witajcie

Dziś mam dzień ważenia ale nie będę zmieniać paska, przez koleżankę @ kilo więcej 77,1    ale to nic takiego, zawsze tak mam,  "po" dokonam zmian

z dietką MŻ jestem w jak najlepszych stosunkach, moje ćwiczenia na dzień dzisiejszy polegają głównie na przygotowaniach i pracach świątecznych, a....  no i oczywiście brzuszki też robię, w przyszłym tygodniu zwiększę ilość powtórzeń oraz dodam jedną serię ( 70 i 3 serie), do tej pory było (50 i 2 s )

pozdrawiam cieplutko

poczytałam sobie troszeczkę Wasze pamiętniki, chyba szukałam weny do ćwiczeń, biegania ewentualnie spacerowania no i chyba znalazłam, muszę zacząć się ruszać i to porządnie bo same brzuszki to chyba trochę za mało, chęci są tylko @ mi nie pozwala 

na obiadek dziś była zupka fasolowa a na kolację chleb pełnoziarnisty ze szprotką 

no i żeby nie było tak pięknie to zaliczyłam małą wpadkę do mojego menu wkradło się piwko, no dziś nie mogłam się oprzeć, ta @ wszystko psuje

pozdrawiam cieplutko

no i po weekendzie a szkoda bo jeszcze posiedziałabym sobie w domku, poleniuchowała no ale cóż nastał poniedziałek i czas do pracy

dietkowo ok, brzuszki też, ale w najbliższych dniach to ja raczej będę leżeć na brzuchu, a to wszystko za sprawą nielubianej koleżanki @ te parę dni to wytrzymam

no nic zmykam popracować ale zajrzę tu jeszcze pozdrawiam

no i przeżyłam tą imprezę urodzinową, aż tak strasznie nie było, fakt pozwoliłam sobie na odrobinę szaleństwa zjadłam kawałek był pyszny, a wieczorkiem na małą lampkę czerwonego wina no i zabrało mi się na wspominki jak to mój 11 latek przyszedł na świat,hmmm .....

dziś już grzecznie I śniadanko zaliczone płatki owsiane z otrębami na mleku, na II śniadanie przygotowałam sobie kanapkę z chleba pełnoziarnistego z wędliną i do tego pomidor, na przekąskę jogurt o smaku pieczonego jabłka, a co do reszty to jeszcze się okaże 

oczywiście brzuszki zaliczyłam - dwie serie po 50 ale nie powiem żeby było łatwo - jakieś zakwasy  czy coś .......

pozdrawiam cieplutko i dziękuję za komentarze  :)

Witam

andrzejki były taneczne nawet bardzo, pisałam że pochwalę się kreacją jak coś znajdę ciekawego, no i niestety zakupów nie było, kiecka odkurzona z szafy tradycyjna prosta, czarna takie tam ....  no i nawet dietkowo udało mi się przetrzymać 

dziś waga 76,1 systematycznie 0,5 kg tygodniowo -jestem zadowolona ze swoich osiągnięć a wczoraj nawet zaczęłam ćwiczyć brzuszki, tak na początek dwie serie po 50 abym wytrwała 

dziś kolejna okazja do grzeszenia młodszy syn kończy dziś 11lat 

pozdrawiam serdecznie  a kwiatki dla wszystkich Baś

witam 

kolejny tydzień na boku, 

dziś waga 76,6 czyli kolejne 0,5 kg a więc małymi kroczkami do celu

pomiarów zapisywać nie będę, nie ma sensu pół cm w tą stronę czy w drugą to tak naprawdę nic nie zmieni, pomiary będę zmieniać raz w miesiącu to będą efekty mam nadzieję że te pozytywne 

pozdrawiam cieplutko

pada śnieg, pada śnieg ......

a tu andrzejki niebawem i ten sam odwieczny problem NIE MAM SIĘ W CO UBRAĆ szafa pęka w szwach a tu nie ma się w co się ubrać, jedna kiecka za sylwestrowa, jedna za skromna, inna jeszcze za ciasna, jeszcze inna już za luźna ( tej jakoś wcale nie żałuję), w tej już byłam i takie tam inne .......

trzeba chyba polatać po butikach, galeriach może coś wpadnie w oko tylko jest jeden problem JA NIE WIEM CZEGO SZUKAĆ, długiej, krótkiej, dopasowanej, luźnej, o kolorze już nie wspomnę ale to nic kupić nie kupić po przymierzać warto szczególnie wtedy jak pozbyło się chociaż jednej oponki , jak coś znajdę to się pochwalę....

pozdrawiam

witajcie 

dziś dokładnie mija mi 9 tydzień jak jestem na standardowej diecie MŻ, zgubiłam 4,3 kg co w przybliżeniu daje 0,5 kg na tydzień

w kilogramach to może i szału nie ma ale za to w centymetrach to faktycznie jest różnica 

oto tabela

Nowy pomiar

Data
Wymiary dla modelu	Uaktualnij pomiar	Ostatnio	Początkowo	Zmiana
Masa ciała	, kg	77,1 kg	81,4 kg	-4,3 kg	( -5,6 % )
Pozostałe wymiary
Szyja	cm	34 cm	38 cm	-4 cm	( -11,8 % )
Biceps	cm	29 cm	31 cm	-2 cm	( -6,9 % )
Piersi	cm	86 cm	89 cm	-3 cm	( -3,5 % )
Talia	cm	85 cm	91 cm	-6 cm	( -7,1 % )
Brzuch	cm	102 cm	110 cm	-8 cm	( -7,8 % )
Biodra	cm	104 cm	109 cm	-5 cm	( -4,8 % )
Udo	cm	57 cm	62 cm	-5 cm	( -8,8 % )
Łydka	cm	37 cm	39 cm	-2 cm	( -5,4 % )
Spalonych kalorii	kcal	0 kcal	0 kcal	0 kcal	( 0 % )
Zawartość tłuszczu	% Oblicz	35 %	23 %	+ 34.285714285714 %

dietkowo się trzymam i jest plus z tej diety, że nie muszę przygotowywać różnych posiłków (dla siebie co innego i dla domowników) jem to samo tylko w ograniczonej ilości i miej więcej o tych samych godzinach, czasami tylko w weekendy zdarza się, że posiłki są w innych godzinach ale staram się zachować odstępy 3-4 godzinne między posiłkami, 

z tym piciem to różnie bywa ale staram się jak mogę 

niestety najgorzej jest z ruchem czasami z powodu braku czasu, a czasami i również z lenistwa

pozdrawiam

witajcie 

no i przeziębienie nie odpuszcza, trochę taka jakaś smarkata jestem czy coś ale i tak dziś czuję się troszkę lepiej niż wczoraj

a oto dzisiejsza tabela wyników

Nowy pomiar

Data
Wymiary dla modelu	Uaktualnij pomiar	Ostatnio	Początkowo	Zmiana
Masa ciała	, kg	77,5 kg	81,4 kg	-3,9 kg	( -5 % )
Pozostałe wymiary
Szyja	cm	34 cm	38 cm	-4 cm	( -11,8 % )
Biceps	cm	29 cm	31 cm	-2 cm	( -6,9 % )
Piersi	cm	86 cm	89 cm	-3 cm	( -3,5 % )
Talia	cm	85 cm	91 cm	-6 cm	( -7,1 % )
Brzuch	cm	102 cm	110 cm	-8 cm	( -7,8 % )
Biodra	cm	105 cm	109 cm	-4 cm	( -3,8 % )
Udo	cm	58 cm	62 cm	-4 cm	( -6,9 % )
Łydka	cm	37 cm	39 cm	-2 cm	( -5,4 % )
Spalonych kalorii	kcal	0 kcal	0 kcal	0 kcal	( 0 % )
Zawartość tłuszczu	% Oblicz	36 %	23 %	+ 36.111111111111 %

pozdrawiam

witajcie

troszeczkę zaniedbałam moje wpisy ale nie dlatego że już nie chcę gubić mojego sadełka ale dlatego że mnie nie było w domciu, spędziłam weekend u kuzynki na wsi, ale odpoczęłam hm......

dietkowo się trzymam gorzej z ruchem, a jeszcze przyczepiła się do mnie jakaś infekcja i jak tu iść na rower albo kijki 

jutro ważenie i pomiary oby nie było zwyżki