Nie wierze że minął już miesiąc mojej walki a motywacja i chęci nadal są i nawet wieksze niż na początku.
Pomiary zrobione i jestem bardzo szczęśliwa:))))))))))))))))))))))))))), wszystko idzie zgodnie z planem
Cwiczenia zaliczone na 5+
Menu bez grzechów
Ś.-owsianka
2Ś-koktajl z jabłka,banana,mango i mleka
O.pieczone plasterki wołowiny+marchewka tarta z jabłkiem(ziemniaki sie spaliły wiec obyło się be nich)
P.kilka plasterków szynki
K.2 kromki chleba zytniego z szyneczka i 2 z jajkiem
Widze że bardzo mało pije
1 kawa z mlekiem rano
1 herbata zielona
1 herbata zwykła
jakos nie lubie wody tylko podczas ćwiczeń