Ostatnio dodane zdjęcia

Grupy

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem szczęśliwą 25 latką. W życiu uwielbiam łamać bariery - skończyłam studia Informatyczne, mimo że nikt we mnie nie wierzył. Znalazłam pracę w zawodzie mimo że ludzie wokół nie dawali mi szans. Udało wyrwać mi się z toksycznego związku i odnaleźć miłość swojego życia. Do pełni szczęścia pozostał tylko jeden cel - szczupła sylwetka.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 40779
Komentarzy: 1111
Założony: 16 stycznia 2015
Ostatni wpis: 1 grudnia 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Floraaaa

kobieta, 35 lat, Katowice

160 cm, 63.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Bez wstydu na plaży!

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

19 marca 2015 , Komentarze (20)

Hej,

zawsze się śmiałam z tłumaczenia wagi byciem "grubokościstym". Ale ostatnio zaczęłam się nad tym zastanawiać tak na serio...

Patrzę na Wasze pomiary + paski wagi i przy mega podobnych wymiarach (+/- 2cm gdzieniegdzie) ważycie o minimum 5kg mniej niż ja! Wiem, że liczą się pomiary i stan faktyczny a nie jakieś cyferki na wadze, ale od pewnego czasu strasznie mnie to nurtuje...

Zmieniłam też na pasku wagę do której dążę. 65 kg będzie wystarczające - ważyłam tyle w 2009r po 3mc fitnessu i mega podobała mi się moja figurka. 

Najmniej ważyłam 58kg jak miałam 17lat i pamiętam, że miałam żebra na wierzchu... więc zastanawiam się jak to możliwe że niektóre normalnie zgrabne dziewczyny ważą przy moim wzroście 50kg....?


Na koniec jeszcze zdjęcie pokazujące że plecki też chudną :-)

Zdjęcie w tym samym biustonoszu, po 3.5mc.

10 marca 2015 , Komentarze (34)

Cześć,

niestety nie mam ostatnio czasu na regularne wpisy, ale ćwiczeniowo i dietowo u mnie w porządku. Ćwiczę teraz 50-60min 5x w tygodniu z Natalią Gacką i czuję, że jej treningi to trochę wyższy level niż Mel B.


Ostatnio zadałam sobie pytanie, czy w ogóle warto walczyć o siebie?

Tyle potu, łez, siniaków na kolanach, zdartych łokci, bólu mięśni... Tyle czasu poświęconego na ćwiczenia, rezygnacji z przyjemności, odpoczynku.

Odpowiedź jest tylko jedna - WARTO. Warto dla efektów, które w końcu nadejdą! 

Patrzę na moje ciało i powoli się nie poznaję... 

Patrzę na moje zdjęcia ze stycznia i wstyd i za to, jak mogłam się tak strasznie zaniedbać.

Zdjęcia mnie mobilizują do walki. Mimo, że wiem że kolejne spadki nie będą już tak spektakularne to WARTO chociażby dla tego uczucia szczęścia po skończonym treningu. 

Czuję DUMĘ, że odnalazłam siłę by ruszyć tyłek z kanapy. I wszystkim Wam które rozpoczynają dopiero walkę, życzę powodzenia! Na pewno Wam się uda!

Buziaki. 

5 marca 2015 , Komentarze (16)

Środa

jadłospis:

śniadanie: 2 kanapki z sałatą i wędliną i pomidorem

obiad: zupa pomidorowa z makaronem orkiszowym; pierś z kurczaka z surówkami

kolacja: 1 kromka ciemnego pieczywa z dżemem

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Ćwiczenia:

20 min Natalia Gacka uda&pośladki dla początkujących

10 min Natalia Gacka skuteczny trening brzucha

14 min Natalia Gacka ABS workout dla początkujących 

15 min Natalia Gacka ćwiczenia na ramiona dla kobiet

Yeah! Podobają mi się ćwiczenia Natalii i na pewno wprowadzę je do codziennych zestawów!


Czwartek

Jadłospis:

śniadanie: kasza jaglana na mleku

obiad: zupa pomidorowa z makaronem orkiszowym

przekąska: garść orzechów włoskich

kolacja: 2 kromki ciemnego pieczywa z twarogiem półtłustym i pomidorem

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Ćwiczenia:

20 min Natalia Gacka uda&pośladki dla zaawansowanych

16 min Natalia Gacka ABS workout dla zaawansowanych

15 min Natalia Gacka ćwiczenia na ramiona dla kobiet

20 min Natalia Gacka Trening Ujędrniający Klatkę Piersiową i Plecy

Ćwiczenia dla zaawansowanych to totalna masakra! Czuję każdy mięsień na tyłku więc zacznę od zestawów dla początkujących, ale ogólnie ćwiczenia są super! 

5 marca 2015 , Komentarze (2)

Poniedziałek

Jadłospis:

śniadanie: owsianka + 1 kromka ciemnego pieczywa z dżemem

praca: bieluch z dźemem, jabłko, banan, ciemny makaron z łososiem w sosie pomidorowym

kolacja: 2 kromki ciemnego pieczywa z pastą z makreli

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Ćwiczenia

Ewa Chodakowska 40 min Skalpel I

AAAAA! Nie mogę już ćwiczyć z Ewką! Ćwiczenia mnie nudzą i są za lekkie! Nic nie czuję i się strasznie nudzę i irytuję... Muszę poszukać czego innego... :(


Wtorek

Jadłospis:

śniadanie: 2 kromki ciemnego pieczywa - jedna z pastą z makreli, druga z sałatą i wędliną

praca: serek wiejski z miodem, jabłko, banan, kurczak + marchewka z groszkiem + papryka, 3 wafle ryżowe z dżemem

kolacja: 2 kromki ciemnego pieczywa z pastą z makreli

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Ćwiczenia

brak - bardzo źle się czułam i sobie odpuściłam i poszłam wcześniej spać :( Nadrobię w resztę dni!

2 marca 2015 , Komentarze (17)

Cześć,

w końcu nadeszła pora na podsumowanie 8 pełnych tygodni ćwiczeń :-) Szybko zleciało! Do ślubu zostało 16 tygodni, do wyjazdu na wakacje - 20 tygodni. Bardzo bym chciała wykorzystać ten czas w 101%

Z ciekawszych rzeczy to kupiłam ostatnio spodnie i bluzkę. Wszystko o 2 rozmiary mniejsze! :-)


SPADKI

W tym miesiącu udało mi się zrzucić 18,5 cm w obwodach. Co daje łącznie od początku 41 cm spadku! 

Biceps nie chudnie, ale zmienia kształt. Po ćwiczeniach z ciężarkami po 2kg widzę lekko rysujące się mięśnie i mniej obwisłego sadełka! 

Bardzo cieszy mnie też mniejszy obwód sadełka na brzuchu - 10 cm mniej to chyba dobry wynik :-)


ĆWICZENIA

W tym okresie musiałam trochę odpocząć od Chodakowskiej i postawiłam na Mel B - efekty są, co oznacza że i jej treningi dają radę :-) 

Łącznie ćwiczyłam tak jak ostatnio 17h.


POSTANOWIENIA:

* ćwiczyć więcej - dalej 5x w tygodniu ale przynajmniej po 1h

* łączyć treningi Chodakowskiej z Mel B

* utrzymać spadek obwodów 

* Nie pić alkoholu

1 marca 2015 , Komentarze (2)

Z tego weekendu nie mogę być zbyt dumna bo wypiłam za dużo %, ale musiałam się trochę zresetować. Dieta dietą, ale miałam kryzys wynikający z ogólnego zmęczenia (od 2 lat nie miałam urlopu, a od 5 chyba nie miałam wolnego dłuższego niż 7 dni....). Ale już wszystko jest ok, mój stan emocjonalny się poprawił i wszystko wróciło do normy!


Piątek

ćwiczenia:

Mel B 10 min trening nóg

Mel B 10 min trening pośladków

Mel B 10 min trening ramion i pleców

Mel B 9 min ABS

Tiffany 10 min boczki

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

jadłospis:

śniadanie: 2 kromki ciemnego pieczywa z serkiem do smarowania, sałatą i papryką

drugie śniadanie: starte jabłko, jogurt naturalny, cynamon, łyżeczka miodu

obiad: jeden gołąbek z kaszą gryczaną

kolacja: wędzony dorsz, kawałek śledzia, kromka chleba ciemnego, papryka czerwona, oliwki

alkohol: 2 piwa Tyskie Klasyczne z sokiem malinowym


Sobota

Jadłospis:

śniadanie: 2 kromki ciemnego chleba z serkiem do smarowania i pomidorem

obiad: makaron spaghetti ciemny z łososiem z puszki i pomidorkami koktajlowymi

deser: kawałek sernika od mamy

kolacja: 2 kromki ciemnego pieczywa z wędliną, serem żółtym, pomidorem i ogórkiem; kawałek (2 gryzy) białej smażonej kiełbasy

alkohol: dwa drinki z sokiem bananowym i łącznie 3 kieliszkami wiśniówki lubelskiej


Niedziela

Jadlospis:

śniadanie: 2 kromki ciemnego pieczywa z serkiem do smarowania, sałatą i pomidorem; jajko na miękko, pół parówki

obiad: pół piersi z kurczaka, marchewka z groszkiem, buraki

deser: kawałek sernika

kolacja: pół gołąbka

alkohol: szampan około 350ml


Cóż alkoholowo było źle, ale zdarza się :-) Jutro ćwiczenia to się wyżyję!

27 lutego 2015 , Komentarze (6)

To były ciężkie dni. Nie dość, że pracujące to na dodatek przybłąkało mi się jakieś przeziębienie z kaszlem i katarem. 

Nie wyobrażam sobie rezygnacji z ćwiczeń więc wszystko pod względem planu odchudzania było ok, ale nie ukrywam że połączenie ćwiczeń i przeziębienia jest ciężkie....

Usłyszałam też od mamy mega komplement - miesiąc temu gdy wybierałam sukienkę ślubną panie mnie baaardzo dokładnie zmierzyły. Mama zaczęła się obawiać, że skoro pierwsza przymiarka jest dopiero za 2mc to pomiary będą bardzo nieaktualne i czy aby na pewno uda im się wszystko zwęzić! WOW 

Przy przymiarkach rozmawiałam z nimi na temat utraty wagi i mówiły że jest to normalne i są na to przygotowane więc ja się nie boję ale miło coś takiego od niej usłyszeć :-)


Środa 

Jadłospis:

śniadanie: kasza manna + 1 kromka ciemnego chleba z dżemem

praca: serek wiejski z łyżką miodu; jabłko; pół woreczka kaszy gryczanej, połowa piersi z kurczaka smażonej na patelni grillowej, pół papryki, kilka pomidorków koktajlowych i rzodkiewek, sałata z kropką oliwy

kolacja: kromka ciemnego pieczywa z sałatą i chudą wędliną + jajkiem na miękko

~~~~~~~~~~

Ćwiczenia:

Mel B 20 min trening całego ciała

Mel B 10 min  ramiona

Mel B 9 min ABS

Mel B 10 min nogi


Czwartek

Jadłospis:

śniadanie: 2 kromki ciemnego pieczywa z serkiem do smarowania, sałatą, wędliną, pomidorem, kawa zbożowa

praca: 2 wasy z dżemem, jogurt naturalny, jabłko, pół woreczka kaszy gryczanej, połowa piersi z kurczaka smażonej na patelni grillowej, pół papryki, pomidorki koktajlowe

kolacja: jedna kromka ciemnego pieczywa z sałatą, wędliną, pomidorem i ogórkiem

~~~~~~~~~~

Ćwiczenia:

Mel B 10 min pośladki

Mel B 10 min  ramiona

Mel B 9 min ABS

Mel B 10 min nogi

Tiffany 10 min boczki

24 lutego 2015 , Komentarze (9)

Jadłospis:

śniadanie: owsianka z mlekiem 0.5%

drugie śniadanie: banan

obiad: spaghetti aglio olio

kolacja: coś wymyślę (może kanapka, rolmops i jajko na miękko?)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Ćwiczenia:

Mel B 15 min trening cardio

Mel B 10 min nogi

Mel B 9 min ABS

Mel B 10 min ramiona (2kg ciężarki)

Tiffany 10 min boczki


Jutro i pojutrze idę do pracy, więc wieczorem muszę sobie zrobić obiad na dwa dni. Myślę, że będzie do pierś z kurczaka, kasza gryczana + pomidorki i sałata


Mierzyłam dzisiaj kurtki wiosenne i te z zeszłego roku są za duże a te które były za małe są w sam raz! :D Strasznie się cieszę, że pierwszy raz nie będę się wstydzić wyjść do ludzi w lżejszych ubraniach.


Mam nadzieję, że u Was wszystko zgodnie z założeniami dietowo-ćwiczeniowymi :-)

Buziaki

23 lutego 2015 , Komentarze (12)

Niedziela

Jadłospis:

śniadanie: kasza manna na mleku 0.5% + jedna kromka ciemnego pieczywa z dżemem

przekąska: kromka ciemnego pieczywa z sałatą, serkiem do smarowania, papryką

obiad: pół miseczki grochówki

deser: mały kawałek szarlotki domowej roboty (mama przywiozła jest fenomenalna! zjadłabym całą ale jeden kawałek mi wystarczy), pół puszki radlera (to też sprawka mamy!)

kolacja: kromka ciemnego pieczywa + 2 rolmopsy w zalewie octowej

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Mimo wszystko jestem zadowolona z dnia :-) Niby dużo, ale malutkie porcje. Nie czułam się przejedzona, każdy posiłek kończyłam z uczuciem niedosytu.

Mama dzisiaj powiedziała, że jakbym miała cały czas taką figurę jak teraz to nigdy by mi nie mówiła kąśliwych uwag na temat wagi! ZATKAŁO MNIE.


Poniedziałek

Jadłospis:

śniadanie: 2 kromki ciemnego pieczywa z sałatą, ogórkiem i pomidorem; wiejskie jajko na miękko

przekąska: szklanka świeżo wyciśniętego soku z pomarańcza i grapefruita

obiad: spaghetti aglio olio (ciemny makaron)

kolacja: kromka ciemnego pieczywa + rolmops z zalewy octowej

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Ćwiczenia (pora rozruszać kości po weekendzie!):

Mel B 10 min trening pleców i ramion (2kg ciężarki)

Mel B 10 min trening nóg

Mel B 10 min trening pośladków

Mel B 9 min ABS

Tiffany 10 min boczki

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Waga po weekendzie wskazała 73,5 :-) Czyli utrzymuję spadek 0.5 kg na tydzień! 

23 lutego 2015 , Komentarze (30)

Cześć Wam!

Mam godzinkę do ćwiczeń więc postanowiłam napisać małe co nie co o przygotowaniach do ślubu :-) Dzisiaj przyszły testowe naklejki na wódkę weselną, jedna butelka moczy się w wodzie celem odmoczenia i wieczorem przykleję etykietkę i zobaczę jak to będzie wyglądało.

Dodaję pod zdjęciami linki żeby nikt nie burzył że ukradłam czyjąś własność :-)


Sukienka

Jako, że nie mam figury modelki był to temat który spędzał mi sen z powiek. Nigdy nie miałam na sobie długiej sukni więc pozostało mi jedynie powierzenie się w ręce doświadczonych Pań z salonu i modlitwa żeby wszystko skończyło się dobrze.

O dziwo, Panie były w stanie zaproponować mi dwa modele pasujące do mojej figury.

Jeden miał odcinany w talii gorset i "lejący" dół który ukrywał masywne biodra. Nie do końca podobała mi się mało podkreślona talia (już wiedziałam że schudnę do ślubu) więc ostatecznie zdecydowałam się na ten model tylko bez trenu i tego śmiesznego paska:

Sukienka będzie w kolorze ecru i na to będę miała koronkowe wdzianko zapinane na plecach na guziczki, z dekoltem z przodu i na plecach w serek i z rękawkiem 3/4.

Po ściągnięciu gorsetem moja talia zrobiła się PRZEPIĘKNA i jak jeszcze schudnę w te 14 tygodni i na pewno będę wyglądać świetnie :-)

Do tego chce mieć długie połyskujące kolczyki z kryształkami Swarovskiego + po ściągnięciu wdzianka bransoletkę. 


Fryzura

Niestety natura nie uszczęśliwiła mnie gęstymi lokami. Moje włosy są proste (wszystkie fryzjerki zarzucają mi prostowanie, a ja nigdy nie używałam prostownicy!) i dosyć cienkie więc myślę, że uczeszę się tak:


Obrączki

Tutaj polecam wszystkim żeby nie przepłacać! Wielkie firmy i tak zlecają wykonywanie obrączek małym podwykonawcą i często płacimy grubą kasę tylko za firmę! 

Zdecydowaliśmy się na zakup obrączek u Jubilera który posiada malutki zakład ale robi naprawdę świetne obrączki (cena wyszła o 500 zł niższa niż w salonie):

zdjęcie z: http://www.jubilertychy.pl/?attachment_id=421

Ten wzór nam się spodobał, jedynie nie chcę aby złoto było mieszane. Tutaj postawimy na klasykę czyli cała obrączka z żółtego złota + żłobienia.

Pomimo tego, że moja koleżanka stwierdziła że wyglądają jak nakrętki na butelkę to one naprawdę mi się podobają!


Etykiety na butelkę

Wódką weselną będzie Krupnik i zawsze podobały mi się etykiety dedykowane konkretnym butelką. W necie znalazłam tylko jeden wzór który mnie urzekł:

zdjęcie z: http://allegro.pl/show_item.php?item=4939992105

I dzisiaj będę robić testy jak to się klei do butelki :-) Mam nadzieję, że dobrze bo są naprawdę śliczne <3


Sala

Mamy ją zaklepaną już od prawie 2 lat :D Zawsze marzyłam o weselu na eleganckiej sali utrzymanej w jasnych kolorach i trochę się naszukaliśmy...

Ale było warto!

zdjęcie z: http://restauracja-carpediem.pl/galeria


Garnitur

Tutaj prowadzimy małą wojnę z teściową - ona zawsze chciała żeby postawić na klasykę, białą suknia + czarny garnitur. A my zrobiliśmy po swojemu - garnitur granatowy + suknia ecru. Wiem, że jej się to nie do końca podoba ale to jest nasz ślub!

zdjęcie wybranego modelu z: http://mrvintage.pl/2014/05/poradnik-slubny.html


I jak Wam się podoba? :-)

Ja już nie mogę się doczekać!