....ciągłe problemy, jak nie z Vitalia, to z internetem, ehh....
Waga 80,2
A muszę sobie nowy plan na następny tydzień wydrukować i listę zakupów.Może dzis mi się to w końcu uda.
Jeszcze odnośnie wczorajszego wpisu-dobrze się składa, że akurat teraz Vitalia wprowdza jakieś zmiany w diecie.....zawsze jakieś urozmaicenie.
Zmieniłam sobie rozkład posiłków na śniadanie-II śniadanie-obiad-kolacja.Do tej pory było śniadanie-obiad-przekąska-kolacja i często trudno było dotrzymać do kolacji.Może teraz będzie lepiej, zobaczymy....
I zmieniłam też cel-z 75 na 72kg.Może się uda, a przynajmniej pod koniec diety nie będzie zb ędnego wyhamowywania, jak zauważyłam w planie na koniec marca-początek kwietnia.A później pewnie jeszcze wykupię sobie dietę stabilizująćą wagę-tylko zastanawiam się czy na jeden miesiąc wystarczy, czy zakupić od razu 3 miesiące?
Jest jeszcze czas, pomyślę nad tym...
Aaaa, bym zapomniała.Wczoraj dostałam maila od Vitalii, że wylosowałam nagrodę za zakup Diety podczas promocji-50zł na ciuchy.:))Jak miło, a już o tym zapomniałam, bo wygrywała tylko co druga czy trzecia osba i myślałam, ze ja nie...a jednak :)))