Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Barbie_girl

kobieta, 36 lat,

170 cm, 73.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

23 lipca 2017 , Komentarze (43)

:DHej Vitalijki :D

Niedziela czas powrotu do pracy ;( nie chce sie oj nie chce .... Woda znowu mi sie zatrzymala i spuchly rece @ trwa waga skacze pomiedzy 73.5kg a 74.5kg ... nie przejmuje sie tym malo snu, stres niereguralne jedzenie i @ i sa efekty ... Cale 3 dni bylismy poza domem takze nadal nie jestem spakowana MASAKRA (strach)(strach)(strach) Pojechalismywczoraj na osattnie zkaupy 3 godziny lazenia A sie nic nie podobalo wogole w UK jakis maly wybor meskich ubran ;( Wszedzie damskie ciuchy cale pietro a meskie to jakis maly kwadracik i do tego meskie ciuchu sa duzo drozsze od damskich ... WYdalismy 2 razy wiecej niz planowalismy , ale coz bywa przynajmniej A ma nowe ciuchy :) Ja kupilam sobie 4 nowe staniki, bielizne, paski do spodni, 4 koszulki , 4 sukienki, czarne jensowe shorty, 2 pary klapek i mojego jednorozca ;D:D

Za caly dzien nie bylo czasu nic zjesc wiec padlo na jeden posilek w Burger King.... 


Wieczorem lapalismy Pokemony bo byl specjalny event na calym swiecie ;) ( bluza moje A ) ja nie mialam nic cieplego hehe ;D

Do domu wrocilismt dopiero przed 23 takze nie udalo mi sie nic zrobic , teraz praca przez 3 dni pelna zmiana w srode przyjde na 2 godzinki tylko i spadam :) W srode robie tez nowe hybrydy z zolwiami na wakacje ;) WIeczorem mamy zarezerwowany stolik w restauracji idziemy na kolacje z rodzicami A pozniej wracamy do domu ogarnamy sie i wyjazd na lotnisko ;) 1 rano musimy wyjechac z domu lot mamy o 5 rano :D Na miejsciu bedziemy o 10 juuuuppppiiiii ;):):)

Waga jest jaka jest nie przejmuej sie jestem tym narazie zmeczona jak wroce wezme sie za to na porzadnie :) Potrzebuje odpoczynku nadal mam problemy ze snem dlatego probuje sie wyciszyc i nie myslec o cyferkach :) Dzisiaj mam lekki dzien dietkowy bo mam bolesi przez @ takze leciutka dieta dzisiaj.  Na sniadanie pierwsze zjadlam tosta z maslem samym , na drugie sniadanie mam omlet warzywny na obiad fish pie ze szpinakiem  i na ostatia ptzerwe jogurt bez luktozy z Alpro. Ciagnelo mnie bardzo do czekolay , ale wiedzac ze niedlugo urlop powstrzymalam sie (puchar)

Mierzylam wczoraj po powrocie pare ciuchow rozmiar glownie 38 ( UK 10 ) :)i naprawde nie ma tragedi ;) Moj A to az oczy mu sie zaswiecily jak mnie ogladal takze to dla mnie najwazniejsze :) co najlepsze jak mu powiedzialam ze udaje zeby mi przyjemnosc sprawic to mowi do mnie daj reke dalam mu a on polozyl mi dlon na swojej meskiej parti ciala zeby mi cos udowodnic hahah i faktycznie powieszylo mu sie tam jak na mnie patrzyl to jest ok haha

Tym smiesznym akcentem koncze musze nadrobic wasze pamietniki ;):) Milej spokojnej niedzieli <3

S:*


21 lipca 2017 , Komentarze (65)

:D:) Hej Vitalijki :):D

Dopiero jutro oficajlne waznie i zmiana paska, ale ja juz sie ciesze dzisiaj :D Tabletki ktore kupila mam pomogly pozbylam sie tej calej @ wody i dzisiaj waga najnizsza pd 5-6 lat !!! 73.2kg !!! Przegonilam pasek !!! :D:D:D% tluszczu tez zmalal i cm spadaja :) Oficjalne wymiary podam w srode przed wyjazdem bo akurat bede po @ :)


Moja radosc dzisiaj jest mega :D Dodatkowo przyszla wyplata za tamten tydzien co tyle godzin robilam i powiem wam warto bylo ;) 2 razy wiecej dostalam niz zazwyczaj (impreza) Takze jest suuuuper ;) 

Zeby jednak nie bylo tak kolorowo wczoraj A zepsul sie telefon takze szukalam kogos o 20 zeby go naprawil , ale sie udalo naprawil, ekran wymienil i jest super :) Musimy tez zmienic hamulce w aucie bo sie starly ale mama A dala nam wczoraj kase mowiac zebysmy pokryli za to extra wydadtki ;) Taze A na 8 zawozi auto a potem zaraz na ryby jedzie ;) 

Moje plany na dzisiaj to kosmetyczka o 9 brwi (  regulacja + henna ) i  nowy set rzes na wyjazd :) Wreszczie znowu poczuje sie lepiej bo tych juz niewiele zostalo ;) Pozniej mam w planach zrobic jak sobie zalozylam 15km masz (dziewczyna) Mam nadzieje ze nic mi planow nie pokrzyzuje ;) 

Wczorajszy dzien mily bylam na spacerku, zjadlam loda a nawet 2 smietankowe ,  lapalismy pokemony troszke w lozku wypoczelam z rana ;) Bylismy na basenie poplywalam i jest extra :) 



Zaczynam na nowo wierzyc ze do srody pojawi sie ta moja wymarzona 2 na wyjazd;) nie brakuje duzo !!:) Trzymajcie mocno kciuki !!!!! :D 

Buziaki milego dnia ;* 

S.<3

20 lipca 2017 , Komentarze (44)

:) Hej Vitalijki :)

Czwartek mialam sie wyspac nie wyszlo polozylam sie przed 2 budzilam sie co godzinke od 4.30 juz nie udalo mi sie zasnac rece mi sie trzesa jakas masakra nie wiem co sie dzieje ;/ Wyda mi sie ze mimo iz tak naprawde na dzien dzisiejszy nawet ta waga mi nie przeszkadza to w glebi duszy jest inaczej do tego dochodzi ekstytacja wyjazdem i spac nie moge :( Narazie leze w lozku odpoczywam ..... Wczorajszy tening na basenie pomogl z zakwasami wiec jest lepiej .... Niedlugo jak wszyscy wstana zrobie jakis lzejszy trening pozniej basen  i popoludnie wolne mam zaplanowany lekki dzien z jedzeniem plus mama kupila mi wczoraj w aptece tabletki dla kobiet przed okresem ktore powinny pomoc z zatrzymaniem wody zobaczymy czy pomoze ... 

Zycze wam milego dnia kochane :*:* 

S.<3

19 lipca 2017 , Komentarze (36)

Hej Vitalijki ;)

Sroda, ostatni dzien wreszcze pierwszy raz od 3 tygodni wracam do normalnych 3 dno wolnego :) Napuchal jak slonik czuje sie ociezala do tego zakwasy sa masakryczne tazke nie dziwota na wadze dzisiaj +1kg :| Juz mam na to wywalone humor dopisuje mowi sie trudni zyje sie dalej ! Jem zdrowo jestem aktywna nic wiecej nie zrobie ;) Wrcoe z urlopu i bedzie lepiej ! :D Rozmawialam wczoraj dlugo z A na temat diety i tego jak bardzo jest mi przykro ze nie potrafie nic porzednie osiagnac on oczywiscie sie z tym nie zgadza no ale kazdy ma swoje zdanie... W piatek @ juz sie nie moge doczekac;) Weekend zapowiada sie super bo to ostatnie przygotowania przed urlopem ;)Jutro zamierzam sie wyspac zrobic trening z rana i pojechac na basen ;) Che tez posciagac nowa muzyke i troszke filmow ( ktorych i tak pewnie nie obejrymy ) musze tez sciagnac walizke i przepatrzec co tam jest i zaczac sie pakowac ;) W piatek o 9 mam kosmetyczke nowy set rzes i brwi robimy :) Nastepnei mam w planach marsz 15km mam nadzieje uda sie zrealizowac :D A bedzie na rybach takze bedzie dzien dla mnie. Sobota to dzien ostatnich zakupow staniki plus ciuchy dla A :) Bedzie fajnie  i uda mi sie tez odpoczac troszke :) 

Zycze wam milego dnia  ;)

S.<3

18 lipca 2017 , Komentarze (53)

Hej  Vitalijki ....

Nie jest dobrze. 

Waga na plus dzisiaj pokazala 74kg. 

CM w brzuchu na plus ....

Cwiczenia wczoraj na plus dieta na plus. Udalo mi sie zaliczyc basen i 50 minut cardio..


Wzielam wczoraj ostata tabletke hormonow @  w piatek jestem jak balon ! Czuje sie zle, ociezala , mam zakwasy bola mnie rece i nogi czuej sie jak bym tkwila w nie swoim ciele :( siadlam rano na schodach i plakalam czuje sie zle .... czuej ze nikt mnie nie rozumie ;( NEI CHCE SIE TAK CZUC :( 

Selfie z rana zanim jeszcze zlapal mnie ten okropny humor ;(

Mam nadzieje ze u was lepiej niz u mnie Buziaki :* :*

S.<3


17 lipca 2017 , Komentarze (51)

(kwiatek) Hej Vitalijki (kwiatek)

Poniedzialek :) Waga na dzisiaj cale 100 gram mniej hahah 73.7kg :p Wczoraj sobie zdalam sprawie ze 3 jest dla mnie przekleta to samo mialam przy wadze 83/84 nie chcialo za nic zejsc na 82 historia sie powtarza tylko 10 kilo pozniej ;) Nie panikuje nadal humor dopisuje :) Pogodzilam sie juz tak na 100% z mysla ze 2 nie bedzie na urlop :< 

Wczoraj po pracy udalo sie zrobic basen a pozniej w domu jezcze zaliczylam cardio mialo byc 30 minut wyszlo 50 ;) Nawet nie wiem keidy mi zlecialo :D Lalo sie ze mnie jak bym dopiero z pod prysznica wyszla ;) Kocham ten palacy sie tluszczyk :) Takze mimo ze waga nie leci widze minimalne spadki zawartosci % tluszczu u mnie (puchar) Co najlepsze @ za 4 dni a mi waga moze stoi , ale przynajemniej nie podskoczyla do gory :)Dzisiaj tez biore OSTATIA tabletke i koniec z tymi zlymi hormonami ;)Wracam do moich normalnych :) 

AKTYWNOSC :

Nie bylo zle dzisiaj troszke nogi bola ale nie odpuszcze i basen plus minimum 30 minut cwiczen po pracy bedzie :) Do urlopu zostalo 9 dni (impreza) Wczoraj sobie pomyslalam popatrze na moje nowe ciuchy na urlop matko ile ich jest dopiero wczoraj jak zobaczylam ilosc w szafie i wielkim plastikowym pudle ile tego jest zdalam sobie sprawe ze faktycznie bedzie ciezko sie spakowac ups .... nawet nie pamietalam o paru ciuchach ktore kupilam pare tygodni temu ;) Takze mysle mam wystarczajaso :D

Milego dnia kochane ! <3

S.:*

16 lipca 2017 , Komentarze (42)

(kwiatek) Hej Vitalijki(kwiatek)

Niedziela powrot do pracy :) Weekend 2 dniowy to zdecydowanie za malo dla mnie szczegolnie ze to juz byl 3 pod rzad taki. Wczoraj zupelnie nie mialam czasu na Vitalie jak wyszlam z domu z rana tak wrocilam okolo 23 takze juz nawet nie mialam sily robic wpisu. Co do wazenia wczorajszego oficjalnego nie bylo ciekawie heh waga stoi 73.9kg , dzisiaj maly spadek na 73,8kg hahaha :)  Streszcajac moj weekend : 

Piatek ryby swietnie bylo relax zlapalismy mnostwo ryb :) Lowilismy od 7rano  do 22 :D Pozniej jeszcze pojechalismy na zakupy na caly tydzien do pracy takze w domu bylismy okolo 1rano. Zakupy bardzo zdrowe sa zrobione ;) 

Sobota brat mojego A przyjechal nie widzielismy go pare miesiecy takze widzac ze pojdziemy zjesc NANDOS nie jadlam sniadania i tak dopiero zjadlam o 14 , ale co to byla za uczta ! :D Pierwszy raz od 4 miesiecy z czysta swiadomoscia zamowilam deser !! Sernik z malinami ROZKOSZ :):)  Do konca dnia nie jadlam juz nic. Czyli to bylo moje sniadanie lunch obiad i kolacja :) Pewnia dlatego waga nie poszla do gory :) 

ZAKUPY !! :) 

Wreszcze kupilismy walizki moj A jedna duza bo poprzednia jest za mala a wiadomo chce troszke jego walizki sobie uzyczyc :) Udalo nam sie dostac walizke ktora jemu sie dlugo podobala na przecenie z 80 funtow na 50 ;) do tego dokupil sobie bagaz podreczny :) Ja kupilam tez bagaz podreczny bo stwierdzilam ze torebka to dla mnie za malo:) 

Takze odetchenalam z ulga wiedzac ze walizki sa :)

Reszta zakupow nie chce mi sie pisac pokaze fortki :) A tez kupilsmy troszke ciuchow ale zdjec nie mam bo schowal haha ;) 

Ebay:


W sklepach : 

Ta koszula to jest BOMBA !! Od gory nie ma rekawow  sa  od polowy wyglada cudnie !!! Dorothy Perkins na peczecenie z 23 funtow na 7 :) Kocham przeceny :D

Kupilam jeszcze zwykla biala bluzke ze zlotym ananasem :) Pozniej poszlismy do Pandory bo zerwalam lancuszek ;( Troszke sie martwilam bo kosztowal 150 funtow a ja nie mialam rachunku ;( naszczescie Pani i tak wymienila mi na nowy ;)  

Udalo nam sie juz tez zarezerwowac parking na lotnisku bo lecimy z Londyn Stansted nie od nas takze jako ze wyjazd jest o 1 rano nie chcemy nikogo fatygowac a nie wyszlo tak duzo :pzaplacilismy 90 futnow czyli wychodzi mniej niz 10 funtow na dzien myslalam ze bedzie gorzej :D

Takze juz prawie jestesmy gotowi !:) Zostaly tylko osattnie zakupy w sobote nowe staniki jakies okulary pierdolki w sumie ;) zostalo tylko 10 dni !!! :)  Basen tzaliczony 50 dlugosci w 35 minut (puchar) Wieczorem pojechalismy z  A lapac pokemony to juz nasz standard w soboty :) Wczoraj byla nas grupa 17 osob wiek od 6 do 65 lat :p Zrobilismy sobie sweet forcie zanim przyjechali hehe :)  

Dzisiaj mam mega energie i super humor :D Zostaly tylko 2 tabletki tych strasznych hormonow ktore pokrzyzowaly mi plany osiagniecia 72kg na urlop .... za pare dni @ i niedlugo urlop :) Plecy mnie bola i brzuch ale dam rade :)

Jestem szczesliwa !! Odlozylismy duzo wiecej pieniedzy niz planowalismy, mam swietnego partnera ktory wczoraj o polnocy jechal mi po plastry na plecy bo mnie tak bolay ktory dba o mnie jak nikt inny w zyciu kocha mnie taka jaka jestem uszczesliwia mnie !:)<3Mam prace ktora lubie :) Zrowa jestem :) Akceptuje siebie z 73-74kg !:D Wroce z urlopu walcze nadal o 65kg na Nowy Rok a teraz nie panikuje utrzymuje wage jem zdrowo i w tym tygodniu wracam do cwiczen !:) Mam tyle nowych filmikkow do wyprobowania juz sie nie moge doczekac !:)Nie mam jzu takiego parcia na te cyferki :)

SZYBKOSC NIE MA ZNACZENIA DO PRZODU ZNACZY DO PRZODU <3


Wczoraj tez znalazlma smieszne  zdjecie na necie :D Z tymi piersiami tak niestety jest ;( Ja na poczatku sie cieszylam ze leca, ale teraz juz nie chce !! Wiem ze dla mojego A to pupa i piersi sa najbardziej sexy :pkiedys na poczatku znajomosci mi powiedzial ze nie lubi dziewczyn bez piersi bo czuje sie jak by byl z facetem .... wiem ze  mnie kocha i teraz by to jakos przezyl jednak ja tez wole miec troszke tego cycka :) tak jak teraz jest perfekcyjnie akurat do reki haha :) takze aby nie lecialo juz  !! 

Rozpisalam sie jak glupoj jakis przepraszam ciekawa jestem ile z was wlasiwie przeczytalo calosc .... ;) Zycze wam milej niedzieli kochane <3 ( selfie z rana jak zwykle )

Trzymajcie sie :*

S<3

14 lipca 2017 , Komentarze (39)

:D Hej Vitalijki :D

Nie moge spac od 4.30 obudzilam sie ze skurczem i potem nie moglam juz zasnac tak mnie ssalo w brzuchu, narazie zapijam  woda bo dzisaj mam lekki dzien i chce zjesc sniadanie okolo 8 taki byl paln i tego sie trzymam ;) jakos wogole wczoraj caly dzien btlam glodna jak wilk , ale nic nie podjadlam ;) Ladnie trwalam do posilkow ;)Wieczorem po pracy mimo mega zmeczeniu juz calym tygodniem poszlam do kina na planete malp ;) Wczesniej wypilam kawe w Costa i w kinie zjadlam najwiekszy popcorn bo mi tak wierclo w brzuszku hihi , ale jak wiecie u mnie popocorn byl jest i bedzie ;) Popcorn 1000kcl takze przygotowana na wzrost na wadze dzisiaj bylam, ale jednak waga okazala sie bardzo mila dla mnie i pokazala tyle samo co wczoraj mimo nie wyspania i zmeczenia :) 73.8kg :)  Jutro oficjalne wazenie zeby dogonic pasek brakuje mi 0.300kg zeby dobic do malegu zalozenia pol kilo mysle i mam nadzieje ze sie jednak uda trzymajce kciuki ;) Zaraz spadam na ryby , ale bede pod telefonem od paru dni mam faze przegladania przemian dziewczyn na Instagram i szczna mi opada !:p Jestem tak zmeczona dzisiaj ze szok cale cialo mnie boli normalnie mam nadzieje na rybkach moje cialo sie zrelaksuje ;) 

Odliczanie : 

4 dni do zakonczenia tych strasznych hormonow 

7 dni do @

12/13 dni do urlopu 

Zycze wam super milutkiego dnia bede was czytala caly dzien :D

Buziaki :*

S.<3

13 lipca 2017 , Komentarze (45)

:D Hej Vitalijki :D


Czwartek wreszczie nadszedl ten dlugo oczekiwany dzien :D Ostatnie nadgodziny ostania zmiana 12 godzinna ;) Mimo tego iz wczoraj nie moglam zasnac i budzilam sie co chwilke narazie czuje sie naprawde ok :PP Mysle tylko o tej wyplacie za tydzien na te wszystkie nadgodziny i podwojne stawki smialam sie dzisiaj ze jak wstaje to mam funty w oczach :D Humor z dnia na dzien coraz lepszy czuje sie lzejsza , ale i waga pokazuje mniej dzisiaj kolejny spadeczek tym razem -0.300kg ;) Pasek prawie dogoniony 73.8kg :) Dobrze jest wrocid do 3 znowu :)  Na sobote wielkich oczekiwac nie mam mniej niz waga paskowa jak bedzie to juz bedzie dobrze (impreza)  Jest naprawde dobrze pomimo tych zlych tabletek i przytycia nie z mojej winy jednak cos zaczyna spadac jednak ta przerwa od cwiczen na koszt snu to byla dobra decyzja ;) Zaczyna mi ich brakowac z czego sie ciesze bo jak sie zabiore wkoncu za trening to bedzie wycisk hehe ;)  Zostalo mi tylko 5 tabletek i koniec ;) za 8 dni @ i potem juz bedzie z gorki waga powinna troszke jeszcze spasc po @ przed wyjazdem i zaczne tez moje kochane stare tabletki takze cicha nadzieja na pojechanie do Grecji jednak z ta 2 sie gdzies tam w glowie mojej tkli :) Trzymajcie kciuki ;) 

Wczoraj po pracy bylam tak rozleniwiona ze nie mialam ochoty na basen przyznam sie bez bicia moj A chcial isc tylko na jackuzzi i saune takze jego wyslalalm a sama poszlam do Costy na kawe i do sklepu Next zeby kupic jakis perfum do pracy hihihi ;) 

Wczoraj rozniwez zdalam sobie sprawe ze rowno od 1 kwietnia nie mialam czekolady w ustach ! WOW to juz ponad 3 miesiace :) Ze slodkosci zdarzyla sie babeczka, kawalek ciasta i lody w cieple dni pozatym nic a nic !!! Nie pamietam jak smakuje MARS SNIKERS czekolada jakakolwiek :) Mialam po osiagnieciu 7 zjesc moje jajko wielkanocne ale wtedy stwierdzilam ze nie chce go oddalam A ;) bombonierka z Polski taka specjalna lezy od 1 kwietnia nie tknieta :) Czekoladki leza mi przed oczami a ja nic :) Nie mowie ze nigdy nie tkne slodkiego juz co to to nie powoli bede czasem jadla jakas krowke czy mini mars jezeli mnie najdzie ochota bo widze ze nauczylam sie kontrolowac moje zachowanie w stosunku do jedzenia ;) Pierwszy raz w zyciu odkad zmienilam tryb odzywiania nie mam kompulsywnego ataku na jedznie :) Nie mialam adni jednego dnia kiedy objadlam sie bez pamieci i na drugi dzien zalowalam :) Mam cheat meale tak zwane ale przemyslane i zawsze wtedy uwazam ile kalori jem na sniadania czy kolacje , aby nie wyjsc za bardzo poza limit i to na mnie dziala !!!:)Takze chyba znalazlam swoj zloty srodek :) Nie pamietam kiedy osattnio wazylam 73kg ! Wydaje mi sie ze 6 lat temu bo wtedy tez udalo mi sie dojsc do wagi 65kg ( niestety nie zdrowa dieta ) 

Wygladalam tak :D 9kg do celu ;) Nie chce schodzic ponizej 65 ok moze te 2 kilo mniej dla rezerwy ale ogolnie ta granica 65 jest dla mnie super :) Wkoncu chce miec troszke cycka pozatym nie podobaja mi sie bardzo chude dziewczyny ( przepraszam jezeli kogos tym urazilam )

Widze ze sie rozpisalam takze moze lepiej skoncze hehe aha z dobrych wiadomosci jeszcze mama A dala mi dzisiaj 50 funtow rano mowie do niej mamy CI cos kupic a ona macie ciezki tydzien w  pracy takze w weekend idzcie do restauracji na moj koszt :) milo bardzo z jej strony :)  Dzisiaj po pracy mamy bilety na Planete Malp ;) oaczymy czy pojdziemy zalezy jak bedziemy sie czuli :) Jutro pobudna o 6 i jedziemy na ryby RELAX :) 

Zycze wam milego dnia buziaki kochane :* :* xx


S.<3

12 lipca 2017 , Komentarze (43)

 (kwiatek)Czesc Vitalijki (kwiatek)

Sroda kolejny dzien 12 godzinnej zmiany :) Wczoraj jakos przezylam i pomimo tego iz wstalam o 4 rano po 12 godzinach poszlam poplywac :) Zrobilam moje standardowe 30 minut i 40 dlugosci (puchar) Pozniej relax w jackuzi i saunie ;) Nie wiem czy dzisiaj pojde nie planuje zobacze jak bede sie czula po pracy bo jutro mamy extra dzien tez 12 godzin i tez pobudka o 4. Narazie czuje sie ok :)

Wczorajszy dzien byl ogolnie mily zaczelo sie od wystepow Brazilijskich tancerek ( zdjecie nie chce sie odwrocic ) 

Pozniej dostalismy koszulki ;) 

Na ostatniej przerwie byly male babeczki takie na 3 gryzy i skusilam sie bo mialam ochote na babeczke juz dlugo a ze ta byla mala to akurat :) 

Mielismy tez photo boot takze wrzam z menagerami wyglupialismy sie robiac fotki :) 

Ta w srodku to moja menagerka a obok niej chlopak ktory bedzie menagerem w innym budynku a u nas ma tylko szkolenie :) Najlepsze to to ze u nich nawiazala sie milosc <3 KOCHAM JA :)

Na koniec dnia przyszla do mnie moja pomocnina w pracy ktorej kiedys kupilam kolczyki na urodziny pewnie pamietacie i sprawila mi milutka nieszpodzianke wreczajac prezent bo wlasnie wrocila z uropu od siebie z kraju ;) Zrobilo mi sie mega milo ;) Czekoladki i czekolade zjem kiedys po kawalku narazie niech lezy :) Moja menagerka dostala taki sam zestaw i mowila ze ta ciemna czekolada jest rewelacyjna ;) 

Moje selfie wczoraj wieczorem jak dostalam glupawki (kot)

Na koniec dobra nowina waga od wczoraj zeszla w dol o cale pol kilo (puchar) Radosc byla niezmierna aby sie tylko ta tendencja spadkowa utrzymywala :D 

Buziaki kochane pozdrawiam scickam caluje <3

S.:*