Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Chce się wreszcie podobać...............
....przede
wszystkim SOBIE !!!

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 17187
Komentarzy: 119
Założony: 9 lutego 2010
Ostatni wpis: 16 września 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
pONczek1989

kobieta, 35 lat, Nibylandia

163 cm, 86.40 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: przywitać Nowy Rok z wagą 70 w najgorszym przypadku 75 :D

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

21 listopada 2010 , Komentarze (3)

Kurde nie wiem co jest ;/;/;/ weszlam na wage dzisiaj wieczorem to wiadomo ze bedzie wieksza i co ok 77 ;/ nie wiem o co kaman ;/ a rano jak wchodze 76 i ani grama mniej ;/ ehh a do okresu jeszcze daleko ;/ . Koniec od jutra zaczynam robic brzuszki.. W ogole moze to dziwne ale juz sie kilka razy odchudzalam ale tylko wtedy gdy waga byla 80 albo troszke ponad, poniewaz zawsze mialam takie wyobrazenie ze jak 80 to zaraz 90 i 100 a tego bym chyba nie przezyla wiec zawsze chudlam te tak max 4 kg nigdy wiecej ;/, i sie zniechecalam i na tym konczyla sie dieta i teraz jest to samo kurde jak bym byla mega szczesliwa gdyby bylo 75 a jak juz mniej to w ogole SUKCES bo jeszcze nigdy w odchudzaniu nie zeszlam tak nisko. I dlatego teraz sie tak wkurzam ;/. Moze cos zle jem ;/ za duzo ;/. Jak w tym tygodniu waga nie drgnie , to przestaje jesc......... ZART :D. A le z tymi brzuszkami to POWAGA ;) zaczne od 20 ? zobacze ile mi sie uda a potem bede zwiekszac, nie ma co sie odrazu rzucac na 200 , wole mniej ale dokladniej ;). Okej koniec zalenia sie :D ale musialam no po prostu musialam bo ciagle mysle o tym ;) czyzby to juz nadszedl ten ZASTOJ wagowy??? wydaje mi sie ze troche za szybko co nie ;) Okej wlasnie zaczyna sie czas honoru ;) uwielbiam ten serial :) jak sie skonczy to zajrze do WAS ;), dobranoc :*:*:* 

20 listopada 2010 , Komentarze (4)

Taaak strasznie mi glupio ze was zaniedbalam, wprawdzie wpadalam tu aby tylko poczytac co u WAS i tyle ;/;/ ale niestety 3 rok studiow zobowiazuje ;/ i mam troche roboty ;/ zreszta pozno wracam i nie mam na nic ochoty ;/ przepraszam ;/. Obiecuje ze zaraz to nadrobie ;). Ale na poczatek co u mnie ;) wiec nic ciekawego hehe :D ostatnio troche wiecej jadlam ale tylko to co mi wolno i pewnie stad na wadze ciagle 76 ehh wkurzylam sie ...ale WALCZE dalej. Tak jak pisalam kilka notek wczesniej 21 listopada mial byc moj sprawdzain z silnej woli i byl tylko ze dzisiaj ;) imieniny ;) uwazam ze go zdalam :D zjadlam salatke warzywna , 2 male udka z kurczaka, herbata z odrobina cukru ale tylko dlatego ze juz taka zostala mi podana ;/  i ciasto, nalozylam zeby nie bylo gadania i dopytywania :D ale byla moja mala kuzynka wiec troche jej wcisnelam :D a sama zjadlam moze z 4 kesy ale takie doslownie na czubek lyzeczki nalozone i tyle :D:D:D:D i nawet dobrze mi z tym :D zawsze po takich spendach rodzinnych wracalam nazarta jak swinia ;/ doslownie ;/ ledwo sie poruszalam ;/;/ mam nadzieje ze te czasy juz minely na zawsze ;) teraz na kolacje zjadlam tylko jablko i koniec :D juz teraz tylko woda, herbata ;) do jutra ;).Dziewczyny to co zdalam czy nie???? hehehe :D:D:D. Kurde jakos tak przez ostatnie dni wydaje mi sie ze przytylam ;/ jakis ten brzuch taki wiekszy sie zrobil ;/ a byl taki fajny jak go wciagalam ;/, Chyba zaczne juz robic te brzuszki, nie ma na co czekac i musze przypilnowac mame zeby kupila te hula hop i bede krecila :D. Co do przeziebienia to czuje sie juz lepiej, nawet mnie jakos lekko potraktowalo ;) mam nadzieje ze juz nie powroci ;). Dzisiaj wstalam rano i posprzatalam pokoj takze na tydzien spokoj mam ;). Teraz relaksuje sie przed tv ;) a potem moze jakis filmik na kompie ;) ale to dopiero jak WAS odwiedze ;) takze juz ide ;) buziaki i milego wieczorku :*:*

17 listopada 2010 , Komentarze (3)

Tak Tak dokladnie poddaje sie ...... hehehe no dobra ale nie dietkowo :D :D :D, ale niestety chorobie ;/ pomimo brania lekow czuje sie fatalnie dzisiaj ;/ w sumie ani bolu gardla, ani kataru ale bol glowy, miesni okropny ;/ ide zaraz wezme goraca kapiel i pod koldre. Jeszcze za oknem tak zimno i mokro ehh. Postaram sie potem do Was jeszcze zajrzec ale nie obiecuje, a jesli nie dzis to jak tylko lepiej sie poczuje ;) obiecuje :):), 3majcie sie cieplutko, dietkowo i przede wszystkim zdrowo :D buziaki kochane ;*

16 listopada 2010 , Komentarze (2)

Tak dzisiaj mija 2 tydzien mojego dietkowania ;) sama nie wiem ale chyba szybko ten czas leci ;). W ogole ostatnie 2 dni to mi sie snilo ze jadlam slodkie ;/ oj nie wiecie z jakim przerazeniem sie budzilam :D:D hehe a jaka szczesliwa ze to tylko zly sen ;) nie wiedzialam ze sen ze slodyczami moze byc koszmarem heheh :D ogolnie nie ciagnie mnie do slodyczy o dziwo, ale jak widac pewnie gdzies tam w podswiadomosci musi mi sie niezle chciec :D:D:D. Dzisiaj dziwny dzien, moze tego nie widac(czytac;)) ale caly dzien chodze zla, juz po @@ a kurde czuje sie jakbym miala zaraz wybuchnac ze zlosci, nawet sama nie wiem o co mi chodzi ale ok ;),jakis taki dóóół czy co ;/, zamiast sie cieszyc ze dietkowo super i w ogole to sie doluje ehh oby jutro przeszlo ;).Cos mnie tez w gardle drapie ;/ mam nadzieje ze to nie choroba ;/. Dobra koniec tego marudzenia ;). Zaraz zajrze do was ;), Buziaczki kochane vitalijki ;*

15 listopada 2010 , Komentarze (1)

Wpadlam do was na chwile ;), jestem juz po kapieli, wybalsamowana ;)probowalam dzisiaj peeling kawowy i rzeczywiscie efekt niesamowity skora jest extra ;). Teraz sobie siedze i ogladam Szymona Majewskiego ;) no i zaraz zbieram sie spac bo jutro juz zajecia ;/ i trzeba rano wstac ;/ eh ja to sie nigdy chyba nie wyspie ;) 5 dni wolnego a mi wciaz malo ;), okej to ja uciekam, wpadne jutro do WAS ale dopiero wieczorkiem, bo pozno koncze ;/, 3majcie sie DOBRANOC buziaki :*:*:*

15 listopada 2010 , Komentarze (6)

Przepraszam ze nie bylo mnie tu 2 dni ;o straszne wiem :D zwlaszcza ze bywam tu co dziennie ;) ale byl weekend i tak jakos wyszlo ze bylam bardzo zajeta hehe ;),ACZ KOLWIEK ZAZNACZAM IZ BYLO JAK NAJBARDZIEJ DIETKOWO ;) ale to moze po kolei ;). Z samego rana zaskoczyla mnie prawie jak świety mikolaj w wielkanoc @@ :D nie powinno jej tu byc przynajmniej teraz ale ok ;) fajnie ze sie pojawila bo ostatnio byla jakas dziwna ;/. Tak tez troche bolal mnie brzuch. Potem kumpela namowila mnie na spacer no i poszlysmy , chodzilysmy chyba z kilka godzin ;) a gdy wrocilysmy to zrobilysmy sobie dzien filmowy i ogladalysmy filmy na kompie chyba z 4 obejrzalysmy ;) i troche mnie zmulily te filmy wiec jak tylko kolezanka wyszla to ja poszlam spac ;). Natomiast w niedziele obudzili mnie rano rodzice i mowia ze jedziemy do rodzinki tak o sie przejechac a to jakies 180 km od mojej miejscowosci ;) nie bardzo mi sie chcialo bo sie balam ze taki kawal drogi czy wytrzymam z moja @, no ale uleglam namowom i pojechalam, tam mieszka moja kuzynka, ktora bardzo lubie, a ze rzadko sie widujemy to normalnie niemoglysmy sie nagadac ;) i tak w niedziele wrocilam ok 21 i bylam jakas taka zmeczona ;/ wiec tylko weszlam na kompa spr poczte i spac, usnelam jak dziecko hehe ;). No a dzisiaj mam jeszcze wolne od zajec ;) wiec postanowilam ze cos naskrobie, wytlumacze sie :D:D:D i zaraz do was zajrze i nadrobie zaleglosci :D:D:D

P.S. Z racji ze @ mnie zaskoczyla wiec nie wazylam sie w weekend bo pewnie by bylo wiecej kg, ale zrobilam to dzisiaj i jest 76 jest jest ;), niestety nie mam wagi elektonicznej, tylko taka zwykla ze wskazowka ;/ ale mam nadzieje ze nie klamie, bo wczesniej to wskazowka byla za 76 a teraz wchodzilam kilka razy i jest rowniutenko ;) 2 tygodnie i 4 kg ;) super i to bez zadnych glodowek !!! :D ups troche sie rozpisalam :D przepraszam :D hehe dobra to dodaje wpis i juz do was pedze :) buziaki ;*

12 listopada 2010 , Komentarze (5)

Mialam dzisiaj tyle napisac w notce ;) i wszystko gdzies mi umknelo ;o wiec nie bede wymyslala ;), powiem tak: tanczylam i jestem mega wykonczona ;D, jedyna rzecz na jaka mnie teraz stac to tylko OGROMNIE WAM podziekowac za przemile komentarze ;) i obiecuje ze zajrze do Was jutro ;), ja odpadam ;) DOBRANOC ;*

11 listopada 2010 , Komentarze (5)

Tak ja pisalam w poludnie tak tez jestem ;) ogladam sobie kabarety na tvp2 ;)zobaczymy czy warto ;). Przeczytalam dzisiaj w pamietniku ktorejs z was

ze do sylwka zostalo juz tylko 50 dni ;o, czy to mozliwe zebym zrzucila te 6,50 kg??? Mam nadzieje ze jak jutro wejde na wage to ujrze

mniej a nie wiecej ;/, w sumie nie mam jeszcze planow na sylwka,

zreszta jak co roku ;) ale co roku spedzam go gdzie indziej ;)

zawsze wychodza jakies spontany ;D tak sobie pomyslalam zeby

moze w tym roku zostac w domu?? z rodzicami?? przed komputerem?? niezaciekawa opcja ;) jeszcze pomysle ;) a Wy juz macie jakies plany?? Dzien jak najbardziej dietkowo ;) normalnie az siebie

nie poznaje, ze sie tak 3mam ;)(chociaz to dopiero ponad tydzien mojej diety) najgorzej mi idzie z piciem wody ;/ juz wole wlewac w siebie

czerwona herbate ;) w ciagu dnia wypijam 3-4 szklanki

a wode z 2 butelki 0,5L gora 3 ;/ no ale co ja zrobie ;)

lubie wode ale nie w takich ilosciach ;D.

W ogole jak jestem sama w domu lubie sobie potanczyc do jakiejs szybkiej muzyczki :) czy myslicie ze to moze pomoc w spalaniu kalorii??? Jak pisalam wczesniej czekam na minus 10 kg i wtedy biore sie ostro do roboty z cwiczeniami ;) a teraz sie pomalu nastawiam ;D

ale  tanczyc to ja lubie ;). A w ogole sprzatnac nie bardzo sprzatnelam ;p ale odkurzylam :D, za to zrobilam prezentacje na zajecia ;). Jutro bedzie troche ruchu bo bede po sklepach chodzic ;) oby tylko pogoda dopisala ;). Ok koniec marudzenia na dzis ;) milego wieczoru zycze ;) i udanego dlugiego weekendu temu kto go ma hihi ;) pozdrowionka ;*

11 listopada 2010 , Komentarze (2)

Witajcie dziewuszki ;) siedze i sie opierdzielam ;) wiec

postanowilam ze cos naskrobie ;), nie wiem ale jakos mi tak

lepiej jak sobie tak pobazgrze tutaj ;) gdybym mogla to co

dziennie pisalabym po kilka wpisow ale nie nie :D staram sie opanowac

hehe ;).

Mialam sprzatac ;/ a zeby mi sie chcialo ;) moze zaraz sie rusze ;), weszlabym na wage alee to moze jutro ;) to poczatki mojego odchudzania wiec z reka na sercu przyznaje sie ze waze sie co 2-3 dni ;/, no tak wiecie zeby sie motywowac ze warto robic to dalej ;) ale obiecuje ze jak schudne 10 kg bede to robila o wiele rzadziej ;),  Pogoda jest przytlaczajaca ;/ jest tak

ponuro ze musze miec zapalona lampke bo praktycznie jakby

juz wieczor sie zblizal ;/,a to dopiero 13 ;o ;o, dajcie troche slonca!!!! ;).

Rodzinka dzisiaj nie przyjezdza wiec prawdopodobnie bedzie dietkowo ;). Okej to uciekam troche tu ogarnac ;), wieczorem do was zajrze ;) i pewnie cos jeszcze napisze ;) wiec mowie 

do zobaczenia ;), milego dnia ;*

10 listopada 2010 , Komentarze (2)

Nareszcie wolne ;) w sumie niedawno bylo ;) ale jakos zmeczona ostatnio chodze ;/, nie wiem czy mnie jakies chorubsko przypadkiem nie bierze ;/, ale nie daje sie ;) biore lekarstwa tak na zas ;). Dzien dietkowo nooo moze poza mala wpadka z paluszkami ;/, bylam u

babci i postawila paluszki i ciacho to myslalam ze wybralam mniejsze zlo ;)

a tu sprawdzam a paluszki tez niegrzesza kaloriami ;o, ale przynajmniej

mam mniej wyrzutow ;) niz jakbym zjadla to ciacho ze

sliwkami i polewa lukrowa mm :D

prawda ze mam racje??? :D. Jutro moze rodzinka

wpadnie ;) a jak nie to zabiore sie

za prezentacje, ktora musze dokonczyc ;) moze posprzatam ;) nie mam

zamiaru siedziec bezczynnie, a pogoda taka super ;/ ;/ ;/ ze nie ma nawet

gdzie sie udac przez ten glupi deszcz ;/. Uciekam ogladac tv ;) dzisiaj jest sporo fajnych filmow ;) buziaki :*