Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Nie ma zbyt wiele cza­su, by być szczęśli­wym. Dni prze­mijają szyb­ko. Życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpi­suje­my marze­nia, a ja­kaś niewidzial­na ręka nam je przek­reśla. Nie ma­my wte­dy żad­ne­go wy­boru. Jeżeli nie jes­teśmy szczęśli­wi dziś, jak pot­ra­fimy być ni­mi jutro? Wy­korzys­taj ten dzień dzi­siej­szy. Obiema ręko­ma obej­mij go. Przyj­mij ochoczo, co niesie ze sobą: światło, po­wiet­rze i życie, je­go uśmiech, płacz, i cały cud te­go dnia. Wyjdź mu nap­rze­ciw. /Phil Bosmans/

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 298146
Komentarzy: 3562
Założony: 22 lutego 2006
Ostatni wpis: 18 marca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
krakusia

kobieta, 58 lat, Kraków

164 cm, 78.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

23 lutego 2006 , Komentarze (3)

Image Hosted by ImageShack.us Oj tłusty ten czwartek tłusty .Pochłonęłam chyba z milion kalorii, ale nie żałuję ani jednego kęsa. Tylko teraz będe musiała dłuuuuuuuuuugo jeździc na rowerku, nie wspomnę oImage Hosted by ImageShack.us.A tak naprawdę to nie był najgorzej,ale mimo wszystko stwierdzam
DOBRZE ŻE SIĘ TEN TŁUSTY CZWARTEK KOŃCZY

22 lutego 2006 , Komentarze (2)

Image Hosted by ImageShack.us Moja przygoda zodchudzaniem zaczęła się bardzo dawno temu. Waga po urodzeniu dziecka nie była może zbyt idealna ale dało się z nią żyć. Niestety zaczęłam się z koleżankami odchudzać i tu zaczęły się schody.
Nieumiejętne stosowanie diet a raczej głodówek doprowadziły mnie do tego,że z wagi 62 kg. dobiłam do 80. Trzeba przyznać że wynik imponujący.
Jakieś dwa lata temu mój kręgosłup zaczął się buntować i trzeba było coś z tym zrobić.Jak to mówią poszłam po rozum do głowy i z tym nowym nabytkiem rozpoczęłam kolejną próbę.
Udało się, pierwsze podejście zaowocowało schudnięciem 5 kg (i utrzymaniu osiągniętego efektu), drugie też zakończło się sukcesem,kolejne 5 kilo w dół.
Teraz kolej na trzeci etap i myślę że przy waszym wsparciu będzie również udany. Być może postawiłam sobie zbyt wysoko poprzeczkę ale czasami trudne zadania bardziej mnie motywują.