Pamiętnik odchudzania użytkownika:
ojtajolunia

kobieta, 38 lat,

175 cm, 76.20 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: do maja 2016 waga 68 kg i nowy tatuaż juupi

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

5 września 2013 , Komentarze (3)

Cześć wam :-D

Już jest dobrze, siła i energia wróciła:-)
Trochę praca mnie meczy ale jest Oki:-)

Wczoraj nawet na orbitreka 30 min poujazdzałam :-):-):-)
Dieta wczoraj i dziś bardzo dobrze:-):-)

Może jeszcze pójdę pobiegać, ale nie obiecuje;-)

Jutro restauracja wiec hmm będzie ciężko

A jak u was? Mam nadzieje, ze sobie radzicie:-D

Jutro rano wchodzę na wagę, chwila prawdy ile naprawdę dowaliłam★

Buziaki

4 września 2013 , Komentarze (8)

Cześć

Wakacje. . .Z jednej strony się ciesze, ze byłam że odpoczelam ale nienawidzę tego stanu w jakim teraz jestem. Kompletnie rozbita

Czuje się leniwa, ciężka i nie mogę się ogarnąć

przed wczasami to byłam zorganizowana, wszystko grało a teraz

Mam nadzieje, ze wrócę do normalności szybko czyli zdrowego jedzenia i biegania

Dziś pierwszy dzień w pracy, wszystko było by ok gdyby głowa mnie nie bolała.Mam nadzieje ze od dziś tez uda mi się trzymać zdrowy tryb życia, zacznę od zdrowej diety potem dorzucę ruch
 Ciężko mi naprawdę

W poniedziałek mamy druga rocznicę ślubu z mężem, a w wtorek ma on urodziny wiec w weekend znowu restauracja będzie (postaram się wybrać coś zdrowego)

Na wagę wejdę w piątek i wtedy będzie chwila prawdy ile dowaliłam kg

Trzymajcie się 
Sorry za ten chaos w wpisie ale tak się też czuje

2 września 2013 , Komentarze (5)

Witam was wszystkich!!!!!

Było świetnie, pogoda jak to w Hiszpanii nie zawiodła
Małe przeboje z hotelem ale było ok ;)
Ha ha dali nam 2 łóżka single zamiast małżeńskie dubel
No ale zmienili nam pokój na taki jaki chcielismy:DDD

Na wagę na razie nie wchodze, bo po co???
Nie było dietetycznie
Wino i rum codziennie

Do tego paella, sardynki z ogniska i wszystkie rodzaje owoców morze
Awokado z krewetkami mniammmm

Niby ruchu było dużo, ale jednak czuje się ociążała......


dodam parę fotek

Pierwsza z miasta Ronda, piękne miasto 750m n.p.m.

Gibraltar, czyli koniec Europy


Marbella

Napiszę wiecej jak sie ogarnę
Buzkiaki

24 sierpnia 2013 , Komentarze (9)

Witam wszystkich :-):-):-):-)

Znowu spać nie mogę to zrobię szkic wpisu;-);-)

Jak już wspomniałam dziś 24 sierpnia :-) czyli Urlop :-D:-D:-D:-D:-D
Wieczorem mam samolot do Malagi a z lotniska prosto do fuengiroli :-D
Strasznie się ciesze, 10 dni odpoczynku :-):-):-)

Mój mąż jest fanem klubu piłkarskiego Barcelona i akurat grają z Malaga z niedziele wiec chyba zobaczę Messiego na własne oczy bo idziemy na ten mecz:-D

Moje szefostwo pochodzi z Gibraltaru i tez bardzo polecają oby odwiedzić to miejsce:-)

Jedno jest pewne że na pewno nie będę leżeć na plaży 10 dni, będziemy zwiedzać:-) auto wypożyczymy i heja ;-)


A teraz o sobie i przygotowaniach:-):-):-):-)
Woskowanie całego ciała: done
Wczoraj wyobraźcie sobie zrobiłam pierwsze w swoim życiu tipsy akrylowe ha ha ja jestem taki samouczek i uwielbiam takie sprawy;-);-);-)
Moje mi się połamały a Lubie mieć długie;-)

Oceńacie efekt:




Dziś rano chce pobiegać ale nie wiem jak to będzie, bo jeszcze musze z koleżanką wyjść na małe zakupy ha ha taki rytuał sobotni:-D


No a potem jeszcze musze henne na brwi i rzęsy zarzucić, wiadomo blondynka jestem to musze;-)

Ale jestem podniecona i podekscytowana :-):-):-)
Dobra nic, kończę

Jak będę miał gdzieś wi fee to oczywiście będę tu zaglądac
Ja to jestem chyba uzależniona od internetu
;-)

Już rano, nie byłam biegać bo leje na dworze


moja waga jest zajebista, dziś pokazała mi 
73.7 kg leci w dół ostro ha ha
Nie zmieniam na pasku oczywiście ha ha

Jest moc, tyle ważyłam ostatnio z 3 lata temu ;-);-);-);-);-)


Buziaki dla wszystkich;-*

23 sierpnia 2013 , Komentarze (4)

Witam

Nie mogłam w nocy spać,wiec zrobiłam sobie szkic wpisu ha ha teraz dodaje
Ostatni dzień w pracy i lecę grzac dupe
Jeszcze czeka mnie tylko kilka kosmetycznych zabiegów:-D:-D:-D;-

Żal pokazywać ale musze. . . Jest to różnica w wadze jakieś maks 2 kg
Nie wierzyłam że ciało może się tak zmienić pozostając na tym samym pułapi wagowym. 

Foto numer 1  z początku lipca waga 77.6 kg




No i foto 6 tygodni później, 10 sierpień
Waga 76.2 kg




Jeździłam rowerem i robiłam skalpel 3-4 razy w tygodniu no i czasami wtedy biegałam ale nie dużo. Szału nie ma jakoś ale jak dla mnie to ogromny sukces. Żałuję że nie zrobiłam foto brzucha jak miałam 90 to byłoby mega porównanie.


Sorry za moje majty ale uwielbiam w takich spać ha ha dziecinne, adekwatne do wieku;-);-);-);-)

22 sierpnia 2013 , Komentarze (8)

Witam

Tak tak wiem, miałam się nie ważyć ale nie wytrzymałam i co? ? 
74.4 kg hurra :-)
Wygląda na to, że waga wreszcie ruszyła z miejsca:-):-):-)
Chyba przez te maratony rowerowe i biegi:-)

Nie zmieniam na pasku bo wiecie wakacje teraz, to pewnie po będzie co odrabiać ;-);-);-);-);-)

Lecę do pracy, przeszczęśliwa:-):-):-):-)

Buziaki i miłego dnia dla was wszystkich:-)

21 sierpnia 2013 , Komentarze (13)

Witam skarby :-):-):-)

Dziś byłam dokończyć moja depilację ha ha
Śmieje się ze jestem gładka jak gwiazda porno ha ha
Najlepszy moment dziś : moja kosmetyczka do mnie mówi:
" no dobra, wypnij pośladki" ha ha;-) myślałam że to żart, ale nie był.
Powiem wam ze te okolice bolą mniej niż samo bikini;-);-);-);-)

Dziś wpadło trochę słodkiego w pracy
Kurwa Mac czy miałam nie jeść w tygodniu słodkiego, 
Szefowa przyniosła ciastko z kremem, ups

Najważniejsze, że spaliłam właśnie:-)
Biegałam i pobilam swój rekord
10 km w 1.04 godziny
Chce zejść poniżej godziny, ale na razie i to mnie cieszy:-):-);-)




Jutro już sama będę bawić się woskiem, nogi musze zrobić:-)
Jeszcze tylko pedicure i manicure i jestem gotowa na wyjazd ;-):-);-);-)
Boże jak się ciesze :-):-):-)

Buziaki

20 sierpnia 2013 , Komentarze (9)

Witam kochane :-):-):-)

Jeszcze 3 dni w pracy i. . . Wakacje :-D:-D:-D:-D

Nie mam zamiaru się teraz juz ważyć, bo może akurat mam mniej niż 76.2 kg i co? Pojadę na wakacje i będę później płakać że przytyłam dużo
A wiem ze waga pójdzie w górę bo my z mężem to uwielbiamy raczyc się na wczasach w restauracjach próbując lokalne dania

Do tego Sangria z pomarańczami:-) jeśli ktoś był w Hiszpanii to wie jakie to pyszne na plaży tak sobie popijac;-)


Dieta dziś wzorowo

Właśnie wróciłam z biegania



Skalpela nie będę robić bo się pokłócilam z mężem i mi z tv nie zejdzie:-(

Planuje buty do biegania zabrać tam, może akurat uda mi się pobiegać wzdłuż plaży:-)

Teraz idę zobaczyć co u was

Buziaki małe Kruszynki ;-);-*

18 sierpnia 2013 , Komentarze (6)

Dzień dobry

Wczoraj znowu sobie pozwoliłam na dużo
Za dużo

Pojechałam z koleżanką na festiwal balonów ale pogoda była do dupy wiec wróciłyśmy

no to co? Do sklepu po winko, chipsy i do mnie

Troszkę za dużo tych producentów i kcal
Ble
Wieczór z nią zawsze się kończy zbyt dużą ilością węglowodanów ;-);-);-)


Dziś ćwiczenia chyba odpuszczę, na długi spacer pójdę tylko

W przyszła sobotę rozpoczynam urlop :-):-):-)

Hiszpania czeka :-D:-D:-D:-D:-D
10 dni
Pewnie tam też nie schudne;-);-):-D:-D

Ale będę grzac dupe i odpoczywać ;-);-);-)

Mały przedsmak
To zdjęcia z Grecji rok temu
Waga 82 kg tak mniej więcej


Buziaki, miłej niedzieli