Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Cel do lata 2016 ważyć mniej niż 70 kg

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 63919
Komentarzy: 253
Założony: 2 maja 2008
Ostatni wpis: 6 listopada 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
marioleczek

kobieta, 35 lat, Lublin

168 cm, 76.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

18 maja 2008 , Skomentuj

dzis zamierzam zjeść jakieć 1200 kcal:
śniadanie:2 kromki razowego chleba+ pomidor 150g+szynka 100g
obiad:150 g ziemniaki+100 g mięsa wiepszowego+ sos
podwieczorek: jabłko
kolacja:150 g ziemniaków + mleko zsiadłe100ml
ćwiczenia:
8 minutes legs
8 minutes abs
29 dziń a6w
5 mniut podskoków na skakance
a tak wogóla to u nmie nuda ja juz po maturze  a wszyscy jaszcze zdają więc siedzę w domu bo wszyscy się uczą
nuda , nuda ,nuda:(:(?

17 maja 2008 , Komentarze (3)

DLACZEGO JA TAK DUŻO JEM?
DZIS OK 1500 KCAL A WIĘC
ŚNIADANIE:150 G MAKARONU+ 200 ML MLEKA
OBIAD:50 G RYŻU+ 2 JAJKA SADZONE+ SURÓWKA
PODWIECZOREK: 3 KROMKI CHLEBA RAZOWEGO+2 POMIDORY+ JOGURT OWOCOWY 150 G
POCIESZAM SIĘ TYM ŻE CWICZYŁAM:
8 MINUTES LEGS
8 MINUTES ABS( Z POZORU LATWE ALE CIĘŻKO BYŁO)
28 DZIEŃ A6W
KILKADZIESIĄT PODSKOKÓW NA SKAKANCE(ZAMIERZAM BYĆ W TYM DOBRA)
40 MNIUT NA ROWERZE

16 maja 2008 , Komentarze (3)

dzis zjadłam:
śniadanie: 2 kromki razowego+1 jajko+ 4 plasterki pomidora+czerwona cherbata
obiad: talerz zupy pomidorowej
podwieczorek: 2 kromki chlego razowego+ 4 plasterki szynki wiepszowej+ 0,5 pomidora
kolacja: jabłko+ szklanka wody
pozatym 27 dzień a6w, 2 dzień 8 minutes legs (ale mnie nogi bolą), 30 minut na rowerze, 1 godzina spacerku.


matura ustna z angielskiego- 19 punktów:)

15 maja 2008 , Komentarze (5)

dziś wszamane jakieś 1500 kcal - trochę dużo bo do0szłam do wniosku że w takim tępie to będę 5 lat się odchudzać i nie schudne.
pozatym 26 dzień a6w i zaczęłam robić 8 minutes legs, i 30 min rowarka jutro matura ustna z angielskiego trzymajcie kciuki pozdrawiam:)

14 maja 2008 , Komentarze (1)

DZIŚ DOBRY DZIEŃ.ZACZĘŁO SIĘ STRASZNIE -MATURA USTNA Z POLSKIEGO. MNUSTWO NERWÓW I NIE POTRZEBNEGO STRESU...
NA SZCZĘŚCIE POSZŁO CUDOWNIE MIAŁAM MAKSA 20 PUNKTÓW NA 20 MOŻLIWYCH
DO TEJ CHWILI NIE WIERZĘ
DZIŚ JEŚLI O DIETKĘ TO ZJADŁAM JAKIEŚ 1600 KCAL NIBY MOJA WYZNACZONA NORMA ALE TO BYŁO SAME NIEZDROWE JEDZENIE: ZAPIEKANKA, NALEŚNIKI..
USPRAWIEDLIWIAM SIĘ TYM ŻE DUŻO CHODZIŁAM I ĆWICZYŁAM A POZATYM ZAPISAŁAM SIĘ NA PRAWO JAZDY I NIE MIAŁAM CZASU NA ZDROWE JEDZENIE BO DZIŚ BYŁ P[IERWSZY WYKŁAD
POSTARAM SIĘ JUTRO POPRAWIĆ
POZDRAWIAM WAS KOCHANE VITALIJKI:):)

12 maja 2008 , Komentarze (1)

DZIŚ ZAMIERZAM ZJEŚĆ WEDŁUG OBLICZEŃ 1300 KCAL :)
DO TEGO ZACZYNAM 4 TYDZIEŃ A6W 30 MIN INNYCH ĆWICZEŃ ORAZ 30 MIN NA ROWERZE
DZIŚ MATURA Z BIOLOGII BYŁA I NAWET DOBRZE MI POSZŁA DLATEGO MAM DOBRY HUMOREK
POZDRAWIAM
!!!

11 maja 2008 , Komentarze (2)

DZIŚ PIERWSZE WARZENIE I PIERWSZY SUKCES 2 KILO W DUŁ JESTEM Z SIEBIE DUMNA MAM NADZIEJĘ ŻE TAK PÓJDZIE DALEJ
CENTRYMETRÓW TEŻ TROCHĘ MNIEJ A TO OZNACZA ŻE WYBRAŁAM DOBRĄ DROGĘ ...
DZIŚ JUŻ ZALICZYŁAM 30 MIN CWICZĘŃ A TO DOPIERO 12
22 DZIEŃ A6W PRZEDEMNĄ
ALE SUPER ! W KOŃCU COŚ SPADŁO :);)

10 maja 2008 , Komentarze (2)

DZIEŃ DOBRY KOCHANE VITALIJKI!
DZIŚ DZIEŃ UPŁYNĄ POD ZNAKIEM ĆWICZEŃ, PRACY W OGRÓDKU, SPRZĄTANIU ... CZYLI CAŁY DZIEŃ W RUCHU ALE TO DOBRZE.
JEŚLI CHODZI O JEDZONKO TO TEŻ UWAŻAM ŻE  NIE JEST TAK ŻLE A MIANOWIUCIE:
ŚNIADANKO : 150 G MAKARONU+ 100ML MLEKA
OBIAD: SÓRÓWKA ZE ŚWIERZYCH WARZYW
PODWIECZOREK:125 ML KAKAO + 5 PLACUSZKÓW Z OWOCAMI
KOLACJA: 2 PALUSZKI RYBNE+SURÓWKA+ KROMKA RAZOWEGO CHLEBA
PS JUTRO WAŻENIE I MAM NADZIEJĘ ŻE ZRZUCIŁAM CHOCIAŻ KILO

9 maja 2008 , Komentarze (2)

dziś zjadłam :
śniadanie : jogurt naturalny 200 ml + kromka razowego chleba+jabłko
obiad: 2 chochelki kapuśniaczku+ 2 kanapki z wędliną i pomidorem
podwieczorek: jogurt owocowy 150 g + jabłko
do tego 20 dzień a6w inne ćwiczenia i ogólnie cały dzień w ruchu.
pytanko czy to co zjadłwam uważecie za odpowiednią ilośc bo sama już nie wiem może jem za bużo?

8 maja 2008 , Komentarze (1)

wczoraj nie pisałam bo nie było o czym dieta poszła i nie wróciła . Nie wiem dlaczego mam motywację ale nie mogę opanować się w jedzeniu naszczęście codziennie ćwiczę i dużo chodzę.
dziś jest bardziej dietkowo ale też ciężko .
dziś też zaczęłam robić brzuszki narazie skromnie bo tylko 20 ale moż póżniej może będzie lepiej.
wcześniej próbowałm robić brzuszki ale mi wogóle nie wychodziły. Myślę ze to dlatego że robiłam je po a6w.