Pamiętnik odchudzania użytkownika:
margaretka_87

W dniu wczorajszym zastosowałam się do poniższej zasady i pomimo najgorszego dnia w miesiącu (kobiece sprawy ) poszłam na trening



JEDZONKO:

Śniadanie - 8:00
- płatki owsiane błyskawiczne i siemię lniane zalane wrzątkiem, następnie mlekiem i dodany pokrojony banan
- zielona herbata z miodem i cytryną
Drugie śniadanie - 11:00
- zupa krem - jarzynowa (bez ziemniaków)
Obiad - 15:00
- kotlety mielone z pieczarkami (pieczone) z kaszą jęczmienną i fasolką szparagową
Podwieczorek - 17:30
- sałatka z: mix sałat, filet z indyka (pieczony), oliwki czarne, papryka czerwona , cebula, oliwa z oliwek
Kolacja - 21:45
- koktajl: banan i mrożone truskawki zmiksowane z mlekiem

W międzyczasie: kawa z mlekiem, zielona herbata, woda ok 1 litra

AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA:
 - TMT

Dziś postanowiłam wzbogacić mój "trening domowy" (czyli te dni kiedy nie chodzę do fitness clubu) o krótkie ćwiczenia na różne partie ciała Mel B. Słyszałam bardzo pozytywne opinie na jej temat, wiec dlaczego nie, rozwój musi być
Wybrałam:
- brzuch ( klik )
- nogi ( klik )
- pośladki ( klik )
- plecy i klatka piersiowa ( klik )
- ramiona ( klik )
- abs ( klik )
i w najbliższym czasie mam zamiar przetestować każdy z nich i coś sensownego z tego ułożyć
Jeśli chcesz zacząć ćwiczyć a nie bardzo wiesz jak to wystarczy wpisać na YT Mel B i ćwiczenia wyskoczą same, zacznij od krótkiego wstępu ( klik )
Możesz szukać inspiracji w całym necie: u Ewy Chodakowskiej, Be Fit Woman, Akop Szostak, Blue sweatpants itd. itd. Możliwości jest wiele, najważniejsze, zeby ćwicząc dobrze sie bawić i nie nudzić!



JEDZONKO:

Śniadanie - 8:00
- naleśnik (2 jajka + banan) z mrożonymi truskawkami zmiksowanymi z jogurtem naturalnym
- kawa z mlekiem
Drugie śniadanie - 11:00
- zupa krem - brokułowa (bez ziemniaków)
Obiad - 15:00
- kotlety mielone z pieczarkami (pieczone) z kaszą jęczmiennż i fasolką szparagową
Podwieczorek - 17:30
- koktajl: truskawki, banan, jagody kamczackie i mleko
Kolacja - 20:30
- sałatka z: mix sałat, filet z indyka (pieczony), oliwki czarne, papryka czerwona , cebula, oliwa z oliwek

W międzyczasie: kawa z mlekiem, woda ok 1 litra

AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA:
 - 15km/ 42 min na rowerku treningowym
- 10 minutowy trening na brzuch Mel B ( tutaj )
- 100 przysiadów

Pierwszy przykład tego jak się odżywiać, artykuł z FB Akop Szostak tutaj
Naprawdę zachęcam! :)

A teraz jak na pewno się nie odżywiać i jaki to ma wpływ na zdrowie na przykładzie diety Dukana tutaj

Bo pamiętajcie, bez diety nie ma sylwety!




Zaległe jadłospisy i aktywność fizyczna, spowiedź musi być

Czwartek:

JEDZONKO:

Śniadanie - 8:00
- płatki owsiane błyskawiczne i siemię lniane zalane wrzątkiem do tego jagody kamczackie i odrobina mleka
- szklanka soku grejpfrutowego
Drugie śniadanie - 11:00
- zupa krem - brokułowa (bez ziemniaków)
Obiad - 14:00
- kotlety mielone (zrobione w parowarze) z makaronem (100% durum) i brokułami polanymi jogurtem naturalnym
Podwieczorek - 17:30
- sałatka z: mix sałat, filet z indyka zrobiony w papirusie winiary , oliwki czarne, papryka czerwona, ogórek, oliwa z oliwek
Kolacja - 20:30
-naleśnik (2 jajka + banan) z jagodami kamczackimi i jogurtem naturalnym

W międzyczasie: 2 x kawa z mlekiem, zielona herbata, szklanka soku grejpfrutowego pół na pół z woda, woda ok 0,5 litra


AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA:
 - odpoczynek


Piątek:

JEDZONKO:

Śniadanie - 8:00
- płatki owsiane błyskawiczne i siemię lniane zalane wrzątkiem do tego jagody kamczackie i odrobina mleka
- szklanka soku grejpfrutowego
Drugie śniadanie - 11:00
- zupa krem - brokułowa (bez ziemniaków)
Obiad - 14:00
- kotlety mielone (pieczone) z makaronem (100% durum) i brokułami polanymi jogurtem naturalnym
Podwieczorek - 17:30
- sałatka z: mix sałat, filet z indyka (pieczony) , oliwki czarne, papryka czerwona, ogórek, oliwa z oliwek
Kolacja - 21:20
-koktajl: 2 banany, jagody kamczackie i mleko

W międzyczasie: 2 x kawa z mlekiem, zielona herbata, woda ok 1 litra


AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA:
 - 50 min/ 17,5km na rowerku treningowym
- 100 przysiadów

Poniżej wrzucam bardzo fajny filmik dotyczących (jak w tytule) mitów fitness, warto obejrzeć!

JEDZONKO:

Śniadanie - 8:00
- płatki owsiane i siemię lniane zalane wrzątkiem zmiksowane z jabłkiem, cynamonem i odrobiną mleka
- szklanka soku marchew, jabłko, malina (bez cukru) rozcieńczony wodą
Drugie śniadanie - 11:00
- zupa krem - szpinakowa (bez ziemniaków)
Obiad - 14:00
- kotlety mielone (zrobione w parowarze) z makaronem (100% durum) i brokułami polanymi jogurtem naturalnym
Podwieczorek - 17:30
- sałatka z: mix sałat, filet z indyka zrobiony w papirusie winiary czy jakoś tak, oliwki czarne, papryka czerwona, ogórek, oliwa z oliwek
Kolacja - 21:45
-koktajl: 2 banany, truskawki i mleko, wszystko razem zmiksowane

W międzyczasie: 2 x kawa z mlekiem, zielona herbata, woda ok 0,5 litra


AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA:
- TBC

Miłego wieczoru!

Tak jak w tytule, byłam tak niecierpliwa, że nie wytrwałam do jutra i już dziś wskoczyłam na wagę No i proszę, piękne 63,3kg! Dla przypomnienia tydzień wcześniej było 64,4kg. Tak więc zdrowe odżywianie i ćwiczenia działają! No, już się nie mogę doczekać mierzenia po miesiącu!

Teraz troche motywacji dla tych, którzy maja problem z motywacją i samoogarnieciem

JEDZONKO:

Śniadanie - 8:00
- płatki owsiane błyskawiczne i siemię lniane zalane wrzątkiem, do tego jagody kamczackie i odrobina mleka
- szklanka soku marchew, jabłko, malina (bez cukru)
Drugie śniadanie - 11:00
- zupa krem - szpinakowa (bez ziemniaków)
Obiad - 14:00
- brązowy ryż z mięsem pieczonym z cukinią, pieczarkami i papryką
Podwieczorek - 17:00
- sałatka z: mix sałat, feta, oliwki czarne, papryka czerwona, ogórek, oliwa z oliwek
Kolacja - 21:00
- naleśnik (2 jajka + banan) z jagodami kamczackimi
- szklanka mleka

W międzyczasie: 2 x kawa z mlekiem, zielona herbata, woda ok 1 litra

AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA:
- rowerek 50min/ 17km
- 100 przysiadów (zaraz się za nie wezmę ;-))


Miłego wieczoru!

Niezwykła para! Wspólne dzielenie pasji, coś wspaniałego.. Od patrzenia chce mi się ćwiczyć, bo może za sto lat będę choć w 10% tak dobra

No i standardowo:


JEDZONKO:

Śniadanie - 8:00
- płatki owsiane i siemię lniane zalane wrzątkiem, do tego jagody kamczackie i odrobina mleka
- szklanka soku marchew, jabłko, malina (bez cukru)
Drugie śniadanie - 11:00
- zupa krem - szpinakowa (bez ziemniaków)
Obiad - 14:00
- brązowy ryż z mięsem pieczonym z cukinią, pieczarkami i papryką
Podwieczorek - 17:30
- sałatka z: mix sałat, feta, oliwki czarne, papryka czerwona, ogórek, cebula, oliwa z oliwek
Kolacja - 21:30
- Koktajl: 2 banany, trochę jagód kamczackich i mleko, wszystko zmiksowane

W międzyczasie: 2 x kawa z mlekiem, zielona herbata, woda ok 1 litra

AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA:
- TMT

Tak jak już pisałam w bodajże pierwszym poście metodą małych kroczków walczę o boskie ciałko, bo:

"MAŁE KROKI, KTÓRE ROBISZ DO PRZODU SĄ LEPSZE NIŻ DUŻE, KTÓRE TYLKO PLANUJESZ"

I tak pomału dążę sobie do ideału, np takiego



JEDZONKO:

Śniadanie - 8:00
- płatki owsiane i siemię lniane zalane wrzątkiem, do tego jagody kamczackie i odrobina mleka
Drugie śniadanie - 11:00
- zupa krem - jarzynowa (bez ziemniaków)
Obiad - 14:00
- brązowy ryż z mięsem pieczonym z cukinią, pieczarkami i papryką
Podwieczorek - 17:00
- naleśnik bananowy z jagodami kamczackimi
- kawa z mlekiem
Kolacja - 20:00
- sałatka: mięso, rukola,oliwki czarne, papryka czerwona, ogórek, cebula, oliwa z oliwek

W międzyczasie: kawa z mlekiem, zielona herbata z miodem i cytryną, szklanka soku pomarańczowego, szklanka soku pomarańczowego w połowie rozcieńczonego wodą, woda (ok. 0,75l)

AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA:
- rowerek treningowy 50 min/ 17km
- 100 przysiadów

A tak właśnie wyglądam jak schodzę z rowerku, mój tłuszcz strasznie płacze

Dziś cały dzień był tak szalony, ze postanowiłam sobie jutrzejsza przerwę od ćwiczeń przełożyć na dziś. Wyszłam tylko na 1-1,5h do okulisty a wróciłam po 8h z nową fryzura

Taką ciekawostke dziś czytałam o napoju Kubuś Play czy Kubuś, że zostawiony na noc przy -8 stopniach nie zamarza przez substancje słodzące i rodzice skądś tam byli w szoku. A wystarczy poczytać etykietę, że zawiera syrop glukozowo - fruktozowy - i tu dalej wkleję ze strony http://www.przepisy-dla-dzieci.pl/ - " który pełni rolę słodzika. Powoduje on zwiększenie masy ciała, co w konsekwencji prowadzi do otyłości. Fruktoza "przestawia" cały metabolizm organizmu na produkcję tłuszczu. Zatem jeśli rano wypijemy słodzony tym cukrem napój, nasz organizm przerobi na tkankę tłuszczową nie tylko pożywienie ze śniadania, ale i z obiadu. Najgroźniejsze jest jednak to, że fruktoza przetwarzana jest na tłuszcz, który gromadzi się wokół narządów wewnętrznych. Regularna konsumpcja napojów zawierających syrop glukozowo-fruktozowy prowadzi do zwiększenia apetytu, insulinooporności, a w konsekwencji do cukrzycy typu 2. Ponadto syrop ten podwyższa poziom złego cholesterolu LDL i trójglicerydów. W wyniku tego następuje spadek wrażliwości organizmu na leptynę ? jeden z hormonów sytości. Im nasz organizm produkuje jej więcej, tym mniej jemy. Nadmiar trójglicerydów blokuje leptynie dostęp do mózgu, który wówczas nie wysyła sygnału, że jesteśmy najedzeni."
Paranoja jakaś.. Co w dzisiejszych czasach jest zdrowe.. Now każdym razie jak kupuję soki to patrzę, żeby tam były same owoce bez różnych dziwnych dodatków i mam spokojniejszą głowę

JEDZONKO:

Śniadanie - 8:00
- płatki owsiane i siemię lniane zalane wrzątkiem, do tego jabłko i odrobina mleka
- sok pomarańczowy
Drugie śniadanie - 11:00
- zupa krem - jarzynowa (bez ziemniaków)
Obiad - 14:00
- ryż z mięsem i warzywami
Podwieczorek - 17:00
- naleśnik bananowy z jagodami kamczackimi
- szklanka mleka
Kolacja - 20:00
- sałatka: mięso, rukola,oliwki czarne, papryka czerwona, ogórek, cebula, oliwa z oliwek

W międzyczasie: 2 x kawa, szklanka soku pomarańczowego w połowie rozcieńczonego wodą, woda (niedużo :-/)

Padam na twarz po całym tygodniu, do tego jeszcze jakoś słabe chęci miałam do ćwiczeń, więc strzeliłam sobie 5 min extra na rowerku w nagrodę i ledwo zrobiłam później przysiady Koniec końców wpis będzie bez większego polotu
Parę słów o tym jak się zmotywowałam do ćwiczeń i robię to regularnie.
Długo o tym myślałam, żeby zacząć ćwiczyć, aż mi się zachciało i po prostu zaczęłam Naprawdę
Zaczynałam z Ewą Chodakowską jej chyba najprostsze programy Skalpel, Skalpel II, Total fitness, parę razy zdarzył się Killer, ale jakoś zaczęły mi się nudzić te programy, więc zaczęłam chodzić na zajęcia do klubu fitness. Na zajęciach najbardziej podoba mi się to, że ćwicząc w grupie jest się bardziej zmotywowanym, nie jest monotonnie i godzina mija nie wiadomo kiedy. W miedzyczasie zgłębiałam w internecie co i jak ćwiczyć, jest naprawdę wiele fajnych osób prowadzących blogi czy fan page z cennymi wskazówkami, przykładowymi treningami itd. Tak m.in sie dowiedziałam, że na spalanie tłuszczu najlepsze są areoby/ cardio i kupiłam rowerek treningowy i aktualnie 2-3 razy w tyg chodzę do klubu na zajęcia, gdzie ćwiczy się z jakimś tam obciążeniem,a w pozostałe jeżdżę na rowerku
Dalej co mnie motywuje do regularnych ćwiczeń:
- efekty, które coraz bardziej widać po przejściu na dietę
- lepsze samopoczucie
- https://www.facebook.com/SportFanatycy
- https://www.facebook.com/AkopSzostakPersonalTrainer
- https://www.facebook.com/bycidealna
- http://fitness-all-day.blogspot.com/
- znajomi którzy ćwiczą
- odpuszczają tylko cieniasy
No i tak jak to wszyscy mówią, jak już sie zacznie to nie chce się przestać
Dlatego mówię wam spróbujcie, będzie fajnie ;-)


JEDZONKO:

Śniadanie - 8:00
- płatki owsiane i siemię lniane zalane wrzątkiem, do tego banan, jabłko i odrobina mleka
- herbata zielona z miodem i cytryną
Drugie śniadanie - 11:00
- zupa krem - jarzynowa (bez ziemniaków)
Obiad - 14:00
- kotlet mielony z pieczarkami pieczony i brokuły
Podwieczorek - 17:20
- sałatka z: roszponka, tuńczyk z wody, oliwki czarne, papryka czerwona, ogórek, cebula, oliwa z oliwek, pieprz
Kolacja - 21:00
- koktajl: 2 banany, trochę jeżyn, truskawek i mleka

W międzyczasie: 2 x kawa, 1 x herbata, ok. 1 l wody,

AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA:
- rowerek treningowy 50 min/ 17,5km
- 100 przysiadów