rowerek zaliczony 12 km - muszę sobie zmienić trasę tak jakoś szybko mija te 12 km tak na razie dodam jeszcze 3 km a później się zobaczy może jeszcze 5 tak dla równego rachunku
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (8)
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 7937 |
Komentarzy: | 162 |
Założony: | 18 września 2014 |
Ostatni wpis: | 19 maja 2015 |
kobieta, 47 lat, Polajny
168 cm, 73.30 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
rowerek zaliczony 12 km - muszę sobie zmienić trasę tak jakoś szybko mija te 12 km tak na razie dodam jeszcze 3 km a później się zobaczy może jeszcze 5 tak dla równego rachunku
no i luna miała rację, jestem mile zaskoczona, jak stanęłam na wadze, to o mało z niej nie spadłam, po tygodniu moja waga pokazała 2,2 kg mniej.... wiem wiem pierwsze kg lecą szybko ale na początek to dobry motywator
pozdrawiam
Data | |||||||
Wymiary dla modelu | Uaktualnij pomiar | Ostatnio | Początkowo | Zmiana | |||
---|---|---|---|---|---|---|---|
Masa ciała | , kg | 79,2 kg | 81,4 kg | -2,2 kg | ( -2,8 % ) | ||
Pozostałe wymiary | |||||||
Szyja | cm | 36 cm | 38 cm | -2 cm | ( -5,6 % ) | ||
Biceps | cm | 30 cm | 31 cm | -1 cm | ( -3,3 % ) | ||
Piersi | cm | 89 cm | 89 cm | 0 cm | ( 0 % ) | ||
Talia | cm | 89 cm | 91 cm | -2 cm | ( -2,2 % ) | ||
Brzuch | cm | 106 cm | 110 cm | -4 cm | ( -3,8 % ) | ||
Biodra | cm | 106 cm | 109 cm | -3 cm | ( -2,8 % ) | ||
Udo | cm | 60 cm | 62 cm | -2 cm | ( -3,3 % ) | ||
Łydka | cm | 38 cm | 39 cm | -1 cm | ( -2,6 % ) | ||
Spalonych kalorii | kcal | 0 kcal | 0 kcal | 0 kcal | ( 0 % ) | ||
Zawartość tłuszczu |
% Oblicz |
37 % | 23 % | + 37.837837837838 % |
|
witam
No i nadszedł ten dzień pędzę na wagę i po centymetr, zaraz zamieszczę wyniki
wczoraj
moje kijki same poszył tzn. nawet się nie ruszyły z garderoby ) a ja zostałam w domku ponieważ zadzwonił pan który miał nam przywieźć ziemniaki że będzie po południu, no i siedziałam czekałam o on przyjechał ale dopiero wieczorem i tyle było z mojego spacerowania
całe szczęście że chociaż dietkowo się trzymam
jutro pomiary co to będzie, co to będzie ??????
witam
niestety jesienna pogoda pokrzyżowała mi plany wyjścia na rower, dzisiejsza aura też nie zachwyca, ale może zamiast na rower to wybiorę się chociaż na kijki
Staram się utrzymywać dietkę, cały czas mam problem z wypijaniem takiej ilości wody ale staram się, może przyzwyczaję się do wody tak jak do płatków owsianych
jeszcze dwa dni i pierwsze pomiary jestem bardzo ciekawa jakie będą rezultaty
pozdrawiam
Teraz ja czekam na swoje cudo świata,
mam nadzieję, że też mi się uda pokonać mojego rywala - moje nadprogramowe kilogramy
pytanko
jak często się warzyć i mierzyć ?
POLSKA MISTRZEM ŚWIATA
cóż to były za emocje, to wspaniale że , po tylu latach udało nam się wywalczyć tytuł mistrza świata.
Przez ostatni miesiąc z kawałkiem śledziłam mecze naszych siatkarzy, MEMORIAŁ HUBERTA WAGNERA no i oczywiście Mistrzostwa, wszystkie mecze były wspaniałe ale ten o złoto chyba najpiękniejszy ( jakie chyba był najpiękniejszy) no i ten tytuł MISTRZOWIE ŚWIATA cudo po prostu cudo świata
witam
wczorajszy dzień upłynął dietetycznie i sportowo. Tak , tak... odkurzyłam swój stary rowerek. Tak na początek 10 km, dodatkowo zainstalowałam sobie aplikację endomondo w ten sposób motywuję się
Na dziś również zaplanowałam sobie małą przejażdżkę i zaraz ruszam mam nadzieję że dam radę, bo rowerek ma strasznie niewygodne siedzenie
wprowadziłam kilka zmian w jadłospisie, więcej warzyw i owoców, pieczywo białe zamieniłam na pieczywo ciemne pełnoziarniste tylko z tą wodą mam jeszcze problem ale zaczynam się powolutku przyzwyczajać
:-)
dzisiejsze menu
1 śniadanie
płatki owsiane z otrębami na mleku
2 śniadanie
2 wafle ryżowe, kisiel, jabłko
obiad
zupa szczawiowa
podwieczorek
jogurt naturalny z ziarnami
kolacja
2 kromki chleba (z pestkami dyni) duży pomidor
no i pytanie co z tą wodą? pić nie pić? jak tak - to ile?
a może nie tylko woda - co zamiast wody ?