2013 , Komentarze (4)

Pamiętam że kiedyś 1 zmiany mnie tak męczyły że po powrocie do domu jadłam i spałam i nie miałam na nic siły, A teraz mam jakiegos powera sprzatam,gotuje, ćwicze i jeszcze mam czas na przyjemności:) Moja forma jest bardzo dobra
Z dietkowaniem tez coraz mniej problemów, ucze się każdego dnia. 
Menu 
śniadanie; 2 kromki wieloziarnistego chleba fit z szynką,pomidorem , sałatą, szczypiorkiem, 1 jabłko
banan
2śniadanie Moja owsianka
obiad;tortilla z kurczakiem, sałatą, pomidorem ,ogórkiem i fasolką czerwoną
kolacja/ pomarańcza i jabłko pieczone z cynamonem

24 lutego 2013 , Komentarze (3)

Wolny weekend jak sie cieszę mój pierwszy i ostatni w tym miesiacu:P
Wczorajszy dzień udany, praktycznie od rana w ruchu,no i dużo czasu kuchni spedziłam.Muszę się odzwyczaić skubania tego co przygotowuje:)
Sniadanie:2 sadzone jajka,kromka pumpernikiel z twarogiem i cebulką i kromka chrupkiego
2 śniadanie:owsianka z zurawiną siemieniem lnianym,słonecznikiem,błonnikiem
obiad: pierś kurczaka pieczona w folii, warzywa na parze,surówka z selera i jabłka(cała rodzinka sie zajadała)
Przekąska: 1 wafel ryżowy i borówki,banan
Kolacja :pizza na zytnim cieście Sama robiłam więc nie jest idealnych kształtów:) ale pyszna zjadłam 1/4
A i jeszcze grejpfruta jadłam wieczorem:)
No i oczywiście z Ewką też ćwiczyłam

22 lutego 2013 , Skomentuj

Dobry humor To lubie:)
10;00 2 kromki ziarnistego chleba z twarogiem, szynką, papryką
14;00 musli z rodzynkami(kubek)
16;00 spagetti z makaronem żytnim razowym z papryką i ogórkiem
18;00 3 mufinki kukurydziane (wersja light) własnoręcznie pieczone
20;00 pomarańcza
Dziś mam wolne od treningu 

21 lutego 2013 , Komentarze (2)

Jak to dobrze że ten dzień się kończy,bo od rana chodzi za mną głód nie ten wielki tylko ten mały i natrętny i mnie kusił czym popadnie na szczęście nie zjadłam nic zakazanego ale męczyłam się bardzo chyba dlatego że miałam dziś wolne i nie bardzo miałam co robić
Cwiczenia 
skalpel 2 i szok trening z Ewą
Śniadanie 2 kromki chrupkiego pieczywa z serkiem naturalnym i szynką, małe jabłko
2Śiadannie pół makreli,warzywa z poprzedniego dnia parowane, mandarynka
Obiad mały stek,ziemniak z wody,sałata roszponka,1 wafel ryżowy( bo czułam się niedojedzona)
Przekąska2 kromki chleba pumpernikiel z dzemem truskawkowym ( wielka ochota na słodkie)
Kolacja Miałam już nie jeść ale się skusiłam na 2 jajka na twardo i reszte makreli ze śniadania 
Czuje że sobie troche odpuściłam i jest mi źle jakiś spadek formy chyba:( 
Oby jutro było lepiej bo mam ważenie

20 lutego 2013 , Komentarze (4)

Wczoraj moja waga pokazała 61,9 :))))))))))))) ale jeszcze paska nie zmieniam poczekam aż się ustabilizuje.
Dietę trzymam ale bardzo modyfikuje jadłospis z vitalli, praktycznie każdy posiłek musze zmieniać pod swoje upodobania. 
A te ćwiczenia fitnes z Damianem to jak dla mnie porażka.100 razy wole z Ewa
Robię na obiad zapiekaną rybę i warzywka na parze (mniam) i uciekam do pracy bo dziś 2 zmiana

17 lutego 2013 , Komentarze (2)

Kupiłam smacznie dopasowaną i trochę jestem zawiedziona bo ani ona smaczna ani dopasowana, chyba że po miesiącu stosowania ja się do niej dopasuje::P
Najbardziej nie podobaja mi się obiady bo prawie wszędzie musze dodawać grzyby ja nie wiem co one takiego wartościowego wnoszą do mojej diety. 
Najgorsze jest pilnowanie tych posiłków w mojej pracy nie ma opcji żeby zjeść 3 posiłki a tyle mi wychodzi bo 1 śniadanie o 6;00(o tej właśnie zaczynam pracę i nie mam ani czasu ani ochoty na jedzenie)
o 9;00 2 śniadanie ( powiedzmy że ten posiek jest najbardziej możliwy)
i uwaga o 12;00 obiad( nie wiem jakim cudem jak do 14 jestem w pracy)
No i dlatego mam problem bo naprawde nie wiem jak mam to zrobić żeby w miare normalnie trzymać dietę

14 lutego 2013 , Komentarze (3)

Moje nastroje są strasznie zmienne, rano nie miałam mocy wogóle a teraz żywczyk:P
Nie wiem doprawdy jaka jest przyczyna?
Menu
Ś/ banan, 2kromki chleba pełnoziarnistego z twarogiem i papryką, pół makreli
2Ś/ mandarynka, musli
O/zupa pomidorowa z makaronem, krokiet z kapustą i pieczarkami bez panierki
K/ 4 wafle zbożowo-ryżowe,jabłko
1 godz z Ewą

13 lutego 2013 , Komentarze (1)

Popsuły się moje paski i nie pokazują wagi początkowej:( albo ja coś napsułam a chciałam tylko na 62 zmienic.)
Kupiłam dietę smacznie dopasowaną i zaczynam od soboty:) Troche sie boje ze nie bedę umiała się jej trzymac, ale moja motywacja jest jeszcze duża i trzymam sama za siebie kciuki:)
Ćwiczenia
30min z x-boxa
45min super turbo Ewki
Menu
Śniadanie:
-owsianka z dodatkam(rodzynki,słonecznik,siemię,banan, zarodki pszenne)
2śniadanie
-2 kromki chrupkiego pieczywa 2 plasterki szynki drobiowej,jabłko
Obiad:
Warzywa na patelni z kurczakiem i sos tatziki
Kolacja 
to co na obiad +jabłko

chyba naprawiłam

12 lutego 2013 , Komentarze (3)

Jakaś dziś bardzo rozbita jestem ,brakuje mi wczorajszej energii i entuzjazmu( nie spowodowane jedzeniem bo wszystko tak samo a nawet więej)
Menu
Ś/ 2 kromki chleba pełnoziarnstego z twarożkiem i papryką, banan
2Ś owsianka
O/wczorajszy do tego zrobiłam sobie deser1 pyza na parze z dzemem
K/1 kromka chleba pełnoziarnistego z twarogiem i dzemem
Ćwiczeń jeszcze nie było ale zrobie 
Jednak dałam radę skalpel2 i szok trening (popijając magnez w końcu energia do mnie wróciła)

11 lutego 2013 , Komentarze (1)

Dziś założyłam całkiem niedawno kupione spodnie nie przypadły mi do gustu bo bardzo dopasowane były a dziś co? LUZ :) o tym marzyłam :))))))) Warto się tak męczyć :)
Chyba to mi sił troche dodało bo w pracy byłam tak zmęczona że ledwo nogami ciągałam a jak wrociłam do domu to energia mnie rozpierała.Ugotowałam pyszny obiad, posprzatałam, pojechałam po wielkie zakupy,poćwiczyłam godz z Ewą i oto jestem gotowa do snu.
Menu
Ś/2 grahamki z twarożkiem light,pomidory koktajlowe, banan
2Ś/ kubek musli z 6 zboż i rodzynkami
O/pulpeciki w sosie koperkowym (troche zmodyfikowany przepis Tysi zamiast bułki do pulpecików dałam płatki owsiane) kasza gryczana, fasolka szparagowa na parze
K/ jako takiej nie było zjadłam z 5 suszonych daktyli i bardzo sie nimi zasłodziłam
Wypite 
2 kawy z mlekiem
ok pól l wody
1 szklanka soku Witaminka