Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Na imię mam Sandra , lat 22 .Mama cudnej dzewczynki i kobieta swietnego faceta :) W ciązy przytyłam prawie 40 kg ... Wiem jest to szok i niedowierzanie ale jednak. Połowę juz zgubiłam i walcze dalej o lepsza siebie :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 46439
Komentarzy: 317
Założony: 13 marca 2013
Ostatni wpis: 30 maja 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
sandra1612

kobieta, 32 lat, Wrocław

178 cm, 84.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Cel I - 85 kg , Cel II - 75 kg !

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

2 lipca 2013 , Komentarze (4)

Kochane !
Chyba wpadam w obłęd ... 
Panicznie boję się węglowodanów , chyba media za bardzo wtłukły mi do głowy ,że węgle są ZŁE i od nich tyjemy ...
Mianowicie spożywam 2-4 kromek pieczywa ciemnego dziennie ...
raz w tyg zdarzy mi się zjeśc ziemniaki , makaron pełnoziarnisty lub ryż brązowy...
Boję się nawet produktów "pełnoziarnistych" ponieważ nie mam 100% pewnosci ,że dany produkt na pewno jest z pełnego ziarna a na robienie samej makaronów czy chleba nie mam zwyczajnie czasu... 
Czekam na wasze rady !Bo totalnie nie wiem już co robic ...

 Wczoraj zaliczone 50 min Orbitreka na pełnych obrotach :)
Ważna uwaga! Staram się cwiczyc 3 razy w tyg ale nie zawsze mi się udaje ze wzgledu na małą dzidzie , a mamy z narzeczonych przeplatane dni treningowe ponieważ on także cwiczy ale "siłowo" 2 razy w tygodniu także z nim schodzę na silownie i cwicze na biceps , triceps oraz piersi :D

27 czerwca 2013 , Komentarze (10)

Kochane!
Niby widzę dużą różnice ale czy wy również??
Zdjecia jednak nie wyrażają tego co jest w rzeczywistosci ale może jednak cos widac...
Mam gorsze dni ...
Chciała bym tak bardzo byc piękną i atrakcyjną "od tak" w tej chwili , bez cwiczen i wyrzeczeń :( 
Za mną : - 20 kg od listopada 18,5 kg od stycznia bo wtedy właściwie się dopiero wziełam za siebie:)
i jeszcze 15 kg do stracenia aby ujrzeć wage z przed ciązy :(

Niestety nie mam zdjec od razu po porodzie i nie chciala bym ich chyba miec ale moja fizjoterapeutka ma ze stycznia i niedługo prześle mi wiec napewno wstawie .

19 czerwca 2013 , Komentarze (1)

Hej cukiereczki :*
Troszke mnie tutaj nie było ale to nie znaczy ,że zapomniłam o was :)
2 tyg byłysmy z córcią w Berlinie u mojego brata i bratowej :)
Pobyt tak się zakonczył ,że Julcia wróciła do domku z zapaleniem ucha i antybiotykiem .

a u mnie ...??
Dieta wciáz trwa lecz kg wolniutko leca bo zaniedbalam Orbiego ;(
aktualnie waga pokazuje 101,9 .... Spadek w ciágu  1,5 miesiaca 2,5 kg - malutko ... jescze 2 kg i zobacze dwie cyfry z przodu :)
Odkurzylam moja maszyne i ruszylam do boju od tamtego tygodnia :)
Co dwa dni chodze od 40-60 min ale wczoraj byø taki upaø ,ze dalam zaledwie rade 30 min :(

Zamówilam bialko serwatkowe WPC bo przyszlo lato i nie zawsze ma sie ochote na duza ilosc miesa a sam nabial szybko moze zbrzydnac . Wiec na sniadanie lub II sniadanie bedzie koktajl proteinowy w zaleznosci od tego czy rano bede ciwczyla bo jesli tak to koktajl zamiast sniadania po treningu :) i wieczorem zamiast kolacji :)

Buziaki :*

2 maja 2013 , Komentarze (2)

Chudzinki :*
Podaje przepis na omlet orkiszowy :
2 jajka
2 łyzki mąki orkiszowej
2 łyzki mleka ( ja używam 1,5%0)
szczypta soli

Białka odzielamy od żółtek i ubijamy na sztywną piane , dodajemy powoli żółtka i sól dalej ubijajac (jesli w robocie to na najnizszych obrotach), dodajemy mąke , mleko i mieszamy. Smażymy na teflonie bez tłuszczu :)

Można jesc na słodko , ostro , na sucho itd :D

Ja dziś serwowałam z dżemem niskosłodzonym :D
PYCHA!

Kg lecą mimo tego ,że jem owoce i przetwory owocowe :D

Nie trzeba się katowac aby schudnąc ! 
Dzis waga pokazała 104 kg jeszcze długa droga przedemną ale dam rade!
@ nadeszła wiec trzeba było się zaspokoic czyms słodkim a taki omlet to rewelacja :D
CHUDNIJMY ZDROWO I Z GŁOWĄ!! 
BUZIAKI :*

27 kwietnia 2013 , Komentarze (3)

Kochane !
Dawno mnie tutaj nie było ale zrobiła się piękna pogoda wiec z moja malutką spacerujemy całymi dniami + obowiązki domowe :)
Dieta idzie dobrym torem :D miałam zastuj wagowy okolo 2 tygodni ale waga ruszyła jak "z bata strzelił" :D
Dziś pokazała 104,4 a jestem przed @ :)
Skończyłam zabiegi liposukcji :D

Od 1 lutego
 Ubyło mi 12 cm w biodrach i 5cm  w talii.
Jestem na dobrej drodze do sukcesu nie poddam sie napewno :D

Najgorsze jest to,że :

1. Zrobiłam testy alergiczne i jestem uczulona na zyto :( mam zakaz spożywania go czyli chleb razowy idzie w zapomnienie ;( musze zaczac piec orkiszowy.
2. W poniedziałek robie typowo pokarmowe testy i az sie boje myslec co wyjdzie ;(
3. Przyplotało się do mnie jakies paskudztwo zwane "grzybicą naskórka" niby powiazane z allergia  .
Załamac się można bo mam chyba z 6 takich czerwonych plamek na ciele :( mysle ,że leki za które zapłaciłam 220zł - pomoga !!


12 kwietnia 2013 , Komentarze (20)

Dziewuszki! :*
Na wstępie chciałam się pochwialić ,że waga dziś pokazała 105,9 kg :D jestem coraz bliżej magicznej 9 ;)

Wczoraj 65 minut orbitreka + spalonych 700kcal ! Czuję się wspaniale !! i około 1300 kcal zjedzonych ;) Można naprawde pokochac Orbiego. Cwicze ze wciagnietym brzuchem i daje to naprawde dobre efekty :) Za mesiac wstawie porównywalne zdjecia "bebecha" hihi tn brzucha :P
Ale teraz NAJWAŻNIEJSZE!!

Pelling kawowy jest rewelacyjny!!! Poprostu jestem w szoku !
Moje rozstępy z dnia na dzien są coraz bardziej płytkie i jaśniejsze .
Robię pelling na brzuch, uda i pupe codziennie a czasami co drugi dzien zeby skóra odpoczeła!!Ciało zaczyna rzeczywiscie sie ujedrniac! Zamówiłam serum Palmers 30 ml kosztuje 50zł ale ponoc działa i Masło Palmers 35zł :) mam nadzieje ,że cos pomoże! 

Mój przepis na peeling :
3 łyżki stolowe kawy mielonej (fusiary) 
3 łyzki stołowe goracej wody
łyżeczka cynamonu
łyżeczka oliwy z oliwek
Kokosowe mleczko pod prysznic  Ziaji "na oko" :D

10 kwietnia 2013 , Komentarze (15)

Hej! Założyłam wczoraj watek na forum "ciąża i macierzyństwo" własnie na temat tego paskudztwa ;( Jestem 5 miesięcy po porodzie po wyjściu ze szpitala ważyłam 121kg był to 10 listopad aktualnie waże 105,9 kg jeszcze długa droga przedemna za mną 15kg + około 8 kg które spadły przy porodzie = 23 kg.
Spotkało mnie wiele opini !
Różnych... najmniej pocieszające są te ,że tylko na plastyke brzucha sie nadaje ...
WIEM,że nie usune rozstępów a one mi najbardziej przeszkadzaja ! Nie ten wiszacy brzuch wiem ,że go "w miare" wycwicze choc sa dziewczyny ,które nie daja mi szans ... NIE BEDZIE on płaski i jedrny nigdy ale ,żeby jako tako wyglądał pod ciuchami i ,w półmroku ;) chce tylko zniwelowac rozstepy do minimum jakiego się da. Wybielic jak najszybciej i spłycic . 
Myśle ze kwasy i dermabrazja pomogą troszkę . Nie wiem tylko czy moge sie poddac kwasom bo jestem allergikiem . Codziennie roie peeling kawow na zmiane z cukrowym , balsam , rekawica , cwiczenia i liposukcja.
60 min orbitreka 4-5 razy w tyg + dieta 1300 kcal max .Dziewczyny radzą zwiekszyc zapotrzebowanie na 1500kcal.
Zapewne myślicie sobie "ku***wa jak można tak się doprowadzic?!!"
Pilegnowałam brzuch w ciąży jak tylko mogłam od 3 miesiaca , rękawica , peelingi , colagen naturalny silver , krem dla kobiet w ciazy z ziaji ,oliwka . Pierwsze rozstepy pojawiły się w 4 miesiacu ciązy . wiedziałam ,ze ich nie unikne bo mialam jakies tam z okresu dojrzewania i moja mama także jest "pocharatana" po dwoch ciazach a to ponoc genetyczne. Bardzo duzo przytyłam bo 40 kg , NIBY wyniki ok ... cukier badali mi AŻ raz w ciązy. Nie jadłam mało ale też nie jadłam na potęge. 
Jestem na maxa zdeterminowana i postram się zrobic wszystko co w mojej mocy aby wygladac ładnie...

WCZORAJ 63 min orbitreka spalone 700kcal , podkreciłam tępo do 25-26 km/h i zmienialam ciężar .
ZDJECIE 1 ROBIONE Z ODLEGŁOŚCI 50 CM

8 kwietnia 2013 , Komentarze (7)

Jeszcze niegdy nie bylam tak zdeterminowana !! ;) 
Pobiłam wczoraj rekord na orbim! Jestem mega szczęśliwa :D Kurcze marzę aby juz zobaczyc 9 z przodu :D ahh mysle ze do konca maja się uda :D 

Dziś :
Śniadanko - 2 naleśniki orkiszowe + jogobella light do posmarowania :D PYCHA!!!
POLECAM!! :D

PRZEPIS NA NALEŚNIKI:
250 ml mleka 1,5%
150 ml wody 
3 płaskie łyżki mąki orkiszowej 
1 płaska łyżka mąki żytniej 
jajko 
pół łyżeczki STEVI ( uzywam jej zamiast cukru i slodzika ponoc bardzo zdrowa jest)
szczypta sody 
pół łyżeczki płaskiej cynamonu

II sniad- 2 plasterki wedlinki z kuraka :D

Obiad : 2 średnie mielone z chudej łopatki z pietruszką i papryka + sałata z pomidorem i cebulka + jogurt nat  :D REWELKA

Przekąska : kilka migdałków 

kolacja : kefir owocowy 0% JustFit z Biedry :D

7 kwietnia 2013 , Komentarze (2)

Dziwczynki!
Tj w temacie :D Odotowałam spadek 0,5 kg jestem happy. Miałam tygodniowy zastój poświąteczny :( od Niedzieli Wielkanocnej do wczoraj waga stała jak zakleta a tu dziś - 0,5 kg . Chyba dołek był przez ten zastuj ... 
Najgorsze jest to ,że bóle z tyłu głowy nie ustępują trzymaja się mnie od czawrtku :( 
Dokuczliwe to jest ... Nie jest ten ból mocny a raczej taki mulący :( 

Wczoraj zaliczone 45 min orbitreka = 450 kcal spalonych 
Jak zejde poniżej 100 kg to zaczynam jakies aeroby .
Może Chodakowska... Mam cały skalpel na kompie ale po zrobieniu 1/3 ćwiczeń nie miałam siły chyba jestem jeszcze za ciężka dla swoich stawów :P

Chlebek na własnym zakwasie rewelka tylko chyba troszke za dużo soli dałam :/ ale z wedlina i warzywkami bedzie ok ;)

5 kwietnia 2013 , Komentarze (2)

Dziewuszki!
Na SZCZESCIE po świetach nie ma + kg ale zaś spadku jakiegos tam rewelacyjnego też nie odnotowałam . Wiem także dlaczego :D Kompulsywne obżarstwo sernikiem dało znaki :P Co prawda z sera półtłustego , mleka 1,5% i bez biszkopta ale zjadło się go nie mało :P Mam jakies takie napady głodu ostatnio. Nie wiem czym jest to sp[owodowane... 
Poradzcie cos !!
Czuje sie wiecznie głodna !To chyba przez ta zimne. Siedzenie w domu itd, itd 
od 3 dni boli mnie strasznie głowa chyba są to zatoki, nic mi sie nie chce :( dół psychiczny od @ sie mnie trzyma :(