Ostatnio dodane zdjęcia

Aneczka25071980
Aneczka25071980
Aneczka25071980

Więcej zdjęć

Sylwetka

Cel Mój cel

O mnie

Jak byłam młoda to byłam bardzo chuda do tego stopnia że było mi widać żebra dopóki nie zaczęłam pracować 1999 roku za biurkiem i tak się zaczęło moje tycie. Moja waga przed zaczęciem pracy była w bardzo fajnym przedziale bo między 52 a 55 kg. Jak zaczęłam się bawić na tej stronie (to był lipiec 2007) ważyłam już 64kg. A odkąd jestem ze swoim obecnym partnerem moja waga ciągle rośnie co mi się nie podoba zwłaszcza że mój chłopak jest bardzo szczupłym facetem a ja przy nim teraz wyglądam jak wielka baba :( tzn ogólnie dalej jestem w miarę szczupłą osobą z wyjątkiem mojego ogromnego brzucha :(

Więcej o mnie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 451018
Komentarzy: 434
Założony: 31 lipca 2007
Ostatni wpis: 22 sierpnia 2020

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Aneczka25071980

kobieta, 44 lat, Warszawa

167 cm, 77.50 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Zmniejszyć wagę i obwód w pasie :)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

29 lutego 2008 , Komentarze (1)

Plan na dzisiejszy dzień:

1.      Poranna waga - 69,10kg

2.      Śniadanko przed wyjściem do pracy - zjedzone

3.      Zjeść jakiś owoc lub warzywko (jabłko, marchew)

4.      Jedzonko na mieście - brak J

5.      Spinanie mięśni brzucha w leżeniu o nogach uniesionych pionowo w górę - 1 raz po  8 powtórzeń

6.      Spinanie mięśni brzucha w leżeniu tyłem - 1 raz po  8 powtórzeń

7.      Wzmacnianie mięśni skośnych brzucha w pozycji leżącej - 1 raz po  8 powtórzeń

8.      Unoszenie bioder w górę leżąc - 1 raz po  8 powtórzeń

9.      Rower stacjonarny - brak czasu

10.   Słodycze - brak :)  

11.   Ostatni posiłek przed 20:00

Do urodzin pozostało mi 147 dni

Na żółto będę zaznać sobie co muszę jeszcze dziś zrobić :) po koniec dnia będę uzupełniać braki :)

28 lutego 2008 , Skomentuj

Znów wracam do pisania planu na każdy dzień J i mam zamiar go pisać czy uda mi się coś z niego zrobić czy nie. Mam zamiar zrzucić tą wagę i wymiary do moich najbliższych urodzin. Dziś już z koleżanką ustaliłam że jak skończy się post wyruszamy znów na  tańce do dyskoteki i zamierzamy często w nich bywać :) to jest jeden z lepszych i zarazem miłych sposobów na pozbycie się paru kalorii :)
 

Plan na dzisiejszy dzień:

1.      Poranna waga - 69,90kg

2.      Śniadanko przed wyjściem do pracy - zjedzone

3.      Zjeść jakiś owoc lub warzywko (marchew, pomidorek, ogórek świeży, papryka czerwona, sałata )

4.      Jedzonko na mieście - brak J

5.      Spinanie mięśni brzucha w leżeniu o nogach uniesionych pionowo w górę - 1 raz po  8 powtórzeń

6.      Spinanie mięśni brzucha w leżeniu tyłem - 1 raz po  8 powtórzeń

7.      Wzmacnianie mięśni skośnych brzucha w pozycji leżącej - 1 raz po  8 powtórzeń

8.      Unoszenie bioder w górę leżąc - 1 raz po  8 powtórzeń

9.      Rower stacjonarny - brak

10.   Słodycze - kilka cukierków musujących, kilka biszkoptów L

11.   Ostatni posiłek przed 20:00

Zaczynam odliczanie do urodzin pozostało mi 148 dni

28 lutego 2008 , Komentarze (2)

Przechodzę znów kryzys coś marnie mi idzie to odchudzanie. Moje tempo odchudzania jest jak tego ślimaka  na moim pasku :(


Nie wiem czy to ta pogoda czy coś innego ale jak wracam do domu to nic mi się już nie chce. I jeszcze ten mój facet który mnie nie rozumie cały czas krzyczy na mnie że się odchudzam. Tylko że ja całe życie byłam szczupła i odkąd z nim jestem to tyje bo mnie ciągle podkarmia (cukiernik i kucharz zarazem). Nie rozumie że moja figura mi się nie podoba i źle się z nią czuje :( Co robić ??

24 lutego 2008 , Skomentuj

Odkąd dostałam ćwiczenia różnie z nimi było dziś trochę nadrabiałam rowerek stacjonarny a jutro czuje że ciężko będzie chodzić :)

Moje wymiary niewiele się zmieniły z wyjątkiem tali, ale z nią też różnie bywa bo to też zależy ile się danego dnia zjadło:)
Obwód bioder: 97,00 cm
Obwód tali: 98,00 cm
Obwód piersi: 104,00 cm

11 lutego 2008 , Komentarze (2)

Wczoraj dostałam zestaw ćwiczeń na ten tydzień od dziś zaczynam trzymajcie kciuki.

Mam nadzieję że się uda bo patrzyłam na ćwiczenia to nawet fajne i łatwe są :)

To moje wymiary na dzień dziesiejszy zobaczymy jakie będą po tygodniu :) będę co tydzień je uzupełniać
Masa ciała: 70,00 kg
Obwód bioder: 97,00 cm
Obwód tali: 99,00 cm
Obwód piersi: 104,00 cm

7 lutego 2008 , Komentarze (1)

Miałam pisać na bieżąco ale po co jak znów z czasem było krucho i raz ćwiczyłam raz nie :(

Wczoraj wykupiłam Fitness na miesiąc zobaczymy jak mi tym razem pójdzie mam nadzieje że uda mi się dotrwać do końca :)

27 stycznia 2008 , Komentarze (2)

Plan na wczorajszy dzień marnie mi poszedł:

1.      Poranna waga – 69,30kg

2.      Śniadanko – zjedzone

3.      Zjeść jakiś owoc lub warzywko - brak

4.      Jedzonko na mieście – brak

5.      Brzuszki – brak

6.      Ostatni posiłek niestety nie był przed 20:00 :(

25 stycznia 2008 , Komentarze (1)

Dziś sobie troszkę za dużo zjadłam ale nie mogłam się powstrzymać moja mamunia ugotowała zupke ogórkową (moją ulubioną)

Plan na dzisiejszy dzień:

1.      Poranna waga – 69,30kg

2.      Śniadanko przed wyjściem do pracy – zjedzone

3.      Zjeść jakiś owoc lub warzywko (mandarynki, ogórek świeży)

4.      Jedzonko na mieście – brak

5.      Brzuszki – 162

6.      Ostatni posiłek przed 20:00

24 stycznia 2008 , Skomentuj

Zaczęłam kolejny raz od nowa swoje odchudzanie, ale żeby nie pisać ciagle, że mi się udało wytrwać w swoich postanowieniach to wymyśliłam, że codzienie będę pisać swój plan na bieżący dzień i jak coś nowego się pojawi będę dopisywać

Plan na dzisiejszy dzień:

1.      Poranna waga – 69,10kg

2.      Śniadanko przed wyjściem do pracy – zjedzone

3.      Zjeść jakiś owoc lub warzywko (mandarynki, ogórek świeży)

4.      Jedzonko na mieście – brak

5.      Brzuszki – 162

6.      Ostatni posiłek przed 20:00

23 stycznia 2008 , Skomentuj

Znów udało mi się zjeść śniadanko a ćwiczonka przed chwilką skończyłam :) Narazie dobrze mi idzie tylko obawiam się weekendu że zrobię sobie przerwę w ćwiczeniach :(