Cześć dziewczyny. Dawno mnie tu nie było. Od tego czasu wiele się zmieniło. Do negatywnych zmian zaliczam wzrost wagi. Na tym negatywów koniec :) W nowej pracy jest super, nic złego powiedzieć nie mogę. Parę tygodni temu przekroczylam magiczne 40 lat. Teraz korzystam z życia i mam w nosie co kto powie. Próbuje nowych rzeczy i realizuje marzenia. No i rzecz najważniejsza, poznałam kogoś wyjątkowego. Jeszcze nie wiem czy to miłość cy to jest kochanie. Po 6 latach znów czuje się jak kobieta, nowe ciuchy, fryzjer, pazurki itp jeszcze chce wagę zmniejszyć. Przez tydzień jadłam tylko zupę licząc na szybki efekt na początek., ale efekt średni, wiec od dzis powrót do zdrowego jedzenia i vitalii. Życie jest piękne :)