Kiedy przekroczyłem 93 kg wybił dzwonek alarmowy. Podjąłem działanie na rzecz włanego samopoczucia. Byłem zaspany,ruchy jak w smole. Dzisiaj czuję się fantastycznie. Rozpocząłem dietę zdrowe serce poprzednio miałem smacznie dopasowaną. Ruchu mnie nie brakuje. Waga spada i jest dzisiaj 89,3 kg. Oby tak dalej.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (27)
Sylwetka
Obecna
Cel
O mnie
Cel obecny: przejechać rowerem szosowym 140 km w jednym dniu oraz zgubić kilka kilogramów.
Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 80671 |
| Komentarzy: | 716 |
| Założony: | 21 marca 2009 |
| Ostatni wpis: | 3 marca 2016 |
Pamiętnik odchudzania użytkownika:
mariusz1234
mężczyzna, 46 lat, Łyse
172 cm, 77.10 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
13 ale nie piątek. Nowa dieta, nowy styl.
12 listopada 2010 , Komentarze (5)
Zanim o postanowieniach napiszę, co sie działo do tej pory. Budowa, wykańczanie domu, wykańczanie się nawzajem z Kasią. NOOOO to już mamy za sobą, jest druga noc w nowym domu. Co za radośc po czterech latach budowy. Szaleństwo. Mam ochotę byc fajny i moja motywacja jest wielka. Od tygodnia zdietą "zdrowe serce". W poniedziałek ważyłem 94,3 obecnie mam 90,5 kg, bez słodyczy, jedna kawa z rana. Ogłaszam wielki powrót do dietowania z WAMI. Mariusz.
20 sierpnia 2010 , Komentarze (4)
Czas wrócić na dobrą drogę i pokazać samemu sobie co potrafię. Wróciłem do wagi strasznej. Pierwszy symptom - spodnie i koszulki troszkę mogłyby być większe. Cóż do dzieła ku lepszemu.
Gdzieś skopiowane od kogoś na gorsze czasy.
Kilka powodów dla których powinienem chudnąć
!!!!!!!!!!!
1. Będziesz zdrowszy
2. Będziesz żyć dłużej
3. Unikniesz wymiany biodra
5. Zrobisz większą karierę
6. Będziesz mieć więcej energii
7. Sporty będą przyjemnością
8. Będziesz szaleć na parkiecie
9. Będziesz tańczyć na stole
10. Starzy znajomi będą Ci mówić, że się nie zmieniasz
11. Zwiększa się szanse na flirty i romanse
13. Twoja druga połówka będzie bardziej sexy
14. Wszystko będzie dobrze na Tobie wyglądać
15. Lato będzie wspaniałe
16. Zmieścisz się w swoim siedzeniu w samolocie
17. Proste czynności staną się naprawdę proste!
18. Zabawy z dziećmi nabiorą nowego wymiaru
20. Schudniecie w liczbach
21. Dzieci pójdą w Twoje ślady
22. Będziesz żyć życiem swoich marzeń (powiedz szczerze ? czy jak byłeś mały, bycie grubasem było Twoim marzeniem?)
23. Upadki będą mniej przykre
24. Łatwiej zdobędziesz szacunek
25. W zdrowym ciele zdrowy umysł
26. Okolicznościowy tort to nie grzech
27. Sex
28. Nie będziesz niewolnikiem jedzenia
29. Będziesz ekonomiczny przy barze
30. Będziesz pozować do zdjęć
31. Siądziesz spokojne na ogrodowym krzesełku
32. Poprawi się Twój sen
33. Przestaniesz chrapać
34. Podniesie się Twoja samoocena
35. Rozmowy nie będą już to Tobie
36. Twój lekarz przestanie Ci sugerować, że należy schudnąć
37. Przestaniesz się bać, że Twoja druga połówka zostawi Cię dla kogoś szczuplejszego.
38. Będziesz kąpać się z kajaka
39. Ludzie będą się za Tobą oglądać
40. Odzyskasz kontakt ze stopami (kiedy ostatnio byłeś w stanie je zobaczyć stojąc prosto i patrząc w dół?)
41. Będziesz mieć jeden podbródek
42. Będziesz mieć świetne zdjęcia ?przed? i ?po?
43. Usłyszysz komplementy
45. Nie będziesz się wstydzić przyznać ile ważysz
46. Będziesz motywacją dla innych
47. Będziesz stawać z podłogi z gracją
48. Przestaniesz plamić koszule podczas jedzenia (? bo w końcu będziesz w stanie nachylić się nad talerzem.)
49. Pozbędziesz się tych spojrzeń w restauracji(? które mówią: ?Gdybym był tak gruby jak ty, to bym nie jadł?.)
50. Pozbędziesz się tych spojrzeń w siłowni (? które mówią: ?No ten to naprawdę potrzebuje ruchu?)
51. Przestaniesz szukać wymówek
52. Będziesz mógł poznać ludzi on-line (? i wysłać swoje prawdziwe zdjęcie)
53. Przestaniesz myśleć o jedzeniu
54. Będziesz z łatwością zostawiać jedzenie na talerzu
55. Będziesz mógł szaleć i wygłupiać się (? bez obawy, że wyglądasz jak podskakujący hipcio)
56. Skończą się komentarze o wielorybie
57. Zaczniesz nosić fajne ciuchy.
58. Palce u rąk przestaną wyglądać jak serdelki
59. Wzbudzisz zazdrość na zlocie klasowym
60. Mniejsze szanse na zawał serca.
61. Będziesz w stanie podciągnąć kolana do klatki piersiowej
62. Rozmiary przestaną być sekretem
63. Będziesz mógł spać we dwoje w jednym śpiworze
64. Twoje kostki u nóg będą zgrabniejsze
65. Znów pokażą Ci się bicepsy.
66. Będziesz w stanie zrobić 100 pompek
67. Będziesz dumny z siebie
68. Nie będziesz ukrywać brzucha
69. Poprowadzisz po schodach
70. Twój kobieta oszaleje na Twoim punkcie.
71. Będziesz nosić naprawdę och i ach
72. Nikt się już nie spyta: ?który to miesiąc??.
73. Będziesz kupować co Ci się podoba
75. Uzyskasz pozycję eksperta od zdrowia i wyglądu
76. Zakupy staną się frajdą
77. Będziesz się budzić rano z płaskim brzuszkiem
78. Cieszysz się że karmisz się zdrowym jedzeniem
79. Bo jesteś tego wart!
81. Skurczy Ci się żołądek
82. Nie będziesz się ocierać o ludzi przechodząc między rzędami
83. Pokochasz swoje odbicie w lustrze
84. Pokażesz swoje oczy
85. Zyskasz uczucie, że zrobiłeś coś dla siebie (szczupła sylwetka to jeden z najlepszych prezentów jaki możesz dobie sprawić)
86. Zaoszczędzisz pieniądze (?które inaczej wydałbyś na jedzenie)
92. Wzrośnie twoja ?wychodność z domu?
Od razu chcę być szczuplejszy.
26 czerwca 2010 , Skomentuj
Jeszcze dwa przedmioty i po sesji. Wczoraj i dzisiaj Warszawa, jutro niedziela wolna dla rodziny. Budowa domu idzie pełną parą. Troszkę moja dieta poszła na bok, obiecałem sobie, że od niedzieli sport i dieta. Mój cel to 78 kg. Serdecznie dziękuję za miłe słowa. Córcia ma się dobrze, mama córci też ma się dobrze. Mikołaj kocha siostrę, no cóż przy Karolinie jest poprostu już duży facet szok. Dopóki nie było Karoliny Miko był taki mały chłopczyk, a teraz jest chłopisko. Życzę udanego weekendu.
7 czerwca 2010 , Komentarze (20)
Nasza rodzina powiększyła się o nową członkinię domu Karolinę. Karolcia narodziła się dzisiaj popołudniu, poród oczywiście był rodzinny. To moje drugie przecięcie pępowiny, pierwsze miało miejsce przy Mikołaju. Moment narodzin jest przeżyciem szczególnym, uczestniczenie w tym wydarzeniu i bycie świadkiem jest poprostu nie do opisania. Wieczorem pojechałem z Mikołajem do szpitala, by zobaczył swoją siostrę. Mikołaj też miał emocje, w jego ocenie to tylko wyłącznie jego siostra, ja nie mogłem Karoliny nawet dotknąć. Po godzinie nastąpił kompromis, w rodzinie zapanowała równowaga uczuć. Dziękuję mojej żonie Kasi za piękny cud, za naszą Karolinkę. Serdeczenie pozdrawiam.
5 czerwca 2010 , Komentarze (5)
Od dzisiaj do następnej soboty bez słodyczy i lodów. Czas ternować swoją wolę.
1 czerwca 2010 , Komentarze (7)
Karolina jakby wiedziała, że dzisiaj dzień dziecka, kopała wręcz podskakiwała w brzuszku Kasi. Mikołaj nie spodziewa się tego dnia, nic nie mówiliśmy mu o nim. Wszystkim tym, którzy się czują dziećmi (choćby w największym sekrecie) WSZYSTKIEGO NAJ. Miłego dnia. ps. waga biegnie w dół.
29 maja 2010 , Komentarze (6)
Moje samopoczucie jest zdecydowanie lepsze, wpłynęło na nie kilka czynników. Pierwszym to jak się dzieje na budowie domu, drugi poukładałem jak przeżyć sesję, trzeci równie ważny w pracy inwestycja przejdzie najprawdopodobniej drogę formalną bez raportu oddziaływania. Jest jeszcze jeden ważny czynnik - Vitalia. Nie przepuszczałem jak istotną rolę odgrywa w moim życiu. Kilka miłych słów od ludzi którzy nie znają cię, czytam i zostają w głowie. Tak przez cały czas mam je w pamięci. Sprawia to, że trudne chwile są lżejsze. Dziękuję. Ważnym czynnikiem jest również waga i jej spadek. Moje wewnętrzne szczęście jest tym większe, że doganiam wagę sprzed roku. Ostatnio jak byłem w Krakowie, poszedłem na spektakl Mayday dawno tak się nie ubawiłem. Stary spektakl ale fajny, dlatego tak go długo grają w Bagateli. To też pomogło. Zapożyczyłem z tego spektaklu kilka fajnych zwrotów. Udanego weekendu, a ja do nauki.
28 maja 2010 , Komentarze (5)
Faza akceleracja rozpoczęta, teraz mam do pokonania 2,7kg. Pokonałem już 5 kg od 21 marca 2010r., w sumie od 21 marca 2009r. to już mam mniej 15,5 kg. Lecę do pracy. Pozdrawaim i trzymam kciuki za wszystkich odchudzających.