Pamiętnik odchudzania użytkownika:
aga2710

kobieta, 46 lat, Gouda

169 cm, 92.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

15 października 2016 , Komentarze (8)

Dokladnie, szalu nie ma, tylko pol kg w ciagu tyg, trening byl cztery razy w tym tyg ale chyba musze bardziej skupic sie na odzywianiu, zrezygnowalam juz ze slodyczy co nie bylo latwe. Kawal ciezkiej pracy przede mna ale nie pozostaje mi nic innego jak wierzyc ze dam rade ;)

7 października 2016 , Komentarze (10)

Rok temu wazylam 68kg, razem z jesienia przyszla do mnie depresja, zajadanie samotnosci, topienie smutku w butelce wina. I tak przez pol roku przybylo 20kg. Minal rok, jestem silniejsza i zdetermonowana zeby schudnac. Zaluje tylko ze tak dlugo zbieralam sie z ta decyzja ale lepiej pozno niz wcale. 

30 września 2016 , Skomentuj

A wiec dzis bylam znow na treningu, bylo mega tylko moja nadwaga troche mnie ogranicza, chcialabym byc juz choc 10kg lzejsza i bardziej sprawna fizycznie, niestety potrzeba na to czasu :( Jestem najgrubsza w grupie ale mam to w nosie, za rok tez bede szczupla ;)

29 września 2016 , Komentarze (3)

Dzis zdalam sobie sprawe do jakiego stanu sie doprowadzilam, w ciagu pol roku przytylam 20 kg. Wiedzialam ze jest zle ale jak zobaczylam zdjecia to mnie to przerazilo, wygladam okropnie. Dalo mi to jeszcze wiecej motywacji do dzialania, uswiadomilam sobie ile ciezkich miesiecy przedemna...

28 września 2016 , Komentarze (4)

Masakra... waze 89kg, nigdy w zyciu tyle nie wazylam, nawet w ciazy! Stoczylam sie na dno ale juz sie odbijam, od poniedzialek cwicze na silowni, staram sie zdrowo jesc i wyeliminowac cukier. Moj cel do Bozego Narodzenia 7 z przodu. Juz nawet nie pamietam ktory raz zaczynam ale teraz mam jestem pozytywnie nastawiona na sukces! 

18 sierpnia 2016 , Komentarze (1)

Wytrzymalam bez slodyczy cale 2 dni,porazka! Do tego zero cwiczen... slabo to widze. Niedlugo urlop i mam nadzieje ze naladuje baterie i z nowa sila zaczne odchudzanie, poki co jest zle...

13 sierpnia 2016 , Skomentuj

Witajcie,
Moim najwiekszym problemem jest podjadanie slodkiego, zastanawiam sie nawet czy nie jestem od tego uzalezniona. Czasem zachowuje sie jak alkoholik ktory pokryjomu pije, ja tak mam ze slodkim, szybko i zeby nikt nie widzial. Wiem ze oszukuje sama siebie, za kazdym razem mowie ze to ostatni raz. Moze macie podobne doswiadczenia?
Pozdrawiam :*

7 sierpnia 2016 , Komentarze (10)

Juz nie wiem ktory raz zaczynam walke z nadwaga... 
Moim postanowieniem Noworocznym bylo schudnac do wrzesnia 20kg, niestety kompletna porazka! Moim nowym celem jest zgubic zbedne kg do Swiat Bozego Narodzenia. Niby duzo czasu ale jesli nie zaczne byc bardziej konsekwenta jesli chodzi o silownie i podjadanie slodkiego to bedzie jak zawsze. Postaram sie czesciej tu zagladac i szukac motywacji :)

15 maja 2016 , Komentarze (5)

Witam,
Nie bylo mnie tu ponad półtora roku. Duzo sie wydarzyloi chudłam i tyłam. Tearz moja waga to 86kg, ostatnio tyle wazyła, w 9 miesiacu ciazy w moim synem czyli 15 lat temu.
Zaczynam od nowa swoja walke,nie bedzie łatwo, duzo pracy, mało czasu ale bede sie starała...|

23 września 2014, Skomentuj
krokomierz,1083,11,76,34172,715,1411505018
Dodaj komentarz