Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Na początku jest to trudne, ale na początku wszystko jest trudne.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 50631
Komentarzy: 1095
Założony: 23 maja 2014
Ostatni wpis: 12 kwietnia 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Patryshiaa

kobieta, 29 lat, Ipswich

176 cm, 144.50 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: schudnąć do 95 kg!

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

1 lipca 2014 , Komentarze (35)

Witajcie żaby kochane :D

 Od niedzieli koleżanka uczyła mnie kręcić hula hopem :D
no i udało się umiem kręcić, ale nie o tym chciałam pisać, mam okropne sińce i nie wiem co robić ? przestać kręcić ? smarować to czymś ?



Nie zwracajcie uwagi na mój tłusty brzuszek :D



Moja koleżanka nie miała i nie ma ani jednego siniaczka (szczęściara). a mnie dopadło. :D

  poradźcie coś!

30 czerwca 2014 , Komentarze (11)

Witajcie kochane,

jutro wybieram się po wyniki matur . Muszę też wnieść papier na egzamin poprawkowy z matematyki. ogólnie maturę zdałam dobrze, ale matematykami nie poszła :D
tak mniej więcej to wygląda :

Polski ustny : 68%
polski pisemny : 70%
niemiecki pisemny : 68%
niemiecki ustny : 60%
i matma której nie zdałam. ;d
obecnie żałuję, że nie zdawałam biologii bo teraz marzy mi się studium albo studia o kierunku : Fizjoterapia  :D. No ale nic, czasu nie cofnę :D

  Tak dalej walczę o siebie i się nie poddaje, zostało jeszcze 20 dni i pochwalę się pomiarami i kilogramami ile ubyło... ;D
 dziś tylko rower 2 godziny  20 km :D bo pogoda jakaś taka nie za bardzo. ;d
jutro  myślę że zrobię  około 25 km :D

 miłego wieczoru :D

29 czerwca 2014 , Komentarze (6)

Witajcie,
 dziś rozpoczęłam 2 tydzień  diety. Nie jest najgorzej a w sumie  w porządku . ;p
staram się ćwiczyć codziennie  :) Póki co kg lecą w dół, a cm nie wiem nie sprawdzałam , za 3 tygodnie  się dowiemy co i jak . ( dziś babcia powiedziała że schudłam, dziwne bo ja po sobie nic nie widzę :D ).
Nic mi się dziś nie chce, masakra jakaś. Koleżanka chciała  abym  dziś z nia na koncert pojechała Dawida  Podsiadło, ale jakoś nie bardzo  mam ochotę .

  Co sądzicie o tej piosence ? :
( piosenka mojego sąsiada )



 dziś chyba tyle, nie mam zbytniej weny do pisania , miłego popołudnia :p

28 czerwca 2014 , Komentarze (10)

Tak wygląda moja pierwsza próba kręcenia hula hopem :



 dziś kręciłam tylko chwilke bo okropnie bolało, już mi lepiej idzie do tego mam @. 

  dziś mój braciszek wrócił ze Szwajcarii, zrobiłam dla niego pizze , oczywiście sama skosztowałam 3 kawałeczki, była pyszna :D
  dostałam 2 czekolady, jedną taką dużą  z milki ( karmelowa z orzachami) ( czekolada została schowana i czeka na jakąś specjalną okazje ) , żel pod prysznic i spodenki ;p   jutro zdjęcia porobię i się pochwalę :D . ogólnie dzień zleciał szybko :D


 Chodzicie do kościoła ?  . Bo ja kiedyś chodziłam codziennie, teraz jakoś tak wychodzi, że nie chodzę nie wiem sama czemu. Ale  pacierz odmawiam codziennie :) . Czasami czuję potrzebę  pójścia do kościoła i wtedy idę , tak wiem dziwna jestem xd


   Miłego wieczoru ;d

 

27 czerwca 2014 , Komentarze (6)

Dobry wieczór kochane,

 dziś przyszedł mój hula hop tak wyczekiwany . najgorsze jest to , że nie umiem nim kręcić dłużej niż 30 sekund,  uczyłam sie dziś z dobre 30 minut, masakra jakaś! tylko sie poobijałam , bolą mnie uda i boczki , masakra jakaś! :D  ale się nie dam tak łatwo jutro będę próbowała więcej  :d
dziś miałam pracowity dzień , razem z mamą  i tatem u babci znieśliśmy tonę węgla  z pola do specjalnego pomieszczenia zajęło nam to   godzinę czasu. później kosiłam trawę aż 4 godziny( mamy duże podwórze) jestem padnięta . dlatego dziś krótki wpis :)

    miłego wieczoru

26 czerwca 2014 , Komentarze (11)

Cześć,

dziś mój piąty dzień dietki ;p
wytrzymać dziś nie mogłam i wskoczyłam na wagę i pokazała 127,1 :D
jestem przed @. i już od kilku dni boli mnie podbrzusze, tak dziwnie jak nigdy.
 Wczoraj jeździłam tylko 30 min na rowerze i 15 min ćwiczenia na boczki.
Dziś to nadrobię z Chodakowską   + rower ( jak deszcz nie będzie padał  )
w ciągu dalszym czekam na hula hop, mam nadzieję, że do piątku przyjdzie :D

Dietka jak najbardziej w porządku  :

Miesiąc bez
słodyczy .
12345
miesiąc bez
alkoholu
12345

* wczoraj wypiłam piwo " Desperados ''  - może świat się nie zawali :D

A i na weekendzie mój braciszek przyjeżdża z Szwajcarii , już się doczekać nie mogę, pół roku go nie widziałam!  

Do pełni szczęścia brakuje tylo miłości . ;D


 miłego popołudnia :D

25 czerwca 2014 , Komentarze (18)

Witajcie kochane,

 Palicie papierosy ? ;)
Bo mi się czasami zdarza, zawsze wtedy kiedy sobie z czymś nie radzę albo jestem zdenerwowana. Wtedy zapalam papierosa i wiem co mam robić i czuję się lepiej. ;)



  Dziś mija czwarty dzień diety .;p
ś : kromka chleba razowego + sałata + pomidor + rzodkiewka
2ś :  jogurt 7 zbóż śliwkowy ( 150g)
obiad : 400ml herbaty zielonej + 2 parówki
podwieczorek : prawdopodobnie Nektarynka
 kolacja :  brak pomysłu . ;D


Plan treningowy  na dziś :

rower 1,5 h  ( ta sama trasa co wczoraj)

skalpel 45 min  :)


                                           Miłego dnia !

24 czerwca 2014 , Komentarze (22)

Witajcie kochane,

już wam kiedyś pisałam o R .  Byliśmy ze sobą 2lata i 6 miesięcy. Rozstaliśmy się, myślałam, że znów się zejdziemy i będzie jak dawniej, ale się nie zapowiada.

W niedzielę byłam na imprezie , na której on też był. Nie odezwał się do mnie. Szłam chodnikiem z koleżanką i tylko do niej się odezwał, mnie już pominął , ale jakoś nie ruszyło mnie to zbytnio... D  Dziś , gdy wróciłam do domu postanowiłam sprawdzić tzw 
'' facebook 'a'' no ta tak śledzę sobie posty i nagle czytam co R dodał jakiejś dziewczynie na tablicę  '' Kocham cie mój kotku , najbardziej na świecie '' . Poczułam się jak ktoś by mi z całej siły strzelił w twarz, oczywiście popłakałam sobie bo jak by inaczej... I tak rycząć i myśląc dlaczego tak się stało  i jak on tak mógł.   doszłam do wniosku , że zrobię wszystko by wytrwać w tych ćwiczeniach, schudnąć , czuć się pewnie i pokazać mu co stracił.

,, Nie , nie jestem mściwa, ja po prostu lubię
                wynagradzać swój ból. ''


Musiałam wam o tym napisać , a teraz uciekam w pole po sałatę i rzodkiewkę jutro na śniadanko ;)

                                               Miłego popołudnia :) !

22 czerwca 2014 , Komentarze (15)

Witajcie ,

Dzień jak co dzień, a ja się nie mogę doczekać już wtorku, kiedy to w końcu pojadę po nowy rowerek i będę mogła nim śmigać jak szalona. ;D. Yhm i do tego hula hop :D  ( jestem napalona jak dzik na szyszki ), już nie mogę się doczekać  kiedy te wartościowe przedmioty wdrążę w moje życie :D. Dietę oficjalnie zaczynam od jutra ( tak pełną parą), teraz powoli wprawiam się w Chodakowską , jest ciężko nie powiem, że nie ale warto :) Jak widzę jej szczuplutkie nogi i ten umięśniony brzuszek to popadam w zachwyt i aż ćwiczyć się chce :D tak wiem dziwna jestem . ;D

A i takie cudeńko kupiłam sobie w biedronce :



i mój kochany chomiczek wcinający liść kapusty ( dotrzymuje mi diety :)




  Miłego dnia ! ;]

20 czerwca 2014 , Komentarze (44)

Witajcie Kotynieńki , 

  Wczoraj tak leżąc sobie doszłam do wniosku, że podejmę pewne wyzwanie, które sobie sama postanowiłam, zacznę robić to co sprawia mi przyjemność ( chodzi głównie o ćwiczenia) nie będę robić tych na które  nie mam ochoty bo to jest bez sensu, po kilku dniach się zazwyczaj poddaję i od nowa. ;D dlatego doszłam do wniosku, że będę ćwiczyć Chodakowską przez dwa miesiące rano i wieczorem, przez 6 dni w tygodniu. ;D  
   
Tak mniej więcej będzie wyglądał mój 1 miesiąc :


          nr.                             Data             ćwiczenia          
rano :                     
ćwiczenia 
wieczorem:                  
120.06.14   -___________ turbo spalania
221.06.14 skalpelturbo spalanie
322.06.14  wolnerower + hula hop
423.06.14skalpelturbo spalanie
524.06.14skalpelturbo spalanie
625.06.14skalpelturbo spalanie
726.06.14skalpelturbo spalanie
827.06,14skalpelturbo spalanie
928.06.14skalpelturbo spalanie
1029.06.14wolnerower + hula hop
1130.06.14skalpelturbo spalanie
1201.07.14skalpelturbo spalanie
1302.07.14skalpelturbo spalanie
1403.07.14skalpelturbo spalanie
1504.07.14skalpelturbo spalanie
1605.07.14skalpelturbo spalanie
1706.07.14wolnerower + hula hop
1807.07.14skalpelturbo spalanie
1908.07.14skalpelturbo spalanie
2009.07.14skalpelturbo spalanie
2110.07.14skalpelturbo spalanie
2211.07.14skalpelturbo spalanie
2312.07.14skalpelspalanie
2413.07.14wolnerower + hula hop
2514.07.14skalpel
turbo spalanie
2615.07.14skalpelturbo spalania
2716.07.14skalpelturbo spalanie
2817.07.14skalpelturbo spalanie
2918.07.14skalpelturbo spalanie
3019.07.14skalpelturbo spalanie
3120.07.14wolnerower + hula hop

Dziś zamówiłam sobie taki o to hula hop ( ma przyjść kurierem )

Średnica: 105 cm

Waga: 1,3 kg



 i taki rower ( podobny, nie taki sam) :



oczywiście odpowiednia dietka do tego  i myślę , że będzie okej :)

  jakie jest wasze zdanie ? .;)

    Będę pisać pamiętnik raz w tygodniu ( niedziela ) a po miesiącu dodam  zdjęcia  porównawcze :)



               Pozdrawiam !