Pamiętnik odchudzania użytkownika:
skejciara160

weekend minął szybko i pracujaco. ..

Dziś idę na drugą zmianę i mam jaką uczennice uczyć. Jestem ciekawa co to za dziewuszka. ..

Za każdym razem mi to przypada bo twierdzą ze mam cierpliwość. Mam nadzieję że choć trochę wygadana jest to nie bd tak złe. Miejmy taką nadzieję. 

Jutro może wstanie szybciej i zrobię sb pomiary. Wkoncu trzeba by było. 

A jak wam weekend minął? ?? U mnie wczoraj teście byli. Ale tak jak zwykle tylko na chwilę wpadli. 

A co tam u was???

Dziś w pracy na rano :) w końcu mam trochę dnia dla siebie ;p

Tylko coś kiepsko się czuję. Gardło mnie boli i mam strasznie zatkany nos. Coś ta pogoda mi nie służy heh.. Nic dziwnego. Raz ciepło na drugi dzień zimno i efekty teraz wychodzą, ale nie dam się chorobie.

Obiadek w trakcie robienia. Czekam na męża, a później rowerki :):):) myślę, że godzinkę pojeździmy ;p

Wczoraj kupiłam sb kubeczek szklany ze słomką. Mega mi się podoba. Właśnie piję wodę z cytrynką z niego. 

Macie może jakieś fajne przepisy na koktajle??

Z góry dziękuje za jakiś przepis :) POZDRAWIAM

Dziś się wazylam i jest ciut więcej niż na pasku. Duża różnica to nie jest Ale nie bd go zmieniać specjalnie. Wierzę że się uda przesunąć ten pasek na mniej kg. 

Właśnie dziś sb zakupiłam saszetke na biodra. Tzn nerki. Bd w sam raz na moje wyprawy rowerkiem. Jutro zabieram męża na małą przejażdżkę. ;) 

Właściwie to dziś się noc ciekawego nie działo. A u was?? Co się ciekawego stalo??

Dzień jak co dzien.

Dom, praca. Ostatnio tak w kółko. Urlopy są wkoncu. Ja swój mam dopiero w.sierpniu bo idę na weselicho ;) brakuje mi tylko białej torebki do kreacji. Cały czas poszukiwana.

A tak ogólnie to tylko z dnia na dzień coraz starsi. Szkoda tylko ze niektóre marzenia coś się nie mogą spełnić ;( a w szczególności jedno. Zazdrosze dziewczyna, które mają maleństwa. Zaraz bd rok Jak się staramy o bobaska, a tu nadal brak efektów.  Też tak mialyscie? ??

A wgl co tam z wami?? Efekty sa?? Trzymam kciuki za was Kochaniutkie ;)

Powrót hmmm... chyba nie. Chociaż chciałabym nadal parę kilo rzucić to coś mi jednak nie idzie :(

Wiem że kiedyś to się uda. Wiem że motywacja bd na tyle dużą ze się napewno uda. Powoli staram się jeść inaczej. Jak to się mówi małymi kroczkami do celu.  Jestem pozytywnie nastawiona na to wszystko ;) 

Zaczynam ćwiczyć mel b na brzuch. Częściej jeżdżę na rowerze ;) lubię to. Po prostu sprawia mi to mega radoche ;) 

Choć wiem że nie jestem idealna to i tak czuje się atrakcyjna. 

Mam od jakiegoś czasu pomysł w głowie: ) pomysł na pieniążki.  chcę zacząć robić kartki pudełka okolicznościowe.  Ciekawa jestem co o tym myślicie??

A wgl co tam z wami?? Jak efekty?? 

Dzień kobiet już zaliczony. Trochę bez diety Nio ale wyjścia nie było. Trochę ciasta i %. 

Weekend minął szybko . Większość czasu spędziłam w pracy. Akurat mi tak wypadło. Ale za to jutro dzień wolny więc sb odpoczne.  

Dziś zaliczyłam 400 podskokow na skakance. ;))  

Może ktoś z was ćwiczył na skaknce? ? Jakieś efekty były? ?

Dziś wizyta u dentysty. Jak ja tego nie lubię. Ale jak trzeba to trzeba,

Co tam was??

Dziś się mierzylam. Teraz bd wiedzieć co i jak. Czy coś spadnie czy coś przybędzie. Waga jest na razie taka jak w.poniedziałek. Bez zmian. 

Ćwiczenia zrobiłam ;) jestem.ciekawa kiedy zakwasy przejdą bo jak.na razie to czuje sam ból, Ale to taki fajny ból ;) 

Narazie robię 10 minut mel.b na brzuch i na pośladki. Od poniedziałku coś.jeszcze włączę. Chciałabym.już wiosnę.to na.rolki bym śmigala.  

A to na dziś ;)

Ćwiczenia zaliczone ;) Ale po wczoraj  czułam wszystko. Miałam lekkie zawachania ze nie dam rady. Nio ale się udało ;) jestem zadowolona bardzo. 

Kupiłam sb dzbanek taki szklany i stwierdziłam że codziennie muszę taki wypić. Dziś pije wodę z cytryną.  ;)

Jutro rano planuje zjeść koktajl z banana,  kiwi i jogurtu naturalnego. Ogólnie to jutro ma być mierzenie i ważenie swojego cialka ;p hmmm... Ciekawe co bd z tego wszystkiego. 

Mierze się bo chcę zobaczyć jakie efekty bd dawały ćwiczenia mel b. Chcę ćwiczyć od poniedziałku do piątku lub soboty. Przynajmniej tak się postaram. Zależy jak czas pokaze.

A to motywacja na dziś ;)

Jejku co za pogoda :( myślałam że już Bd co raz ładniej i niedługo się wybiorę na rolki, a tu wielka kicha. 

Dziś cwiczylam 10 minut mel b na brzuch i tyle samo na pośladki. ;) coś czuje ze jutro bd ciężki temat heh.. bd pewnie małe zakwasy. Czułam wszystkie mięśnie jak pracują. Na początek chociaż tyle. W czwartek chcę sie pomierzyc i zobaczyć jak sytuacja się rozwinie po tygodniu a później po miesiącu. 

A może.wy się pochwalicie się swoimi efektami? ?? Zawsze to jest fajna motywacja dla.innych ;)

Koniec miesiaca, ale.za.to początek nowego rozdziału. 

Staram się jeść trochę zdrowiej. Więcej owoców. To napewno. Dużo wody. 

Na kolację Wypilam sok z grejpfruta i pomarańczy. Bardzo polubiłam ten sok. Na śniadanko zjadłam ciemną buleczke. Taka bez niczego bo w pracy czasu nie było. Na 2 śniadanko bułkę z aktiva. Jakoś tak na nic innego chęci nie miałam. Obiadek hmm... troszkę kalorycZNY. Mięsko z ziemniakami i surówka z kapustki. 

Wiecie może jak ściągnąć.filmik z ćwiczeniami na telefon? ? 

A.co tam u was??