Ostatnio dodane zdjęcia

leszczyna5
leszczyna5

Więcej zdjęć

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

PELNA ENERGII I CHĘCI DO ZMIAN MAMA DWÓCH UROCZYCH DZIEWCZYNEK ... DO ODCHUDZANIA SKŁONIŁ MNIE MÓJ WYGLĄD , ZADYSZKA PRZY ZABAWIE Z DZIEĆMI ,ZACIASNE UBRANIA , CHĘĆ BYCIA ZNOWU ATRAKCYJNĄ , ...POWODÓW JEST WYSTARCZAJĄCO DUŻO BY COŚ ZE SOBA ZROBIĆ ...

Więcej o mnie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 32250
Komentarzy: 724
Założony: 3 kwietnia 2008
Ostatni wpis: 7 marca 2018

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
leszczyna5

kobieta, 50 lat,

170 cm, 86.60 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

17 lipca 2009 , Komentarze (5)

Jest dobrze ...jestem na prawdę zadowolona ...waga wczoraj  i przedwczoraj 72,5kg ...dzisiaj rano 73 kg ...ale mam@ więc liczę ,że te 0,5 kg na plusie to właśnie ona -co taam liczę ,ja to wiem ....

Miałam wam podać moje wymiary ...niemiałam czasu ...w związku z czym dzisiaj wpisuje moje centymetry .....

biust - 95,5

pas -84

biodra - 106,5

udo -64

łydka 39

biceps- 31,5

tłuszczu-zawartość tłuszczu 37 % ( śmiesznie ...waga 73 ...a tłuszczu 37 ....)

aktualne bmi -25,6

 Aż jestem ciekawa czy coś się zmieni w ciągu tych 20 dni ....

I posiłek płatki z jogurtem pitnyn danone + kawa z mlekiem

 

II posiłek: lód z Mc Donalda waniliowy

III posiłek :druga połow jogurtu z płatkami nestle jogurtowe

14 lipca 2009 , Komentarze (2)

Zostało 23 dni do końca ...właśnie ...właściwie czego końca ...bo nie odchudzania ...może niech będzie to koniec pierwszego etapu odchudzania ..-.i to bez planowania ,jak to wczwśniej bywało ile ja to kilotgramów schudnę ...-tak więc przez te 23 dni po prostu postaram się jesc regularnie , ćwiczyć , pić dużo wody ...ogólnie pokocham siebie , bo jak się kogoś kocha to się o niego dba, troszczy .....itp....i zobaczymy co się wydarzy , czy będa jakieś zmiany ........

I posiłek : kawa z mlekiem + sałatka warzywna (pomidor ,ogórek , rzodkiewka, sałata lodowa,dymka, papryka i trochę oliwy z oliwek )

Waga rano 73,6kg reszte wymiarów podam jak wróce do domku chyba ,że znajde zaraz metr w torebce ...

pozdrawiam Jutka

13 lipca 2009 , Komentarze (3)

Waga w sobotę rano 72,6 kg ...jak jest dzisaj....- nie wiem ...bo weekend ,jak to weekend z rodzinką ...i w kinie  na dodatek ...kończy się grzeszkami ...ale i tak jestem dobrej myśli ...zważę się wieczorkiem ...to zobaczymy ....z ćwiczeń dzisiaj nici ...bo "nie domagam " tzn. cholernie boli mnie kręgosłup i muszę troche zbastować w tym tygodniu ...

I posiłek : płatki (wszelkiej maści ) z jogurtem wiśniowo żeńszeniowym + kawa z mlekiem

10 lipca 2009 , Komentarze (3)

I posiłek : płatki owsiano -jęczminne z jogurtem mlekovity (wiśnia + żeńszeń )

kawa czarna

II posiłek :  reszta jogurtu + płatki nestle fitnes jogurtowe

                            

A wieczorkiem w planach 70 mni. ostrych ćwiczeń....

9 lipca 2009 , Skomentuj

Wiecie co ,jakoś tak kurcze czasu mi brak ...wszytko szybko szybko ...,że nie mam czasu Wam odpisać ...jedynie co to zaglądam do waszych pamiętników i szybko do pracy ...nawet moje wpisy widzę ,że sa jak hejnał mariacki ...i nie chodzi tu na pewno o ich urodę ....wczoraj starałam się ...wysmażyłam epistołe jak się patrzy ...a tu co d....zjadło mi ją ...a później to już właśnie czasu brak ...oj brak...

Co do dietki ...wzorcowo ....

Ćwiczenia -oczywiście ,że zaliczone ...wyszłam po nich mokruteńka ...czuje się cudownie ...

Psychika - trochę gorzej ...jakieś scysje małzeńskie ...a szkoda ...bo własnie teraz kiedy mam z kim zostawić wieczorkiem dzieci ...nie możemy się dogadać ... wierzę jednak ,że będzie lepiej ...

Pozdrawiam Was słonecznie laseczki ...i nie gniewajcie się jak nie odpisuję ...obiecuję wygospodarować czas ...buziaczki

 acha waga 73 kg ....

i jeszcze jedna sprawa ...dostałam kilka zaproszeń i chciałam je przyjąć ...myślałm ze je przyjełam ,a tu się okazało ,że jak nacisnełam zielony znaczek wszystkie zaproszenia znikneły czy ktoś wie jak zaznaczyć ,że przyjmuje zaproszenia ...

i przepraszam te osoby które w takim razie dostały odemnie -chyba - odmowe ...jak coś to prosze wysłać ponownie

                            

8 lipca 2009 , Komentarze (3)

Właśnie zjadło mi wpis ...kurcze reraz tylko w skrócie i to telegraficznym ....

Waga 73,1kg ...czyli cudnie

aEROBIC

2 lipca 2009 , Skomentuj

35 dni pozostało do celu jaki sobie wyznaczyłam ...może i realne byłoby to do osiągnięcia ale na 100%  niezdrowe i powodujące efekt jo-jo ..a tego nie chcę ...no  cóż ...ile schudne do tego czasu to się okaże ...póki co i tak się nie waże ...bo jestem okrutnie spuchnięta ... natomiast postanowiłam ..,że bede o sibie dbać i wróce do zdrowego odzywiania ...a przede wszystkim do regularnego odżywiania ....w związku z czym ...dzisiejsze posiłki to

Iposiłek : kawa z mlekiem + sałatka z tuńczyka  z pomidorem ,cebulką rzodkiewką i mozarellą+ 2 kromeczki chlebka chaber

II posiłek : jogurt mały waniliowy + sok pomarańczowy -1 szklanka ...oczywiście cały czas popijam wode ...

Więcej sportu będzie -to na pewno ...bo wykupiłam juz karnet na pilates połaczony z aerobikiem ,elementami jogi i ćwiczeń siłowych ....3 x w tygodniu po 60 min....

 i dziś zaczynam ...-po raz kolejny -6 weidera ..to będzie m

14 czerwca 2009 , Komentarze (4)

Długo tu nie zaglądałam ...ale czasu ..brak ..i efektów odchudzania -nieodchudzania brak ...waga szaleje miedzy 75 a 73 ...a było już tak pieknie ....muszę to sobie wszystko na nowo poukładać ..zrobić jakis plan ...i przestrzegać godzin posiłków ...
Wy jak mi się udało dzisiaj poszperac po waszych pamietnikach ...chudniecie na potęge ...tylko pozazdrościć ...a może byście tak mnie zaraziły tym chudnięciem ...
pozdrawiam Was serdecznie Jutka

3 czerwca 2009 , Komentarze (4)

Wagowo bez zmian ...czyli wahania między 73 a 74 kg....ale od poniedziałku koniec leniuchowania wracam po miesięcznej przerwie do pracy i biorę się za siębie ....jakoś jak chodzę do pracy to jestem bardziej zorganizowana niż w czasie labowania ....jem wtedy regularnie ...pilnuję picie wody ...czerwonej herbatki ...itp...itd...
Pozdrawiam Was kochane i zmykam ....
A tak apropo to ładnie chudniecie ...
P.S. zapomniałam sobie powtarzać ....że  mam piękne , zgrabne ciało  jestem szczupła , wysportowana ...i zadowolona z życia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! tak więc muszę się bardziej pilnować i pamiętać ,że :
mam piękne , zgrabne ciało  jestem szczupła , wysportowana ...i zadowolona z życia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

29 maja 2009 , Komentarze (2)

Zimno ...szaro ,buro i ponuro .....pada deszcz .....
Waga 73 kg ......
Wczoraj zaliczyłam  dwie godziny aquy  + 3 serie po 30 na wiosłach ....po aquie myślałam ,że ducha wyzionę ...tak mnie bolały uda i tyłek ...kobitka dała ostry wycisk ...oj super było ...super......
I posiłek : musli z mlekiem ...kawa + mleko .....
Pozdrawiam Was i .......
mam piękne , zgrabne ciało  jestem szczupła , wysportowana ...i zadowolona z życia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 
Dzisiaj zrobie 3 serie po 70 na skakance ......
I serie mam juz za sobą ....kurcze męczące jest to skakanie ....