Pamiętnik odchudzania użytkownika:
jamminka

kobieta, 36 lat, Warszawa

180 cm, 68.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

13 listopada 2013 , Skomentuj

09.00 kanapka z szynka i musztarda

maslanka

garsc mieszanki studenckiej

15:00 kanapka j.w

kanapki z pieczonym schabem

21.00 marchewka surowka z dipem z jogurtu balkanskiego
2 kawalki pizzy


masakra

9 listopada 2013 , Skomentuj

09.00 1 grahamka z pieczonym schabem

13.00 bar salatkowy z pizzy hut duuza porcja + jeden kawaleczek pizzy

kilka nerkowcow

20.30 pol kebaba z kurczaka - nie byl dobry :/

8 listopada 2013 , Skomentuj

11.30 1 kromka ciemnego pieczywa z pieczonym schabem i papryka

14.30 salatka z makaronem i groszkiem

19.00 domowy burger z karmelizowana cebula

20.30 garsc mieszanki studenckiej

7 listopada 2013 , Skomentuj

duzo stresu i duzo jedzenia...

09.00 2 kanapki z ciemnego pieczywa, pieczony schab (domowy), papryka

12.00 salatka z makaronem, groszkiem i gotowanym kurakiem

16.00 porcja zupy pomidorowej z makaronem

19.00 schabowy, kalafior i troszke ziemniakow

20:15 wybieram się na BASEN! planuje plywac przynajmniej 25 min non stop

EDIT:

basen byl :) i hydromasaż i sauna mmmm
matko ile ja dzis makaronu i ziemniakow zjadlam! dopiero jak to zobaczylam w poście to zdalam sobie z tego sprawę.. jednak to zapisywanie ma sens :)
moja "dieta" jest teraz mieszana - raz delikatnie raz bardziej kaloryczna, ale tez duzo cwicze i widze juz powolutku pierwsze efekty.. zobaczymy jak to bedzie dalej



6 listopada 2013 , Komentarze (1)

09.00 2 kromki ciemnego pieczywa z salami, pomidorkami i kielkami

13:00 duuuuzy talerz pysznej zupy pomidorowej z lyzka smietany 12%

Na razie tyle... w planach mam skalpel z chodakowska i na wczesna kolacje schabowego z kalafiorem

EDIT:
robilam salatke z makaronem i miesem z rosolu z groszkiem (sos: 1 lyzeczka majonezu/musztardy + lyzka jogurtu greckiego) i zjadlam troszke... :)

16.30 Skalpel zaliczony - coraz więcej powtórzeń jestem w stanie wykonać :) jak doprowadzę się do stanu, że zrobie cały skalpel od a do z wezmę się za kolejne treningi.

18.30 schabowy bez panierki, kalafior, lyzka surowki z kapusty kiszonej i surowki z pora i marchewki, 1 lyzka ziemniakow pieczonych w ziolach bez tluszczu

5 listopada 2013 , Skomentuj

10,30 2 kromki ciemnego pieczywa z salami, kielkami i papryka

14.00 zupa tajska z wczoraj

15.30 skalpel z chodakowska

16.30 serek wiejski z miodem

22.00 salatka caprese + 2 kromki chleba z salami

4 listopada 2013 , Skomentuj

09.30 3 kromki ciemnego pieczywa z salami, ogorkiem i kielkami

14.00 serek wiejski z miodem

19.30 zupa tajska home made (z kurczakiem, pieczarkami, limonka, imbirem i chilli)

2 male oscypki


dzis malo jadlam, ale nie mialam czasu...

3 listopada 2013 , Skomentuj

08.45-09.15 basen intensywnie

10:00 sniadanko: duzo warzyw, pomidor z mozzarella, pasta jajeczna ciemna buleczka

15.00 pierogi ruskie

19.30 winko, oscypki, grisinni z szynka parmenska, pomidory suszone, oliwki = deska pysznosci

3 listopada 2013 , Skomentuj

09.30 dosc obfite sniadanie: kromka ciemnego pieczywa, pomidor z mozzarella, 3 kawalki makreli wedzonej, pasta jajeczna, swieze warzywa

basen (jakies 20 min plywania) + jacuzzi

14:00 piwko + pol kromki chleba ze smalcem

spacer ok 4 km

17:00 pierogi z bryndzą

21.30 risotto z dynią i gorgonzolą

1 listopada 2013 , Komentarze (2)

wyjazd weekendowy ;)

10.00 dosc obfite sniadanie w hotelu - 2 ciemne kromki chleba, troche sera, plasterek szynki, 2 plastry kielbasy, pasta jajeczna, wedzona markela, ogorek, oliwki, kawalek swiezego ananasa i grapefruita

spacer nad morskie oko = 20 km w tym 10 pod gorke, 10 z gorki (razem ze schodami)

14.00 zupa ogorkowa i maly oscypek

17:00 szaszlyk z kurczaka z warzywami (jakos wyjatkowo maly) ziemniak z grilla

basen (jakies 20 mi) + jacuzzi + sauna

jeszcze bedzie kolacja ale nie wiem co :) pewnie kolo 21

Edit: skończyło się na 2ch oscypkach i dużej garści mieszanki studenckiej