Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Dziewczyna grająca w kosza która nienawidzi swojego ciała..

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 22086
Komentarzy: 727
Założony: 26 sierpnia 2013
Ostatni wpis: 6 listopada 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
blueanj3

kobieta, 28 lat, Gdańsk

174 cm, 58.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

30 września 2014 , Komentarze (4)

Dziś małe zakupki i spotkanie w gronie w przyjaciół. Poszłam na sztafetę, poszło całkiem nieźle 5 miejsce na 18 szkół, szkoda tylko że jedna się przewróciła a druga źle się poczuła i szła pod koniec mety :( mogę się pochwalić czasem jedynie 3.03min na 800m to bardzo dobrze, chodź byłam pewna że nie dam rady!

Dzisiejsze żarło:

herbata zielona, 3 kromki bułki paryskiej z serkiem naturalnym, chińszczyzna, 4move-napój energetyczny i jogurt naturalny

Powiem wam że dziś mam dość ćwiczeń ,łapią mnie straszne skurcze w łydkach aż ledwo stoję lub siedzę :((

29 września 2014 , Komentarze (5)

Dziś troszkę też na szybkiego :) kolejna próba do ślubowania za mną, dowiedziałam się że idę na sztafetę, więc mi to nawet pasuje ale wstać muszę o 4.30 żeby się w miarę ogarnąć i jechać na zerówkę żeby zdać mapy z geografii grrr :/  ale za to potem mały chill z przyjaciółmi, niby jakieś "piwko" ale czuje że to nie dla mnie. Chociaż po dzisiejszym spotkaniu z dentystą, który mi uświadomił że mam do usunięcia 4 zdrowe zęby żeby wyprostować je lepiej, mam taką ochotę się napić że ból głowy :(

Jadłospis:

  • kawa rozpuszczalna
  • pasztecik biedronkowy :D
  • chińszczyzna! - ryż, pietruszka, kurczak, marchewka w przyprawie gyrosa
  • batonik twix :////
  • herbata zielona
  • jogurt naturalny z płatkami pełnoziarnistymi

Aktywność:

  • godzina wf
  • trening samoobrony
  • ABS 14 min
  • hula-hop 10min
  • 40 brzuszków

trzymajcie się dupencje! :*

28 września 2014 , Komentarze (10)

Hej laseczki!

Od jutra nowe wyzwanie z świeżo kupinym hulahop ;) 1 dzień - 5 min i co dzień zwiększam o 2 minuty :)

Jadłospis (trochę pomieszane dziś) :

  • kawa rozpuszczalna
  • jogurt naturalny
  • łyżka ziemniaków, kotlet schabowy, 3 kawałki kalafiora
  • jogurt naturalny z herbatą zieloną

Miłego wieczorku wam życzę :*

K2 ft. Buka - 1 moment

22 września 2014 , Komentarze (2)

Dziś luźna notatka o wszystkim i wszystkich. Emocje opadły po wczorajszym meczu, ale byłam tak zmęczona że nawet nie miałam siły oglądać koronacji itp. Dziś do szkoły ubrałam się w płaszczyk i na to szalik, wszystko w kolorze czarnym tylko nie bluzka i szal. Kuzynka gdy mnie zobaczyła zrobiła oczy, ale to pewnie dla tego że nigdy za sobą nie przepadałyśmy i zawsze dogryzałyśmy :) Lecąc dalej w szkole dowiedziałam się że wychodzę do ślubowania, tylko jakiegoś chłopaka muszę sobie skombinować z klasy który mi potowarzyszy! Najlepiej przystojny :3 Mama już się zadeklarowała że przyjedzie razem z dziadkiem, który był policjantem za czasów komuny aby popatrzył jak wnusia w mundurze lata po szkole :) Teraz leże, oglądając telewizję i muszę się zabrać za lekturę ale jakoś tak nie mam chęci mimo tego że jest strasznie mała. Najchętniej odpaliła bym fife i bym pograła]:> Ehhh w sumie w takich chwilach przydał by się jakiś chłopak do zaczepiania czy przytulania, ale kto by chciał takiego brzydalka :/

Jadłospis na dziś:

  • śniadanie: pasztecik z biedronki z jogurtem smaku: owoce leśne,
  • 2 śniadanie: 2kromki chleba fitness złożone z serem i szynką gotowaną,
  • obiad: to samo co wczoraj :),
  • jogurt gratka truskawkowa z kubkiem zielonej herbaty,
  • na kolacje będzie bułka fitness z jajkiem posypanym bazylią,

21 września 2014 , Komentarze (9)

Cześć laseczki,

wpadam tutaj na chwilkę bo nasi chłopcy grają! W końcu jakaś drużyna Reprezentacji Polski coś osiąga! Dziś rano wróciłam z domków, gdzie zeby znaleźć zasięg trzeba być bogiem, przynajmniej spokój był ;) Teraz wracam do szarej rzeczywistości do tych smutków, stosu zadań i projektów. Dostaje tak po dupie że ból głowy :( Poćwiczyłam dziś z Natalią Gacką 15 min ABS oraz 50 brzuszków zaczynamy po przerwie powoli a nie na wariata :)

Jadłospis

  • śniadanie: 2 kromki chleba fitness z serkiem topionym i ketchupem + kawa rozpuszczalna
  • 2 śniadanie: jabłko
  • obiad: makaron z sosem śmietankowym i kawałkami piersi z kurczaka
  • kolacja: jogurt z siemieniem lnianym i rodzynkami + herbata zielona 

Daje zdjęcie, i czekam na wasze opinie ;)

10 września 2014 , Komentarze (14)

Cześć laseczki, przepraszam was że nie jestem tutaj jak wcześniej codziennie ale nie zawsze jestem na siłach aby włączyć laptopa i spokojnie przysiąść :( Wczoraj byliśmy na wyjeździe integracyjnym - PADAM! Dostałam takich zakwasów pod pachami normalnie że ledwo uniosę dwie wody. Biegaliśmy po lesie z atrapami karabinów, pech chciał że jeszcze zaczęło padać i było na prawdę miło w błocie się taplać :) 

Od wczoraj moja mamuśka się zmotywowała i to ostro. Biega już 2 dzień, kazałam jej jeszcze poskakać na skakance ale się tylko śmiała bo powiedziała że nie pamięta jak to się skakało hah :D Za to ja ją zastąpiłam w skakaniu.

Aktywności na dziś (wiem że słabo, ale moje zakwasy mi nie pozwalają):

  • skakanka 5 minut
  • 50 brzuszków
  • 60 skośnych
  • rozciąganie

Jadłospis:

  1. śniadanie: Bułka z ziarnami z serem, plasterkiem piersi z kurczaka, sałatą i ogórkiem + kubek herbaty zielonej
  2. II śniadanie: to samo tylko herbate zastąpił kubuś
  3. obiad: dwa gołąbki
  4. podwieczorek: kromka chleba ciemnego przekrojona na pół z serkiem naturalnym
  5. kolacja: dwa sucharki z serkiem naturalnym z pomidorem bez skórki posypanym bazylią + herbata zielona

MOTYWUJEMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

3 września 2014 , Komentarze (5)

Hej laseczki<3<3

pojawiam się tu po kilku dniach bo wiecie jak to jest gdy nie ma się czasu nawet na leniuchowanie w własnym łóżku. Wstaje o 6 potem autobus i do szkoły, dojazd zajmuje mi 50min to nie jest wcale tak strasznie :) Przyznam się że już od poniedziałku byłam w McDonald's raz, ale to po 7 godzinach siedzenia w szkole nie myślisz co jesz tylko żeby cokolwiek zjeść. Obiecuje zmieniam to, bo od połowy września będą obiadki w szkole :D

Jutro czeka mnie pobudka o 5.45 ehh nie wiem jak ja to zrobię... Liceum jak liceum ale tu podkreślają że to jest policyjna i rygor i to i tamto. Już nas babki niektóre uprzedziły że będą sprawdzać umundurowanie na każdej lekcji. A co do mundurów czeka mnie jutro mierzenie. Dobra wracam do celu wpisu.. haha

Moja waga się nie zmienia ciągle 64.3/64.1. Wydaje się też że brzuszek zmalał i cycki ale to i nawet dobrze :D Najgorszy problem to tylko uda, ale i z tym damy radę :)

lece poczytać wasze wypociny i do spania :*

26 sierpnia 2014 , Komentarze (18)

Witajcie chudzinki :*

Dziś nominowali mnie do znanego na fb "icebucketchallange" powiem wam że zabawy przy tym jest :) Właśnie zmotywowałam moją mamę do ćwiczeń, zobaczyła gdy tańczyłam to sama się przebrała jakieś 30 minut temu i rozpoczęła przygodę z Ewą Chodakowską i jej znanym Skalpelem. Nie wiem jak jej idzie bo nie chce mnie wpuścić do pokoju ale myślę że daje radę :) Co do jadłospisu to chwilowo nie będę pisać bo jem wszystko co miękkie, ale ból już ustępuje :) Wiecie powiem wam że nigdy jeszcze nie cieszyłam się faktem że idę do szkoły, może tak się ciesze że to ta najlepsza dla mnie szkoła i nowe twarze, chodź nie podoba mi się to że w klasie mam 18 dziewczyn i 11 chłopaków z czego niektóre to niezłe "tapeciary" no nic myślę że dam radę :)

Ćwiczenia: Gacka ABS, Zumba 30 min, 50 brzuszków i 50 pajacyków.

i mam niespodziankę :D

10

9

8

7

6

5

4

3

2

1


bum 

Uśmiech mi z ust nie schodzi gdy patrzę na wagę :)) jeszcze troszkę! chwilowo paska nie ruszam, może gdy znajdę miarkę to zrobię porządne mierzenie. Idę poczytać wasze  Buźka :*


26 sierpnia 2014 , Komentarze (6)

Cześć dziewczynki

Nie myśląc już o tamtych dniach, pożyczyłam dziś od kuzyna na xbox kinect " Zumbe " wypróbowałam jeden taniec i było superowo! Od jutra zaczynam tańczyć bo mam czas tylko do niedzieli :) Więc założyłam aparat na zęby... boli jak cholera. Jestem po 3 tabletach przeciwbólowych i po 2 bułeczkach maślanych + jogurt bo nie mogę nic pogryźć. Od jutra wrócę z powrotem do skalpela! Tym czasem trzymajcie się buziaczki :*

25 sierpnia 2014 , Komentarze (12)

Wiecie może jakie to jest uczucie gdy jest się lojalnym wobec wszystkich a jednak każdy was oszukuje lub ukrywa coś przed wami? Ja niestety w ciągu 2 dni właśnie się dowiedziałam co przez 3 lata mojej "przyjaźni" się działo. I to ciekawie nie zabrzmi ale dowiedziałam się to właśnie od mojego byłego, który właśnie wrócił z wojska i postanowił się ze mną spotkać. Szczerze gdy to usłyszałam to zdębiałam. To że z moją przyjaciółką zbyt dobrze nie było to wiedziałam, ale to co ona wygadywała i robiła to już przekracza ludzie granice.. Jeszcze przyjaciel.. mój były nie doszyły, który normalnie mówiąc zrobił mnie w chuja. Wszyscy dookoła wiedzieli że on bajeruje z dziewczyną, którą jeszcze miesiąc wcześniej wyzywał i której ja nienawidziłam strasznie.. Nie no szczęścia im życzę, ale do mnie już nie ma co podchodzić.. Mimo ze jednak już prawie nic do niego nie czuje to i tak to boli.. Jest mi naprawdę dziwnie pisząc to tutaj, ale niestety nie mam sie komu pożalić a wiem że na was jeszcze jakoś mogę liczyć..