Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Chłopak który kocha sport, ale w pewnym momencie życia zagubił się.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 7641
Komentarzy: 108
Założony: 13 maja 2014
Ostatni wpis: 30 stycznia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
PrzemoOSW

mężczyzna, 32 lat, Oświęcim

186 cm, 81.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

30 stycznia 2015 , Komentarze (1)

Witam, mam do was dziwne pytanie i chciałbym aby każdy/a w domowym zaciszu przemyślał to i się nad tym zastanowił/a.

Co byście zrobili/ły gdyby zostały wam 30 dni życia ?. Jutro jest pierwszy dzień z tych 30 jakbyście wtedy żyli/ly co byście próbowali/ly zrobic.Jakie niezrealozowane marzenia umarlyby z Wami po tych 30 dniach ?. 

30 grudnia 2014 , Komentarze (1)

Witam wczoraj zacząłem dietę byłem również na treningu na siłowni, co mnie zadziwiło gdy wstałem dzisiaj byłem mega zmotywowany by jeść zgodnie z jadłospisem lecz zabrakło mi niestety ananasa do grzanek, ale i tak uznaje ten posiłek jako zaliczony. 

Wczorajszy plan na siłowni wyglądał tak 

5 min truchtu na bieżni 

1) Podudzie na maszynie 4s 12p 8/8/8/8-7 (podaje tutaj ciężar na maszynie nie wiem jaki dokładnie to jest ale takie oznaczenie miały)

2) Prostowanie na maszynie 3s 10p 25/30/35 kg 

3) Przysiady ze sztangą 5s 10p 60/60/60/50/50 kg

4) Wykroki 4s 10p (na jedną nogę) wszystkie serie z dwoma hantlami po 20 kg 

5) Wyciskanie nóg na maszynie 3s 10p 90/90/70 kg

10 min truchtu oraz rozciąganie na sam koniec 

Na następnych treningach planuję aby przysiady ze sztangą były moim pierwszym ćwiczeniem.

Dzisiaj planuję zrobić trening Klatki + tricepsu 

1) Wyciskanie hantli na ławce płaskiej 4s 8p

2) Wyciskanie hantli na ławce skośnej 3s 8p

3) wyciskanie sztangi głową w dół 3s 10p 

4) Rozpiętki ( albo linki) 3s 12-15 p 

5) wyciskanie francuskie 4s 12p

6) linki 4s 10p

7) pompki tyłem 3s max potwórzeń

Pewnie zauważyliście że nie mam standardowego ćwiczenia czyli wyciskanie sztangą na łaskiej ławce, ale niestety u mnie na siłowni są tylko gryfy olimpijskie (oczywiście są też łamane) ale na gryfach olimpijskich po złamanym obojczyku pare lat temu nie mogę robić wyciskania gdyż boli mnie obojczyk i czuję się mega nie komfortowo. :). Jeszcze dzisiaj tutaj zaglądnę dopisując swoje wyniki siłowne. 

Ps

Mam mega zakwasy na nogach :/ 

29 grudnia 2014 , Komentarze (2)

Witam postanowiłem ze będę pisać jak się czuje przed rozpoczęciem diety w trakcie i jak dotrwam do końca to i po. A więc pierwszy mój wpis na ten temat. 

Moje samopoczucie jest kiepskie jest 2 w nocy a ja właśnie skończyłem grać na xboxie mam jutro wolne więc niby mogłem sobie pozwolić zresztą i tak mi się nie chce spać najchętniej to zjadlbym jakiegoś cuksa albo ciasta albo cokolwiek słodkiego i popil to pepsi, ale wiem że nie mogę bo dzisiaj już zaczynam dietę chciaz tak naprawdę to nie chce mi się trzymać diety chodzić na treningi przecież w tym czasie mógłbym zrobić coś innego dla mojej głowy np pograć albo pomoc w domu wpierdzielajac cukierki i popijając to cola, ale nie ma tak dobrze postanowiłem schudnąć więc się tak stanie. 

26 grudnia 2014 , Komentarze (2)

Wtiam życzeń niestety Wam nie złożyłem więc spóźnione ale szczere, zyczę Wam aby te święta były spędzone w rodzinnym gronie i w miłej szczerej atmosferze, a na nowy rok życzę wam, abyście osiągnęli/ły swoje cele z odchudzaniu i w życiu zarówno towarzyskim jak i zawodowym. 
A teraz kupuję dietę od vitalia abym od poniedziałku mógł wystartować mały przestój będzie w sylwestra ze względu na alkohol i przekąski w nocy. co do treningu jakim będę ćwiczył przez najbliższy czas to jeszcze go tu wstawię tak samo jak małe cele które będę chciał realizować. A teraz Dobranoc :) 

19 grudnia 2014 , Komentarze (1)

Witam Was, wracam na tę stronę gdyż zaczynam się odchudzać, odkąd was opuściłem było pare zakrętów w moim życiu, ale jestem na prostej co najważniejsze nie przestawałem trenować chciałem zdobyć trochę mięśni, aby wyglądac na lato. Tak na lato bo plan jest tak, aby do wakacji mieć już 6-pak na swym brzuchu liczę że przy tym schudnę z 20 kg mam na to 6 miesięcy czyli około 24 tygodni. Licze się z tym że może ni być tak różowo, ale to takie moje główne cele co do mniejszych to zamierzam cały czas chodzić na siłownie przynajmniej 3 razy w tygodniu jak nie dam rady iśc na siłownie to jakie kolwiek ćwiczenia w domu. Do tego dojdzie bieganie i basen, ale w jakich ilościach itd tego nie wiem. Co do diety to zamierzam sam coś pomyśleć, ale jak nie dam rady to zgłoszę się do dietetyków z tej strony. Tyle na dzisiaj, tak więc miłego wieczoru Wam życzę. :) 

16 września 2014 , Komentarze (2)

Siemanko po raz drugi dzisiaj, nie miałem pomysłu na tytuł więc dałem byle jaki :P

Oto moja forma na dzień dzisiejszy zdjęcia były robione wieczorną porą więc zdążyłem się do tego czasu trochę najeść, ale to mnie nie usprawiedliwia jutro będe miał dietę z vitalia już więc startujemy z robieniem formy ! 

Jestem gotów na krytykę, Tak więc do dzieła !. 

16 września 2014 , Komentarze (6)

Witam Was ! Po raz setny obiecuję sobie że wrócę na tą stronę i bedę opisywał swoją "zmianę" oraz wstawiał zdjęcia mam nadzieje że tym razem mi się uda (trzymajcie kciuki !) Może i nie goszczę na tej stronie często to ćwiczę regularnie oraz biegam od czasu do czasu. Ważyłem się 3 dni temu i waga pokazała 88 kg tak więc przytyłem 7 kg od końca "redukcji" ale nie martwcie się nie mam tak dużego brzucha jak kiedyś a co dziwne pojawił mi się mały 4 pak na brzuchu (Tak 4 pak !) jak tylko znajdę lustro w którym mogę sobie zrobić zdjęcie całego mnie to wrzucę odrazu na vitalia aby było porównanie. Hmmm.. Co wiecej wczoraj zakupiłem dietę tak więc czekam na nią z niecierpliwościa i obiecuję sobie jej przestrzegać od A do Z ! nie ma że boli ! nooo dobra od czasu do czasu zjem coś poza dietą ale tylko jak wyjdę na miasto !. Co szczególowego planu napiszę wieczorem o ile nie zapomne :(. Trzymajcie się i udanego treningu dla tych co jeszcze nie ćwiczyli dzisiaj. A tym co obiecują sobie, że od jutra zaczną ćwiczyć to wstańcie z przed komputera/laptopa i zróbcie coś z sobą bo mija kolejny dzień który oddala was od wymarzonej sylwetki !.

12 sierpnia 2014 , Komentarze (1)

Witam Was, dzisiaj postanowilem ze od jutra wracam na silownie moja przerwa byla spowodowana z brakiem czasu, kupno auta ciągle zalatwienie spraw trochę wybilo mnie z rytmu treningowego chociaz biegać biegalem nawet o 12 w nocy sie zdarzylo jednak bez silowni to jednak nie to. Dzisiaj rano sie wazylem i waze 84 kg tak wiec przytylem 2 kg ale wedlug mnie wyglądam trochę lepiej ni na końcu diety redukcyjnej pojutrze zrobie sobie zdjecia i dodam wymiary żeby mieć potem z czym porównywać. A teraz idę spac bo jutro praca i silownia noi moze skusze sie na bieganie noca chociaz to sie jeszcze zobaczy. Tak wiec dobranoc :*

28 lipca 2014 , Komentarze (4)

Czesc wam, jestem zwolennikiem tego hasla. Od kilku tygodni zaczalem sobie biegać z kolega i postanowiliśmy ze będzie to na zasadzie umawiamy sie na pewien dzien biegania i gdy mamy wieczorem czas poprostu do siebie dzwonimy przerywamy to co robiliśmy czyli najczesciej siedzenei przed Tv albo leżenie na lozku i poprostu idziemy pobiegac. Dzisiaj wstalem 20 min wcześniej tak mnie organizm obudzil dlatego zamiast leżeć i nic nie robić postanowilem wyjsc i pobiegac 2 km za mna i 10 min biegu tempo nie szalowe ale fajnie sie pobudzilem. A teraz szybkie śniadanie i do pracy. Milego dnia :)

27 lipca 2014 , Komentarze (1)

Witam, dzisiaj wróciłem ze Starachowic byłem tam na basenach termalnych, bardzo fajny hotel mili ludzie miasta niestety nie zwiedziłem bo byłem tylko na jedną noc. Zacznę może od początku, gdy tylko zaczeło się poprawiać zdrowie mojej całej rodziny i nie musiałem już spać po 3-4 h dziennie tylko mogłem wrócić do "normalnego" stylu życia postanowiłem podzwonić po znajomych by załatwić sobie jakieś małe wakacje i tak oto narodził się pomysł wyjazdu do starachowic, zadzwoniłem do brata który mieszka z dziewczyną i zaprosiłem ich na wspólny wyjazd zgodzili się od razu, a więc 2 osoby już miałem teraz pozostało mi poszukać jednej osoby najlepiej dziewczyny z którą dobrze się dogaduję i tak oto przeszukiwałem listę kontaktów w telefonie jak i na fb i znalazłem dosłownie jedną osobą ! Tak Jedną osobę ! (na fb mam około 400 znajomych moja książka telefoniczna ma 520 nr) Wykręciłem nr tej dziewczyny a na imie jej Klaudia zgodziła się chociaż miała małe opory bo nie wiedziała czy dostanie wolne, ale jednak się udało. Wyjechaliśmy zaraz po mojej nocce czyli w okolicach 8-9 godziny, pierwszy mój posiłek był to 7-days kakowy a kolejny po 2 h  w mc donaldzie, najadłem się jak świnia możecie mnie za to zabić, ale szczerze powiedziawszy nie myślałem o żadnej diecie przez te 2 dni. Jak tylko dojechaliśmy na miejsce przy recepcji miłe zaskoczenie nie musimy płacić za pobyt (wsumie nikt do tego czasu nie pytał mnie ile kosztuje taki wyjazd) a więc wszyscy zadowoleni odrazu polecieliśmy do pokoju przebrać się i na basen.. Wtedy pomyślałem sobie "Oooo TAK ! to jest to czego potrzebowałem" po kilku chwilach poszedłem z Klaudia do jacuzzi pogadalismy chwile i dowiedziałem się co omnie myśli nie powiem bo były to pozytywy dla mnei i bardzo mi pomogło psychicznie. Gdy przyszła już noc każdy był trochę wypity postanowiliśmy iść spać, Taaa.. spać. Przegadałem cała noc z Klaudia była to pierwsza taaka noc dla mnie od baardzo dawna. Rozmawialiśmy na wszystkie możliwe tematy i gdy zobaczyliśmy na zegarek zobaczyliśmy godzine 7:20 a więc trzeba było się umyć i iśc na śniadanie. Pośniadaniu odrazu do pokoju spakować się i jeszcze chwilę spędzić na basenie i niestety ten smutny wątek czyli powrót do Oświęcimia. Gdy już wszystkich odwiozłem do domów wróciłem do domu a takm miłe zaskoczenie Czekała na mnie Mama, tata i brat. Zdjadłem rosołek i położyłem się do łóżka porzemyślałem cały ten wyjazd i postanowiłem bardziej się zakumplować z Klaudią. Wiem że nie jest to temat na to forum ale wsumie i tak mało osób przegląda mój profil i bardzo mało osób komentuję to co piszę , ale nie jestem tu dla fejmu więc nie przeszkadza mi to wogóle. Teraz idę spać i od jutra zaczynam dietę na masę 2.5 g białka na kilogram ciała będę jadł a co z kaloriami nie mam pojęcia chcę zacząć od 1600 kcal i powoli zwiększać, ale jak to będzie to zobaczymy :) Teraz życzę wam miłego tygodnia i idę spać DOBRANOC ! :)