Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Xylie

kobieta, 31 lat, Warszawa

175 cm, 103.60 kg więcej o mnie

Twój asystent
Schudłaś 0 kg. Postaraj się przestrzegać diety, a w kolejnym ważeniu będzie lepiej.

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

19 lutego 2011 , Komentarze (1)

Dlaczego w seksownych ciuchach nie wyglądam seksownie?
Dlaczego mam te cholerne boczki?
Dlaczego moje nogi są tak ohydne że mi się nie chce na nie patrzeć.?
No dlaczego.?

To moje wina. Nie potrafię nad sobą zapanować!
Tak bardzo chcę byc szczupła, ale nie potrafię się odchudzać.!
nie potrafię.


7 lutego 2011 , Komentarze (1)

Dziś biegam. Z bratem postanowiliśmy, że chociażby padał deszcz, codziennie o 21 biegi.
Hula hoop zamówione, juz się nie mogę go doczekać!
Rowerek. Idę na nim pojeździć przy okazji pouczę się na angielski.

Byłam dziś u dermatologa i pocieszył, że to co mam na czole to mały problem xd
dał mi maść, płyn i maseczkę. I już niedługo żegnajcie niedoskonałości!

Zważę się dopiero 22 lutego. Nie wcześniej!


6 lutego 2011 , Komentarze (1)

Już niedługo będę mieć hula hoop. Pozbędę się jednej z moich wad- okropnych boczków!
Z mojej talii jestem zadowolona, nawet bardzoo (dla poprawy nastroju powiem że ją uwielbiam!)
ale boczki psują efekt. są za bardzo wystające!
no i nogi. To jest chyba najgorsze, ale na szczęście śniegu już nie ma. Więc będę biegać. Dziś jeszcze nie dam rady, bo kochany do mnie przyjeżdża i po prostu brak czasu na cokolwiek innego  ;)
mam rowerek w domu. czemu nie jeżdżę? muszę musze muszę.

28 stycznia 2011 , Skomentuj

To coś, na czym się skupiam.
Wczoraj pół godzinki na rowerku, od groma skakania, kręcenie biodrami, unoszenia nóg oraz brzuszki.
Piję więcej wody, w końcu jakoś udaje mi się nad tym panować.
Dam radę, znajdę tą siłę, która 2 lata temu sprawiła że pozbyłam się prawie 10 kg i czułam się znakomicie.
Dam radę, tym razem efekt będzie na całe zycie

27 stycznia 2011 , Komentarze (1)

Postanowiłam kupić sobie dobre hula hop i w końcu nauczyć się nim kręcić .
być może kupię to na allegro z masażerami, które polecają dziewczyny na vitalii.
Boczki to mój duuuży problem. jak ich nie będzie będę czuć się znacznie lepiej

27 stycznia 2011 , Skomentuj

Mam 32 na pozbycie się 5 kg raz na zawsze.
Dam radę!

24 stycznia 2011 , Skomentuj




Pracuję nad tym aby doprowadzić moje ciało do perfekcji.
A i muszę kupić takie gacie jak są na tym drugim zdjęciu. Genialne!

24 stycznia 2011 , Skomentuj

Właśnie oglądam ten program.
Szkoda mi szczególnie tej kobiety. Jak to powiedzieli, nie jest chorobliwie otyła. Jest hiper-chorobliwie otyła!
To przykre, ale wygląda to okropnie. Jak można tyle jeść..
Nawet ja tyle nie potrafię.
Od dziś okres. Chyba.. na razie jest tego niewiele, hym.
Nie mam ochoty jeść po tym programie, serio.
Zjadłam kanapkę i troche sałatki na śniadanie.
Ciemny chleb, wędlina a sałatka serio super.


20 stycznia 2011 , Skomentuj

Dziś dzień bez diety. Miałam normalnie się odchudzać, ale przyjechał mój skarb i poprosił o zapiekanki.
Byłoby dobrze gdyby nie to, że on nie chce jeść jak ja nie chce.
Nie wspiera mnie  w odchudzaniu nic a nic!
No cóż. po prostu wiecej ćwiczeń dziś wieczorem.
A no i spaghetti ugotowałam, trzeba przyznać że nie jestem złą kucharką ;D
Postanowiłam zrobić zdjęcie w stroju kąpielowym, w którym chcę się cudownie prezentować w wakacje. Ale to dopiero jutro.
Mi chodzi o boczki i uda szczególnie.
Z resztą jutro je pokaże..

Miałam od dziś biegać i jeździć na rolkach. Jak zawsze zima zmieniła moje plany..

19 stycznia 2011 , Skomentuj

Obiecałam sobie, że do 1 marca bede ważyć 60 kg. czyli przez reszte stycznia i cały luty muszę schudnąć 8 kg. możliwe? postaram się.
Dziś na śniadanie koktajl odżywczy z herbalife. nie jestem głodna jak na razie xd
idę porzuć orbitkę i biore sie za sprzątanie. czas zleci do obiadu.