Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 12517
Komentarzy: 95
Założony: 7 lutego 2013
Ostatni wpis: 8 maja 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
aerka

kobieta, 50 lat, Świdnica

166 cm, 62.80 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: BIKINI bez wciągania brzucha i pareo na plaży:)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

5 czerwca 2013 , Skomentuj

CHUDNĘ, CHUDNĘ CHUDNĘ !!!!!!!!!!!! Choć za bardzo diety nie przestrzegam! nawet słodycze codziennie jem i bułeczki z mojego nowego przybytku Speeda ...a jednak!!!!!!!!! może realnym będzie zobaczyć 5 z przodu? Łooooo Matko!!!!!!!

1 czerwca 2013 , Komentarze (3)

No i kupiłam Speedcooka:),
jestem nim zafascynowana:) Przede wszystkim że kosztował 1500zł mniej niż Theromix, robi wszystko tak samo i to samo i jest nieco cichszy....no i producent polski a to się liczy:) Gotuję w nim niemal cały czas, boje się tylko o swoją wagę bo wszystko jest tak pyszne ze ciężko się oprzeć:) Wczoraj królowała zupa z soczewicy:)



a robiłam ją tak:

SKŁADNIKI

 soczewica 170 g,

woda1,2l,

 cebula,

3 ząbki czosnku,

marchewka 2 szt.

puszka pomidorów, 

trzy łyżki oliwy z oliwek,

kostka rosołowa przygotowana w SPEEDCOOK,

sól, pieprz do smaku , bazylia, oregano

SPOSÓB WYKONANIA:

 Do naczynia miksującego włożyć cebulę i czosnek , marchewkę rozdrobnić - obroty 6, czas 5s następnie dodać oliwę i dusić na parze temp, 50 C obroty 1L ,

 dodać wodę, kostkę rosołową, soczewicę, pomidory gotować 30 min 100C obroty 1L

Pod koniec gotowania zwiększyć obroty do 5 czas 5min

SMACZNEGO


29 maja 2013 , Skomentuj

waga spada pomimo że jem słodycze:):):):)....oby tak dalej...matko kochana.!
Dziś mam pokaz SPEED COOKA w domu jestem gotowa na jego kupno chcę sie tylko upewnić
Robi wszystko co thermomix a tńszy 1500zł opowiem wrażenia po pokazie:)
Upiekłam pyszne ciach i gnam do szkoły na dzień matki....Papapapapa:)

20 maja 2013 , Komentarze (2)

Może ci mi pomóc mam dylemat który kupić? Za speedcook przemawia cena 2600 a nie 4200 jak za Thermomix. Może ktoś z was ma Speedcooka? Pomóżcie proszę!!!!

15 maja 2013 , Skomentuj

waga pomału spada, ja pozwalam sobie na grzeszki cukiereczek i lodzik :) ciastko jakieś. Nie mogę żyć bez słodyczy a z drugiej strony i tak jest nieźle:) chcę żeby pojawiła się 5 z przodu i do tego będę dążyć mam nadzieję że mi się w końcu uda:)

11 maja 2013 , Komentarze (2)

no ja właśnie dzisiaj zakończyłam dietę IG PRO na początku byłam zafascynowana 2 tyg ten stan się utrzymywał, ale kiedy dietetyczka cały czas  dawała mi pora z ogórkami, albo budyń mięsny i  ZERO warzyw i ZERO ryb zrobiłam konkretną awanturę! Mnóstwo czasu zajmowało mi komponowanie posiłków, bo to co miałam ustalone przez dietetyka było czasami koszmarne!
stosowałam dietę 2 m-ce trzymając się tego co w diecie lub zmieniając na inne posiłki.
Nauczyłam się komponować menu i Trzeci miesiąc odpuściłam sobie zupełnie.
Efekt jest taki ze mam kg więcej od zeszłego tygodnia....może to efekt @ albo mojego podjadania bo to moja zmora. Walczę dalej! Chcę do 18 schudnąć 3 kg nie wiem czy mi się uda ale.....
Na koniec chyba już nie wykupię pakietu Diety Vitalia :( Bilans na koniec diety -7kg to i tak nieźle choć miało być 13:) Pozdrawiam Ania
Nawet dzisiaj nie zmieniłam paska poczekam do środy żeby załamki nie złapać:( z drugiej strony modelką nie będę 2 dzieci urodziłam na karku 40 nie wyglądam źle zdjęcia jutro:)

1 maja 2013 , Skomentuj

No i w końcu waga pokazała 62,6   CUDNIE!!!!! kurcze tak się cieszę, bo nie spodziewałam się gdyż cały czas podjadam słodycze...a tu jednak proszę, może do 11 maja pokaże mi 60? Byłoby bosko.
Wczoraj znowu byłam na masażu rolkowym, super naprawdę polecam, jutro tez lecę:) Mieliśmy jechać do zoo atu pogoda do dupy, pada coś z nieba i zimno.....zawsze to samo jak do pracy to słońce a jak weekend to deszcz....zabieram się za pieczenie bułek...może czas jakoś zleci.... Miłego dnia:)

25 kwietnia 2013 , Skomentuj

Poszłam się zrelaksować:) Masaż rolkowy:) Całkiem niezły poobijało mnie troszkę i mam nadzieję że na dobre mi to wyjdzie szczególnie na motyle które fruwają mi na rękach:):):) całkiem niezły polecam:)

24 kwietnia 2013 , Komentarze (2)

no i zważyłam się:) 63kg :) SUPER! od razu wiosenny nastrój zawitał. Nie osiągnę wagi którą chciałam osiągnąć przez te 3 miesiące ale nie jest źle:)
Miłego dnia Wam  życzę:)

22 kwietnia 2013 , Komentarze (4)

Kurcze, czytam wpisy niektórych dziewczyn i wkurzam się! Babka wyglądała nieciekawie, odchudziła się, zaczęła o siebie dbać, włosy, usta, rzęsy zrobione i już nie rozumie dziewczyn które są grubsze i ubierają mini....chore to jest sama niedawno była jedną z nich a teraz nie rozumie. Jedyny cel to większe usta, więcej opalenizny botoksy, sroksy ....Kurcze jeśli komuś dobrze we własnym ciele, realizuje się na innych płaszczyznach, jest szczęśliwa jaka jest to już nie może założyć mini????????????????????????/ Opamiętajcie się ludzie nie wszyscy muszą być chudzi, sztuczni, zrobieni i by na VITALI...... masakra jakaś. Ja nigdy nie byłam jakaś gruba a potrafię zrozumieć......więcej pokory i ROZUMU, bo chyba niektórzy i ten kawałek ciała odchudzili!!!!!!!!
PLISSSSSS