Pamiętnik odchudzania użytkownika:
kasiutek1986

kobieta, 37 lat, Wrocław

157 cm, 87.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

12 sierpnia 2014 , Komentarze (5)

waze 89,2 kg tyle co w 1 ciazy , po 2 ciazy mam jeszcze 12 kilo do zrzucenia i mnustwo kilosow przed ciazowych, nieradzielam sobie sama , wczoraj poszlam do dietetyczki, ulozyla mi dietke prawie 1500 kcal na poczatek, bede sie z nia widywac raz w tygodniu, ona mnie wazy i mierzy, obralysly cel 60kg, mam nadzieje ze do nastepnych wakacji uda mi sie go osiagnac:) pozdrawiam

20 maja 2014 , Komentarze (2)

krece sie kolo tej okropnejnwagi juz tak dlugo, ilekroc zjedzie mi 2-3 kilo zaraz nadarzy sie jakis dol i w przeciagu kilku dni wszytko nadrabiam, juz ostatnio przed swietami mialam 85 i po swietach znowu bylo 88, pozniej znow ujrzalam 85,7 tak dzisiaj mam 87,6kg,porazka ze mnie i tyle,gdzie te czasy ze wazylam 68 kg:( starszy syn znowu chory, ma teraz ospe, 2 tygodnie temu mial angine i zpalenie uszua w miedzyczasie jeszcze zapalenie gardla, w maju ani jednego dnia niebyl w przedszkolu, takze czasu da siebie mam minimm:( pozdrawiam

5 maja 2014 , Komentarze (1)

wiele razy w zyciu sie odchudzalam z lepsymi lub gorszymi rezultatami, ale tak duzo jak teraz wazylam jak bylam w ciazy a teraz niejestem, mlodszy synus ma juz skonczone 5 miesiecy. zastanawialam sie nad dieta kopenhaska ale raczej bym niewytrwala na niej bo jest zbyt monotonna, teraz przymierzam sie do diety nielaczenia ale podobno jest ona dla ludzi co chca zrzuci 3-4 kg a ja musze zrzucic ponad 20kg, byl ktos z was na tej diecie i chcialby sie ze mna podzielic rezultatami to bardzo prosze. a moze jakas inna diete polecicie? na sniadanie zjadlam jajecznice z 2 jajek ze szczypiorem i 4 plasterkami szynecxzki, potem na 2 sniadanie jablko, na obiad bedzie piers z kurczaka pieczona w foli alminiowej w piekarniku z salata ze mietana i gotowanymi brokulami, dzisiaj byl spacerek, poxzniej jesli znajde chwile to pocwiczyc bym chciala bo juz 3 tydzien wogule niemam na to czasu, starsza oociecxha chora, a dzisiaj jeszcze z mlodszym jedziemy do loekiarza bo kaszlec zaczal, milego dnia

24 kwietnia 2014 , Skomentuj

tyje, obzeram sie i uzalam sie nd soba, zapal jest o 6 ale pozniej w wirze codziennych obowiazkow zapal niknie, jest bardzo zle:( zblizam sie do 90kg wygladam jak monstrum:(

24 marca 2014 , Komentarze (2)

waga poszla 400gram w gore, wydaje mi sie ze to przez moje przepelnione mlekiem piersi, jestem w trakcie zakonczenia karmienia mojego 4 miesiecznego syna, wcxzoraj kupilam orbitreka 5minut pobiegalam, od czegos treba zaczac, codziennie bedzie 5min dluzej az djde do 40minut dziennie. 

17 marca 2014 , Komentarze (2)

waga taka sama jak tydzien temu 87,1kg, porazka, wlasnie pije kawe, starszy syn pokaszlje to zostal w domu dzisiaj ze mna, mlodszy juz nakarmiony, a maz spi po nocce, pogoda paskudna i nic mi sie niechce a mam mase roboty dzisiaj , a synek jeszcze chyba przez ta pogode strasznie marudny jet, pozdrawiam

14 marca 2014 , Komentarze (2)

waga niestety nadal stoi jak zakleta, wczoraj bylam  na zakupach i plakac mi sie chce, rzeczy w ktore mialam sie miescic byly o wiele za male, jedyne spodnie ktore na mnie pasowaly byly rozmiaru 18!!!!! cos strasznego i ja strasznie w tych spodniach wygladam, ale jak mam w czyms dobrze wygladac jak nosi sie rozmiar 46!!! jaka ja jestem zla na siebie, jak bardzo chcialbym wyladac jak przedtem;/ meza nieudalo mi sie namowic na orbitreka, powiedzial ze albo jedziemy na wakacje a mamy juz domek zaklepany albo rezygnujemy i kupimy mi orbitreka, ale co to za wakacje jak ja tak wygladam i staram sie z tym cos zrobic ale niechce mi waga spadac:( w 2005 roku wazylam w granicy 56kg i nosilam rozmiar 10 (38) , potem wyjechalam do anglii i wrocilam 2rozmiary wieksza 14(42), a teraz po 2 ciazy kolejne 2 rozmiary 18(46) , masakra, mam calo szafe ciuchow z rozmiaru 14, samych spodni to mam pewnie z 20 par, bo w anglii za grosze sie pokupowalo i wzielam je do polski ze soba i czekaja na lepsze czasy, a tutaj w polsce ku mojemu przerazeniu duze rozmiary to albo babcine ciuchy albo ceny jak z kosmosu, masakra. milegi dnia

13 marca 2014 , Komentarze (4)

jestem w kropce, weszlam dzisiaj na wage a tam tyle co  w poniedzialek, nic w dol nawet 100gram,a tak ladnie ie trzymalam dietki i w sumie nadal sie trzymam, juz tydzien bez slodyczy jest, w przy mojej wielgachnej wadze powinno mi cos tam lepiec zwlaszcza ze ja od rana , zazwyczaj od 6 na wysokich obrotach jestem, o np wczoraj: pobudka przed 6, ugotowalam jedzenie dla naszej Soni(suczka nasza kochana) potem wyszykowalam starszego syna do przedszkola, i zajelam sie mlodszym, maz zawiozl Filipka do przedszkola, zjedlismy sniadanko i poszlam szykowac obiadek, przepyszny z reszta :P kolo 9 pojechalismy na zakupy, tam troche polazilismy, po 1 bylismy w domku, ogarnelam chatke, potem wysprzataam i umylam samochod i pozalm po filipka do przedszkola razem z Michalkiem i odrazu zaliczylismy godzinny spacerek, po powrocie zacxzelam sprzataxc dom z przecinkami na karmienie, przewijanie, i tak mi zeszlo do 19, potem kapiel mlodszego, potem starszego , na koncu ja i padlam po 20 jak kawka, nawet na meza niepoczekalam, on od 13:30-22 w pracy byl, dzisiaj pewnie podobnie, tylko obiadu niemusze gotowac bo do mamy idziemy, milego dnia, aha jestem na etapie namawiania meza na kupno orbitreka, ale ciezko mi z nim idzie;/ buziaki:*

10 marca 2014 , Komentarze (2)

od czwartku udalo mi sie troche schudnac tzn pewnie sama woda narazie schodzi ale waga nizsza 1,2kg a to cieszy:) wlasnie pije kawe  za chwile sniadanko i szykowanie starszego syna do przedszkola a potem z mlodszym jade do lidla po pampersy bo fajowa promocja od dzisiaj, milego dnia:)

9 marca 2014 , Skomentuj

wczorajsze imieniny udane, zjadlam do 18 w ramach kolacji zjadlam 2 pałki z kurczaka i 2 łyzki salatki z gyrosem(piers z kurczaka), a potem juz nic tylko woda, jeszcze dzsiiaj a jutro aktualizacja paseczka, milego weekendu:)