Pamiętnik odchudzania użytkownika:
KAROLKA29

kobieta, 44 lat, Dąbrowa Górnicza

168 cm, 99.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Do końca roku wrócic do wagi na pasku

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

28 grudnia 2009 , Komentarze (8)

   HEJ kochane dzis zaczełam spalać zjedzone przez świeta przekąski    WAGA DZIS POKAZAŁA RANO 68,50 kg chyba nie jest tak zle ......
      jestem własniew pracy i zdążyłam juz zrobić
    stoperek 50 mni
   brzuszki 120 szt
         zjedzone jeszcze nic kawka wypita ale będą płatki owsiane i tak będzie do czwartku ścisła dieta owoce otreby owsianka i ćwiczonka    dobrze że dzis ruchu nie mam takiego bo mam czas na ćwiczonka .....
     dzis ide do fryzjera zrobić sobie balejaż bo mam juz duże odrosty tylko nie wiem jeszcze jakie kolory ale to jeszcze do zastanowienia POZDRAWIAM GORĄCO   
    to znowu ja dopisze jeszcze że doszło mi jeszcze dzis
200 brzuszków zjedzone pomarańcz  banan pół bułki sojowej

27 grudnia 2009 , Komentarze (4)

    HEJ KOCHANE ja juz dziś w pracy cały dzień ale jakoś mam na to dziś ochote . Na wagę dzis nawet nie wchodziłam bo się bałam   
    Pewnie ładnie tam przybyło ale wcale bym sie nie dziwiła wczoraj jeszcze desperadosika wypiłam
    ale od dziś koniec na ćwiczonka dziś nie mam jeszcze ochoty ale od jutra biore sie do roboty moze uda mi sie to spalic do sylwestra .....A jak u was kochane waga ??????
   pozdrawiam serdecznie kochane  buzki :*

26 grudnia 2009 , Komentarze (5)

   hej kochane i tak jak myslałam że przytyje przez świeta waga 69,5kg tragedia a sylwester juz nie długo trzeba sie teraz wziąść w garść i spalić wszystko  pozdrawiam

23 grudnia 2009 , Komentarze (1)

   HEJ KOCHANE JA DZIS JUŻ OD 6.00 NA NOGACH MĄŻ POSZEDŁ DO PRACY A JA WSTAŁAM I ODRAZU WZIEŁAM SIE ZA PIECZENIE MIĘS SZYBCIUYKO WSTAWIŁAM I POLECIAŁAM DO SKLEPU NA ZAKUPY A JA WESZŁAM DO DOMU TO MYŚLAŁAM ŻE CHAŁPA SIE PALI PEŁNO DYMU Z  SABARNIKA MYSLĘ MIESO POSZŁO Z DYMEM A TU JAK SIE OKAZAŁO COS ZOSTAWIŁAM NA DOLE W PIECYKU I DLATEGO BYŁO TYLE DYMU .......ALE WSZYSTKO OPANOWAŁAM
MIESKO SIE UPIEKŁO KLOPSIK TEŻ ....
ALE PODLEWAJĄC KWITATY BO SIE SPIESZYŁAM ŻEBY WSZYSTKO ZROBIĆ ZLECIAŁAM Z NIEJ TROSZKE SIE POOBIJAŁAM  ALE WSZYSTKO OK AZ SIE POPŁAKAŁAM NORMALNIE Z NERWÓW      
                ĆWICZONEK JAK NA RAZIE NIE BYŁO

22 grudnia 2009 , Komentarze (1)

    Hej kochane dziś u mnie znowu zero ćwiczonek ale to przez te święta nie mam na nic czasu rano wstaje sprzątam to gotuje tu do sklepu i nim sie obejrze jest 13.50 i trzeba mykać do pracy .....     w pracy ruch i nie mam ostatnio jak ćwiczyc więc też kapa może uda mi sie tylko brzuszki z 100 zrobic jakoś z tajniaka ahahahahah .....
        ZJEDZONE DZIŚ :::::       BUŁECZKA KUKURYDZIANA MALUTKA PASZTET SOJOWY I NAWET SOBIE POZWOLIŁAM NA GRZŚKA WAFELKA ALE POTEM ŻAŁOWAŁAM Ż GO ZJADŁAM CHCIŁAM SIE WYRZYGAĆ ALE NIE DAŁO RADY  JABŁKO MAŁE  HERBATKA ZIELONA MINERALNA  JAJKO NA TWARDO CHAPSŁAM JEDNO JAK GOTOWAŁAM DO SAŁATKI .....:):)
             WESOŁYCH ŚWIĄT KOCHANE ŻYCZE WAM.....

                TO znowu ja ćwiczonka były własnie skońyczyłam stoperek  40 min
brzuszki 100 szt   w domciu jeszcze jak zajde bedzie 100
     TERAZ DOBRANOC VITALINKI

20 grudnia 2009 , Komentarze (1)

  HEJ KOCHANE   DZIS MOJA WAGA POKAZAŁA 67,80 kg bardzo sie zdziwiłam  ostatnio trzy dni nie cwiczyłam i nawet sie skusiłam na moje ulubione piwko desperadosika i wypiłam trzy sztuki i podjadłam sobie a tu niespodzianka waga a dół   bardzo sie ciesze  i dziwie  hmmmm

   ale grunt że schudłam ale nie wazne jak :).... POZDRAWIAM GORĄCO

a teraz ide gotowac obiad jestem dzis w domu sama bo mąż z synem pojechali po motur nie dla niego tylko dla męż jakis sobie upatrzał w necie i dostał fioła na jego punkcie i pojechał go kupic ......pa

19 grudnia 2009 , Komentarze (2)

      hej kochane dzis sobie kupiłam nowe lecz te same butki na sylwka i teraz  ma dwie pary tylko jeden but obgryziony przez pieska

dziś też nie było zadnych ćwiczonek ale waga pokazała o 18,00 ... 67,9 kg az sie dziwiłam ze taka jest nie ćwicze drugi dzień a ona spadła   dzis troszke juz chałpke ogarnełam na świeta bo szykuje sie mała imprezka rodzinna wiec szykowania tez będzie na pare osób       w pracy luzik ,.... Dzis sobie kupiłam sobie spodnie dzinsowe rurki spoko wyglądam .... Zdjęc nie wstawiam bo nie kilkam od siebie ale jak bede miec lapka we wtorek bo dopiero w tedy zrobia matryce bo koszt wyszedł wiekszy niz mówili i dlatego nie był na piątek ..jutro mam zamiar zjeśc pożądny obiad schabik upieczony ziemniaczki i buraczki bo mam smaka na to od dawna chyba dużo nie przytyje .....POZDRAWIAM BUZIAKI DOBRANOC KOCHANE ....

 

18 grudnia 2009 , Komentarze (2)

moje drogie  koleżanki dzis nic nie robilam zadnego ćwiczonka zero .......

ale jestem wkurzona byłam dziś na zakupach kupiłam sobie tunike i kurtke dzinsowa za piersi taka krótka zaje fajna i weszła na mnie  ale jak zaszłam do  domu szlak mnie trafił zostawiłam buty na sylwka co wczoraj kupiłam na podłaodze a mój piesek kochany zjadł mi szpic i obcas u jednego o mało nie dostałam zawału serca i co teraz nałoże 100 zł  poszła sie jeb......

i jak sie tu nie denerwowac !!!!!!!!!!!!!!!

mąż powiedział że pujde teraz w takich hahahahah        bo mogłam je schowac bo wiedziałm że piesek uwiebia buciki ham ham ......

17 grudnia 2009 , Komentarze (1)

 hej .....u mnie dzis nic nowego oprucz tego że kupiłam sobie butki na sylwka zajebiste dla mnie są szpilki nigdy w nich nie chodziłam a teraz je nakladam srebrne błyszczące poprostu super jak bede miec swojego lapka to wam pokaze :) 

ĆWICZONKA DZIS:   250 BRZUSZKÓW       STOPEREK 40 MIN+ MASAZER  :)   OCZYWIŚCIE CWICZYŁAM W PRACY hahah

  jedzonka otreby sniadanko nie dobre jak nie wiem klienci sie ze mnie śmiali że jadam dziadostwo i że mam juz sie nie odchudzac bo ładnie wygladam  podziekowałam oczywiscie      to by było na dzis wszystko spadam  sie wykąpac DOBRANOC KOCHANE

16 grudnia 2009 , Komentarze (1)

HEJ laseczki dzis dzień   minął spokojnie rano jak zwykle do pracy małe sprzatanko w lokalu potem kawka sniadanko płatki owsiane z mlekiem  .......

     ĆWICZONAK 300 BRZUSZKÓW 200 ZROBIONE W PRACY A 100 W DOMU

   STOPEREK  45 MINUT + masazer   dzis juz koniec cwiczonek bo mnie żołądek boli:)....

a tak po za tym byłam dzis na zebraniu u syna na 17 sta i o mało nie zamarzłam na dworze zimno jak cholera było a zebranie trwało 45 min muwili juz o zielonych koloniach dla dzieci ..... waga    u mnie   68,7 i tak raz w górę a raz w dół 0,5kg