Pamiętnik odchudzania użytkownika:
czarne_72

Hej

Zdania na tema sukienki z poprzedniego postu są podzielone, więcej jest negatywnych moim zdaniem to kwestia zdjęcia. Nie zdążyłam zrobić lepszego, wstawiam drugie, moim zdaniem na tym wyglądam dużo szczuplej. Co do biustu to sukienka ma miseczki utwardzane + będzie push up wiec na pewno nie będzie płaski, jutro postaram się wstawić zdjęcie robione przez chłopaka, będzie widać najlepiej co i jak.

Mi się sukienka podoba, nie uważam że mnie pogrubia więc zdecydowałam ze w niej pójdę :)

Co do diety wszystko po staremu :) Jutro wesele więc będę musiała jakoś sensownie zjeść, na pewno nie będę jadła ciasta co do reszty to na pewno wybiorę rzeczy zdrowsze i nie napcham się jak świnia :)

Hej kochane

W sobotę idę na wesele chłopaka kolegi. Co myślicie o takiej sukience? Może być?:) Oczywiście stanik będzie bez ramiączek :)

Miałam ochotę na długą bo zazwyczaj wszyscy w tych mini są, ciesze się bo w końcu kupiłam sukienkę która dla osoby o wzroście 175cm jest do ziemi a nie do kostek:)

Dieta

- 2 jajka z fetą

-dzwonek z łososia z surówką

- serek wiejski

- 2 wafle ryżowe z szynką

Hej :)

mam dziś ****** nastrój. 

Jestem zmęczona trzeci dzień z rzędu jestem w pracy od 10-22, a nawet jak mam dzień wolny to i tak od 7 latam po mieście i załatwiam sprawy. Niedługo zaczyna się sezon więc będzie praca na dwie zmiany. 

Od 10-22 jest bez sensu bo na nic nie mam czasu;/ ale teraz do sedna

pracuje w hotelu na recepcji, dziś rano kucharka wyskoczyła na mnie z gębą ze skoro siedzę do 22 to mogę po kolacji pomyć gary, że nic nie robię tylko siedzę na dupie.

- Po 1 ona pracuje od 7-14 więc 7h a ja 12-13 

- Po 2 to jest kur** jej robota nie moja 

- Po 3 umyłabym te naczynia jakby mnie poprosiła ale skoro woli tak się zachowywać to palcem tego nie tknę.

Jak mnie denerwują tacy ludzie. Siedzi sobie na kuchni 7h i uważa że jest taka wielce przemęczona, to ja siedzę po 12h rozliczam ludzi robię rezerwacje zajmuje się dokumentacją itd.

Nie lubię się denerwować ale dzisiejsza sytuacja wyprowadziła mnie z równowagi

dziś:

- 2 jajka z fetą 

- 2 wale ryżowe z łososiem

- wątróbka z ogórkami

- serek wiejski

Hej

Jak tam laseczki?:)

Wczoraj byłam z chłopakiem u jego rodziców, wrócili z Chorwacji i chcieli pokazać nam zdjęcia. Siedzieliśmy i plotkowaliśmy ponad 4h:) aż nagle mama chłopaka powiedziała że maja jakiś tam pakiet że mogą lecieć do hoteli 5 gwiazdek na całym, świecie, płaci się tylko za przelot, zaproponowała żebyśmy wybrali się pod koniec czerwca w pięć osób. (chłopak z siostrą + rodzice i ja :D

zrobiło mi się bardzo miło:) ciesze się że chce ze chce mnie zabrać na 2 tygodnie na wakacje :) chyba mnie lubi troszkę :)

mam teraz dodatkową motywację, żeby za 2 miesiące wyglądać jak petarda na plaży :D

Niestety mam ****** grafik w pracy co mi bardzo utrudnia chodzenie na siłownię. Pracuje 4-5 dni w tygodniu od 10-22

Nic nie poradzę będę chodzić na siłownie w dni wolne, lepsze to niż nic :)

Musze się super wyrobić :)

Dziś

- 3 jajka z serem feta

- 2 wafle ryżowe z łososiem

- 250g wątróbki  z sałatką z ogórków

- serek wiejski :)

Buziaki:)

Hej Kochane

dziś wchodziłam na kilka kalkulator idealnej wagi

wiec tak

- wp mówi że jest to 61,8kg
-  Wzór Pottona że  67,5kg

- wg Lorenza  to 62,50 kg

- wg Wzoru Broca: 63.8 kg

różnica jest 5,7kg

Jest to jedno wielkie gówno :) Jakim cudem ktoś może określić moja idealna wagę skoro nie widział mnie nigdy na oczy. Nie mowie tu o BMI które jest tam jakimiś widełkami norm dla danego wzrostu.

Ja sama nie potrafię określić idealnej dla mnie wagi. Przy wadze 72,4 myślałam że przy 67,3 będę się czuć dużo lepiej, jednak przy 67,3 nie czuje się dużo lepiej i myślę że przy 63 tak będzie. Pewnie przy 63 też będzie źle :)
 

ehh... zastanawiam się czy jest chociaż 1 osoba na świecie która osiągnęła ideał :)

Dziś

- 2 wafle ryżowe z pasztetem domowym i ogórkiem

- dzwonek z łososia z sałatka ogórkową

- serek wiejski

- 3 jajka z serem feta i sosem czosnkowym

Hej kochane

Wczoraj pod względem diety dzień był bardzo nieudany ;/

Cały dzień byłam zalatana, wyszłam z domu o 8 a wróciłam po 21. Rano chwyciłam 2 wafle ryżowe nie brałam nic ze sobą ponieważ myślałam że koło 13 będę w domu. Koło 10 zadzwoniła do mnie ciocia czy nie chce z chłopakiem pomóc im przy remoncie mieszkania, miałam dzień wolny więc się zgodziłam. Koło godziny 15 pojechałam  z ciocią kupić coś do jedzenia dla wujka i chłopaka.

Zatrzymałyśmy się w MacDonaldzie, ciocia kupiła jakąś tam kanapkę dla siebie, ja grzecznie odmówiłam mimo ze skręcało mnie z głodu. Dla chłopaków kupiliśmy w knajpce jakiś zestaw obiadowy, myślałam czy sobie nie wziąć ale złamałabym dietę poza tym było to jedzenie ala fast food.

Takim sposobem do 21 byłam na 2 waflach ryżowych i zdychałam z głodu. Po 21 wróciłam przemęczona do domu gdyż cały dzień pracowałam fizycznie (zrywanie posadzki, noszenie gruzu etc)

o 21 zjadłam 200g karkówki, na więcej nawet nie miałam siły. 

dziś rano obudził mnie potworny ból brzucha, przez wczorajszy dzień mam rewolucje żołądkowe :( dalej mnie boli i kłuje: :(

Dziś pracuje do 22 :(

plus wczorajszego dnia jest taki że nie zjadłam Macdonalda i dostałam 40 jajek wiejskich, 6 słoików ogórków i 2 pasztety domowej roboty:)

Dziś

- 3 jajka 

- 200g mięska z kurczaka na parze + sałatka z ogórków

- 250ml kremowej zupy kokosowej z dyni

- serek wiejski

Pozdrawiam :):)

Hej kochane :)

Dziś krótko i na temat :) 

Wiele razy pisałyście mi że jem mało. Aby udowodnić że nie jest to wcale mało wstawiam zdjęcia całodziennego menu:) Myślę że 1200kcal jest okej + raz w tygodniu koło 2000kcal

W każdym razie taki sposób odżywiania mi służy. Czuję się świetnie, jedzenie mi smakuje nie jestem głodna i chudnę do tego nie mam napadów głodu i spokojnie trzymam 100% diety. Chyba o to chodzi aby dieta była smaczna i działała?

9:00 Śniadanie: jajecznica z 3 jajek z łososiem i sosem czosnkowym

12:30 II śniadanie kokosowy krem z dyni (zamiennie z 2 waflami ryżowymi)

15:30 obiad łosoś z piekarnika

19:00 kolacja serek wiejski

a tutaj cała rozpiska :)

Pozdrawiam :):)

Hej :):)

Jak wam upłynął weekend majowy? U mnie piątek grill a sobota spacer i praca w ogródku:) W sobotę miałam kolejne ładowanie w końcu zrobiłam zdjęcia :)

Uwielbiam ładowania, w końcu po całym tygodniu diety niskowęglowej mogę się najeść pieczywka :D a co najlepsze 2 dni po ładowaniu waga mi spada najszybciej:)

Foto menu wczorajszego ładowania:

śniadanko:

- bagietka 200g, z szynką szwarcwaldzką, serem i pomidorkiem

Obiad: frytki z batatów z piekarnika, 2 burgery :)

Kolacja: Bułka z łososiem i cebulką

Dziś już z minimalna ilością węglowodanów:)

- 3 jajka z serem feta

- 200ml kokosowego kremu z dyni

- łosoś z piekarnika 150g

- serek wiejski
Pozdrawiam słoneczka :):)

Hej :):)

Dziś rano była w szoku, kolejne - 0,6kg strasznie się ciesze :):):) jeszcze 0,8kg i będę miała taką wagę jak w czerwcu 2014 kiedy to wyglądałam najlepiej (dzięki siłowni)

Teraz przy takiej samej wadze ciało będzie wyglądać gorzej dlatego chce schudnąć więcej i wtedy ładnie umięśnić na siłowni:)

Jutro majówka wiec będzie grill :) Na szczęście karkówkę mam wliczona w dietę więc bez bólu :):) Może to nie to samo co karkówka z chlebkiem + chipsy kiełbaski etc ale sama karkówka też jest oki :D

Miałam jutro robić ładowanie lecz sklepy są pozamykane więc przekładam je na sobotę gdyż potrzebuje świeżego pieczywa:)

Więc w piątek będzie karkówkowanie a w sobotę bagietki i bułeczki:)

A jak wasze dietowe plany na majówkę kochane?

Dziś:

- jajecznica z 3 jajek z serem feta

- 2 wafle ryżowe z łososiem

- 4 kotleciki z mięsa mielonego z szynki

- serek wiejski

Buziaki :*

Hej laseczki :)

Dziś zeszłam poniżej 68kg i mój model 3D schudł :D Nie chce żeby kiedykolwiek się zmieniał na większy. 

Teraz ważę 67.9 kg mam nadzieję że 16 maja będę ważyć koło 65,9, tego dnia jest wesele kolegi chce ładnie i szczupło wyglądać :)

Przez 7 tygodni ubyło mi 4,5kg

BMI zmieniło się z 23,6 - górna granica wagi prawidłowej

na 22,1 - środek prawidłowej wagi

Nie zwalniam tempa :) Jestem jeszcze bardziej zmotywowana do osiągnięcia celu :)

Dziś

- 3 jajka z serem feta

- 2 wafle ryżowe z łososiem

- dzwonek z łososia z grilla 150g

- serek wiejski

Buziaki :*